Krostki

To nie jakieś uczulenie, ale taka “uroda” Matiego – po porodzie miał na 1 policzku kilka krostek o podłożu hormonalnym. Zeszły, ale pozostawiły ślady. Teraz znowu kilka się robi – oczywiście sa już inne, niezwązane z moimi hormonami, po prostu kaszkowate wybrzuszenie skóry.
Dla lekarki nie jest to problem 🙁
Dla mnie tak, bo choć jest to niemal niewidoczne, to boję się, że zostaną kolejne ślady i policzek będzie całkowicie oszpecony.
Miałam nadzieję, że te wgłebienia, jakie pozostały po tych pierwszych krostkach – będą z czasem coraz płytsze, mniej widoczne. Niestety teraz wydają mi się coraz większe, głębsze, rosną razem z dzieckiem 🙁

9 odpowiedzi na pytanie: Krostki

  1. Re: Krostki

    wiekszosc blizn z czasem ma;leje a przynajmniej dziecko rosnie i one z czasem prporcjonaj=lnie sa coraz mniejsze. Jagoda np. ma taki guz na lokciu, miala tez operacje i blizne. po roku wydawalo mi sie ze to jest bardziej widoczne (balam sie ze bedzie miala brzydki znieksztalcony jokiec, wkoncu to dziewczyna nawet lekarz mowil ze zrobimy operacje by usunac ten gu -taka czysto kosmetyczna), a teraz po 3 latach widac tylko blizne od szycia (nawet nasz lekarz nie widzi potrzeby ingerencji hirurgicznej).

    moze poprostu zwracasz na nie uwage tak jak ja u Jagody…. a moze tak dla spokoju spytaj innego lekarza?

    Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)

    • Re: Krostki

      będzie jak Seal :-)))
      A tamten biedak ponoć soecjalnie sobie zrobił za ciężkie piniądze takie :-)))

      Żartuje oczywoście. mnie z okresu niemowlęcego została jedna taka sztuka- pod okiem ledwie ją widać. Ale przyjacielowi z piaskownicy niestety został wygląd Seala. U niego jeszcze problem pogłębił dramatycznie trądzik młodzieńczy, bo jego mama nie widziała nic niepojącego w ogromnych ropnych wysiękach na twarzy syna.


      madzia z wiktorią (10.03.04)

      • Re: Krostki

        Jesli ta lekarka nie widzi problemu, to pojdz moze do jakiegos dobrego dermatologa . Na razie sprobowalabym posmarowac kilka tych krostek kremem na blizny, dostepnym w kazdej aptece, moze to chociaz zapobiegnie bliznom po tych krostkach.ja kiedys na blizny stosowalam taka masc czosnkowa, ale nie pamietam nazwy 🙁

        Jagoda01.08.03

        • Re: Krostki

          bardzo pocieszajace jest to co napisalas….i ile dalas Lei dobrych rad…

          Jagoda01.08.03

          • Re: Krostki

            wydaje sie ze znikna
            moja chrzesniaczka miała szyta rane
            i jakis czas ranka sie powiekszała a teraz sie zmniejsza

            Anies i Wojtuś (23.07.2003)

            • Re: Krostki

              Nie chciałam udzielać dobrych rad – bo od tego są dobre ciocie tylko powiedziec ze nie ma reguly. Mnie zniknelo, koledze nie.
              Czego sie czepaisz droga Anastazjo? Pokasaly Cie komary?

              pozdrawiam sobotnio i licze na to spotkanie w czestochowie 🙂


              madzia z wiktorią (10.03.04)

              • Re: Krostki

                Od tego sa dobre ciocie hmmm a to DOBRE
                Ja sie nie czepiam, bo nie mam czym Komary mnie nie pokasaly, no moze zmije , bo mi cos jadu na jezyku pozostalo

                Co do spotkania w Czewie to MILO becie Cie poznac

                Jagoda01.08.03

                • Re: Krostki

                  Faktycznie, jak to wczoraj przeczytałam to poczułam sie dobita. Moze jednak po rady udam sie do tych cioć a nie na forum 😉 albo zacznę dziecko opalać, w końcu Seal jest czarny…

                  Ale żarty na bok, dziś już lepiej czyta mi się tamtą wypowiedź i wiem, ze nikt nie chciał źle.

                  • Re: Krostki

                    Pewnie MY rowniez czasami zartujemy nie przypuszczajac nawet ze komus moze zrobic sie przykro…..

                    buziaczki

                    Jagoda01.08.03

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Krostki

                    Dodaj komentarz

                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo