Kot sikający na moje drzwi!!!!

Co zrobić??? Czym psikać, aby nie przychodził???
Mam dość!!!! Śmierdzi mi w całym przedsionku.
Dodam, że to nie mój kot tylko jakiś sąsiedzki.

46 odpowiedzi na pytanie: Kot sikający na moje drzwi!!!!

  1. Zamieszczone przez karabella
    Co zrobić??? Czym psikać, aby nie przychodził???
    Mam dość!!!! Śmierdzi mi w całym przedsionku.
    Dodam, że to nie mój kot tylko jakiś sąsiedzki.

    Przydybać i pociągnąć z kopa- powinien zrozumieć.

    • Właśnie problem w tym, że on chyba o świcie przyłazi. Rano jak wychodzę do pracy o 6:30 już jest po jego wizycie.
      Moi kumple w pracy proponują jakąś listwę podłączoną do prądu pod drzwiami zostawić.
      Ale na tym etapie jeszcze mi się to mega niehumanitarne wydaje.

      Nie ręczę za siebie za dwa dni….

        • a może jakiś koncept z kroplami waleriana 😀

            • Zamieszczone przez Magdzik
              a może jakiś koncept z kroplami waleriana 😀

              No co Ty! chcesz jej załatwić całe stado sikających kocurów???

              • A masz pewność,że to kot?

                • Można kupić wiatrówkę ale są lepsze sposoby. Koty bowiem nienawidzą cytrusów!!! Posmaruj drzwi skórką od cytryny ( cytryną) i rób tak codziennie przez jakiś tydzień, powinno pomóc.

                  Powodzenia!

                  • Zamieszczone przez aggi
                    A masz pewność,że to kot?

                    Kot napewno. Śmierdzi jakby to był skunks, ale kiedyś opiekunka go przyuważyła.

                    • Zamieszczone przez zonia30
                      Można kupić wiatrówkę ale są lepsze sposoby. Koty bowiem nienawidzą cytrusów!!! Posmaruj drzwi skórką od cytryny ( cytryną) i rób tak codziennie przez jakiś tydzień, powinno pomóc.

                      Powodzenia!

                      Spróbuję z tą skórką dziś. Dzięki.

                      • Zamieszczone przez karabella
                        Spróbuję z tą skórką dziś. Dzięki.

                        ale pamiętaj- z kilogram cytryn sobie kup 😉 bo z jedną się namęczysz.

                        • Szkoda że nie wiesz jakiej sąsiadki to kocur, ja bym sie popytala sasiadów, moze ci cos podpowiedzą kogo to jest i sobie z właścicielką pogadać….oj nie zazdroszczę…

                          • olejkiem cytrynowym do ciasta posmaruj prog
                            moze zadzialac

                            • Zamieszczone przez karabella
                              Co zrobić??? Czym psikać, aby nie przychodził???
                              Mam dość!!!! Śmierdzi mi w całym przedsionku.
                              Dodam, że to nie mój kot tylko jakiś sąsiedzki.

                              Spytaj w zoologu – są specjalne preparaty do psikania (kojarzę kocimiętkę – ale nie jestem pewna czy odstrasza czy przyciąga – a to lekka róznica ;)).

                              Waleriany pod żadnym pozorem nie próbuj – koty z całej okolicy Ci się zbiegną :Radocha:

                              • kocimietka zacheci

                                • Zamieszczone przez dorotka1
                                  kocimietka zacheci

                                  Właśnie wyguglowałam i miałam dopisać – to NIE kocimiętka.

                                  • sidła kup

                                    albo rozsyp pinezki

                                    albo…
                                    heheh

                                    • widocznie w okolicy masz jakąś kotkę a zaczyna się powoli czas kocich amorów więc pan kot znaczy teren i odstrasza potencjalnych adoratorów
                                      jak już zaczął sikać to mu tak szybko nie przejdzie-my kiedyś sypaliśmy pieprz ale niezbyt pomogło
                                      zoologiczne sklepy-warto popytać-powinni mieć coś co odstrasza
                                      my nauczyliśmy się z tym żyć-ale nam kiciusie wstrętne obsikują kotłownię :Młotek:więc nie jest tak źle-bo kotłownia jest z tyłu domu
                                      a nasz kocur też obsikuje pewnie domy konkurentów

                                      • Zamieszczone przez pipipi

                                        zoologiczne sklepy-warto popytać-powinni mieć coś co odstrasza
                                        :

                                        Mają – kiedyś sąsiedzki kot upodobał sobie ganek u teściowej.
                                        A że kamienna porowata podłoga, to nie dało się niczym doszorować (a nawet jak zostanie cień zapachu to kot w to samo miejsce trafi). Popsikała czymś z zoologa i kot się odczepił 🙂

                                        • nam tez taki jeden sikal po podworku, przy piaskownicy, przy drzwiach do domu, jak otwieralam okno w kuchni to…..bleee
                                          polewalismy sokiem z cytryny,ale nic nie dalo, w koncu tesc sie wkurzyl i…. szczelal z wiatrowki, nie zrobil nic kotu napewno ale nie przylazl wiecej.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kot sikający na moje drzwi!!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo