Które piętro w bloku lepsze?

Które piętro byście wybrały – III – ostatnie, czy II?
Z jednej strony obawiam się hałasów z góry, gdybym mieszkałam na II, a z drugiej wiekszego chłody, możliwych przecieków na III.
Macie jakieś zdanie na ten temat?
Piętro III:

Piętro II:

Strona 11 odpowiedzi na pytanie: Które piętro w bloku lepsze?

  1. Zamieszczone przez Mamá
    Kiara jak bedziecie sami wtedy zobaczycie;). A moze wprowadzi sie z narzeczoną hehe różnie może byc..

    U nas tez wahanie trwalo dlugo ale widząc np u sasiadow “tylko” 20m2 roznicy mamy, a jednak to duzo.. A kuchnia wieksza z duza wnęka do salonu to fajna sprawa:)

    nie strasz 😉
    Wnekę byśmy znacznie zmniejszali lub całkiem zabudowali.
    Dla mnie 77 metrów to i tak dużo:) aczkolwiek wiadomo, że większa przestrzeń jest fajniejsza:)

    • Wstepnie zarezerwowalismy wczoraj mieszkanie na II piętrze.
      Teraz wniosek o kredyt – mam nadzieję, że dostaniemy.

      • Zamieszczone przez kiara
        Wstepnie zarezerwowalismy wczoraj mieszkanie na II piętrze.
        Teraz wniosek o kredyt – mam nadzieję, że dostaniemy.

        Bardzo dobra decyzja 🙂

        a kredyt? któż go nie ma w dzisiejszych czasach? nie martw się – może jeszcze będzie tak, że spłacicie go wcześniej niż zakładacie 🙂

        • Zamieszczone przez kiara
          Wstepnie zarezerwowalismy wczoraj mieszkanie na II piętrze.
          Teraz wniosek o kredyt – mam nadzieję, że dostaniemy.

          Nam dwa banki właśnie odmówiły…
          Czekamy na jeszcze jeden
          Do tej pory zastanawiam się jak to możliwe.
          Ponoć się zaostrzyły przepisy dotyczące udzielania kredytów

          Trzymam kciuki za Waszą decyzję kredytową i zarazem za swoją jeszcze

          • Zamieszczone przez marnat
            Nam dwa banki właśnie odmówiły…
            Czekamy na jeszcze jeden
            Do tej pory zastanawiam się jak to możliwe.
            Ponoć się zaostrzyły przepisy dotyczące udzielania kredytów

            Trzymam kciuki za Waszą decyzję kredytową i zarazem za swoją jeszcze

            dobrze kojarze, ze jestes z krakowa? jak chcesz moge Ci dac namiar do swietnego doradcy z OF-my przez niego zalatwialismy i z czystym sumieniem moge polecic.

            • Kiara za kredyt.. Zaostrzyły się niestety wymagania, banki już mniej chetnie udzielają, ale pisalas, że macie oszczędności zawsze to w razie czego wkład własny. A nie musicie wpłacać zadatku?

              Marnat próbujcie jeszcze, moze nawet nie przez doradców, ale nawet samemu po kolei w bankach.. Nam odmówili w jednym oddziale a ten sam bank, ale inny odział udzielił.. A my już w 2011 mieliśmy ciężko żeby dostać, ale nam tłumaczyli to specyfiką naszej pracy;).

              • Mamy wkład własny w wysokości połowy wartości mieszkania.
                ale kredyt trzeba wziąć na drugie tyle, a ponieważ jestem w okresie wypowiedzenia brane pod uwagę będą tylko zarobki męża 🙁

                • Marnat, trzymam mocno kciuki byście dostali!

                  • kiara dobra decyzja.
                    z tego co mniej wiecej policzyłam tego kredytu aż tak dużo nie bierzecie 🙂 w zależności od banku, ale pewnie w przyszłości możecie go nadpłacić, zrestrukturyzować czy wogóle jakby było b. źle (w co nie wierzę) sprzedać to mieszkanie, spłacić kredyt i kupić mniejsze 🙂
                    pozatym banki też nie są takie wyrywne do wyrzucania ludzi z mieszkań (zwłaszcza w dobie kryzysu, gdy duże mieszkania gorzej “idą”) im też zależy na tym aby ludzie kredyty spłacali, bo to dla nich najlepszy interes i najmniejsze straty.
                    też do spłaty mam kredyt na prawie 28 lat 😉 i to większy. gdy wzieliśmy kredyt przez ponad rok jeszcze nie miałam pracy. jakoś bardziej mnie ten kredyt przerażał gdy go jeszcze nie miałam 😉 daj Boże żeby tak dalej było 😉

                    • Zamieszczone przez Fasolada
                      dobrze kojarze, ze jestes z krakowa? jak chcesz moge Ci dac namiar do swietnego doradcy z OF-my przez niego zalatwialismy i z czystym sumieniem moge polecic.

                      Jeszcze nie jestem z Krakowa – dopiero będę, jak mieszkanie kupimy.
                      Nie wiem czy nie za późno na tego doradcę?
                      Do 20 lutego musimy wywiązać się z umowy i facet musi mieć pieniądze na koncie.
                      W innym wypadku mieszkanie przepada. A trochę zaliczki zapłaciliśmy.

                      Zamieszczone przez Mamá

                      Marnat próbujcie jeszcze, moze nawet nie przez doradców, ale nawet samemu po kolei w bankach.. Nam odmówili w jednym oddziale a ten sam bank, ale inny odział udzielił.. A my już w 2011 mieliśmy ciężko żeby dostać, ale nam tłumaczyli to specyfiką naszej pracy;).

                      A my nie przez doradców, tylko sami w bankach o ten kredyt się staramy.
                      Liczymy że ten ostatni bank nam udzieli kredytu, bo jak nie
                      Decyzja w poniedziałek.

                      Zamieszczone przez kiara
                      Marnat, trzymam mocno kciuki byście dostali!

                      Dzięki za kciuki, przydadzą się na pewno.

                      • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                        Cholerka, my 8 miesiecy latalismy po bankach, w koncu doradca nam zalatwil kredyt w tydzien.

                        • manrat, chyba troche pozno. trzymam kciuki, zeby sie udalo w tym 3banku. ale jak cos to daj znac, uderzysz do tego doradcy i pewnie Was uratuje. nam zalatwil duuuuzy kredy na granicy zdolnosci, musial przykombinowac-nam by sie na pewno to nie udalo 🙂 z 5bankow tylko 1-Pocztowy odmowil.
                          a na jaki bank czekacie?

                          • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                            Cholerka, my 8 miesiecy latalismy po bankach, w koncu doradca nam zalatwil kredyt w tydzien.

                            Niedoświadczona jestem w tym temacie, nawet mi nie przyszło do głowy korzystanie z doradcy…
                            Halina, czemu tak długo biegaliście po bankach?
                            Odmawiali Wam?
                            No i przecież teraz trzeba najpierw zaklepać mieszkanie, a potem starać się o kredyt.
                            I mieszkanie czekało na Was 8 miesięcy?

                            Zamieszczone przez Fasolada
                            manrat, chyba troche pozno. trzymam kciuki, zeby sie udalo w tym 3banku. ale jak cos to daj znac, uderzysz do tego doradcy i pewnie Was uratuje. nam zalatwil duuuuzy kredy na granicy zdolnosci, musial przykombinowac-nam by sie na pewno to nie udalo 🙂 z 5bankow tylko 1-Pocztowy odmowil.
                            a na jaki bank czekacie?

                            Czekamy na ING.

                            • Halina ma chyba spory dom.

                              • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                Wszystkie banki wstepnie byly na tak, potem dopiero sie schody zaczynaly, ale my na dzialalnosci wlasnej, wiec to ciut trudniej.
                                My zaczelismy budoww z oszcsednosci, kredyt chcielismy na II etap.

                                • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                                  Wszystkie banki wstepnie byly na tak, potem dopiero sie schody zaczynaly, ale my na dzialalnosci wlasnej, wiec to ciut trudniej.
                                  My zaczelismy budoww z oszcsednosci, kredyt chcielismy na II etap.

                                  No to u nas to samo.
                                  Wstępnie wszystkie banki ‘na tak’, a teraz dwa odmówiły…
                                  Mój M też na działalności własnej, ale nie myślałam że to trudniej będzie.
                                  Zarobki naprawdę wykazał duże + moja pensja.

                                  • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                                    Wszystkie banki wstepnie byly na tak, potem dopiero sie schody zaczynaly, ale my na dzialalnosci wlasnej, wiec to ciut trudniej.
                                    My zaczelismy budoww z oszcsednosci, kredyt chcielismy na II etap.

                                    U nas też tak było, oboje mamy działalność i najpierw wielkie tak, a potem zaczelo sie sypac. Mieszkanie zaklepalismy w grudniu 2010 a kredyt dostalismy w czerwcu 2011.. Mieszkanie czekało, bo mielismy czas do kwietnia ( po wplaceniu zadatku), nastepnie sam deweloper wcisnal nam doradce ale nic nie pomogl zasypal nas tylko toną papierów.

                                    W koncu przez przypadek przy okazji rozmowy z naszym opiekunem firmowym, dyrektor placówki zapytal M czy nie potrzebuje czegos, jako, że jest cenionym klientem i wtedy M zaświtało, że przeciez mozemy tam o kredyt sie starac. W tydzien go dostalismy, a sama doradca z kredytów wszystko wypełniała, kontaktowała sie z deweloperem, my tylko przyjechalismy podpisac..

                                    • Zamieszczone przez Mamá
                                      U nas też tak było, oboje mamy działalność i najpierw wielkie tak, a potem zaczelo sie sypac. Mieszkanie zaklepalismy w grudniu 2010 a kredyt dostalismy w czerwcu 2011.. Mieszkanie czekało, bo mielismy czas do kwietnia ( po wplaceniu zadatku), nastepnie sam deweloper wcisnal nam doradce ale nic nie pomogl zasypal nas tylko toną papierów.

                                      W koncu przez przypadek przy okazji rozmowy z naszym opiekunem firmowym, dyrektor placówki zapytal M czy nie potrzebuje czegos, jako, że jest cenionym klientem i wtedy M zaświtało, że przeciez mozemy tam o kredyt sie starac. W tydzien go dostalismy, a sama doradca z kredytów wszystko wypełniała, kontaktowała sie z deweloperem, my tylko przyjechalismy podpisac..

                                      Dziewczyny straszycie
                                      A jeszcze nie mamy decyzji…

                                      • Nie strasze;) pisze tylko jak było u nas.. I żałuje, że wczesniej nam nikt nie doradził, co i jak przygotować bo mielismy kilka miesiecy zycia w stresie…

                                        U Was Marnat jest lepsza sytuacja, bo Ty jesteś zatrudniona. nadal

                                        • Zamieszczone przez Mamá
                                          Nie strasze;) pisze tylko jak było u nas.. I żałuje, że wczesniej nam nikt nie doradził, co i jak przygotować bo mielismy kilka miesiecy zycia w stresie…

                                          U Was Marnat jest lepsza sytuacja, bo Ty jesteś zatrudniona. nadal

                                          Dzięki.
                                          No to czekamy.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Które piętro w bloku lepsze?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general