Leżakowanie

Właśnie wróciłam wściekła z przedszkola!!! Natalka chodzi tu drugi rok, niedługo skończy 5 lat tak jak cała jej grupa i MUSI leżakować!!! I my rodzice nie mamy nic do powiedzenia, mimo, że większość tego nie chce. Nam leżakowanie burzy cały dzień, bo po takim spaniu Natalia nie może zasnąć w nocy (śpi od 22- 23) a wstajemy o 6.
Jak jest w domu w weekend to nie śpi w dzień i zasypia wcześniej.
Upiera się nauczycielka a za nią murem stoi dyrekcja.
Czy da się z tym coś zrobić????
Może ktoś już walczył z przedszkolem???
Nie mogę uwierzyć, że na układ nauczycielka przyjaciółka dyrektorki nic nie możemy poradzić!!! W zeszłym roku chcieliśmy (20 osób na 25 podpisało petycję do dyrekcji) zmienić nauczyciela i nic nie uzyskaliśmy poza przyrzeczeniem, że dyrekcja będzie częściej sprawdzać jak tam wyglądają zajęcia (a zarzutów było sporo- m.in. zamykanie w spiżarni). Pani B. jest w wieku emerytalnym i kompletnie się wypaliła zawodowo. Widać to na każdym kroku od przyprowadzania dzieci do przedszkola, kompletny brak zainteresowania płaczem dzieci itd.
Nie mam siły 🙁

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Leżakowanie

  1. Zamieszczone przez ania_st
    Mnie wyobraźnia zaczęła działać jak próbuję sobie wyobrazić sposób przechowywania tych przedszkolnych akcesoriów do spania – te wszystkie pościelki razem

    U nas każde dziecko ma swój leżaczek. Każda pościel jest składana na leżaczku a leżaczki jeden na drugim. Z tym, że takowy leżaczek stojąc na ziemi jej nie dotyka. Byłam zaskoczona ale naprawdę ma to ręce i nogi. A poza tym każde dziecko ma szufladę w sali. Da radę. 🙂

    • Zamieszczone przez paszulka
      U nas każde dziecko ma swój leżaczek. Każda pościel jest składana na leżaczku a leżaczki jeden na drugim. Z tym, że takowy leżaczek stojąc na ziemi jej nie dotyka. Byłam zaskoczona ale naprawdę ma to ręce i nogi. A poza tym każde dziecko ma szufladę w sali. Da radę. 🙂

      U nas tak samo jest.
      Jest taka pakamerka,gdzie te leżaczki są składowane.

      • Zamieszczone przez ulaluki
        U nas tak samo jest.
        Jest taka pakamerka,gdzie te leżaczki są składowane.

        Dokładnie tak. Naprawdę to fajne.
        W sumie jak już ma spać to podoba mi się ta wersja bardziej niż leżenie na dywanie…

        Ale najmniej podoba mi się joga w rajstopkach i spódniczce… ale to inny temat. 😉

        • Zamieszczone przez ulaluki
          U nas tak samo jest.
          Jest taka pakamerka,gdzie te leżaczki są składowane.

          To u nas też tak z tą różnicą, ze zamiast pościeli każde ze swoim śpiworem

          Zamieszczone przez paszulka
          Dokładnie tak. Naprawdę to fajne.
          W sumie jak już ma spać to podoba mi się ta wersja bardziej niż leżenie na dywanie…

          A dywany to już kolejny koszmar placówkowy

          • w naszym przedszkolu nie ma przymusu nawet w najmłodszej grupie.jest osobna sala z leżaczkami i te dzieci które potrzebują snu przebierają się w piżamki po obiadku (ok 12.20) i spią do podwieczorku( 13.45).półtorej godzinki wystracza.pozostałe w tym czasie bawią się na sali,rysują czy słuchaja czytanek.marcin nigdy nawet jako 3 latek nie spał w przedszkolu.
            nie kumam takiego czegos jak przymusowe spanie…..

            • u moich chlopakow kazde dziecko ma swoje lozeczko z regularna posciela
              zmieniaja zawsze w piatki

              • Zamieszczone przez ahimsa
                Nie spotkałam się nigdzie by w przedszkolu dzieci się przebierały w pidżamki!

                U nas tak jest i dzieciom sie to podoba!
                Ja jak chodzilam do przedszkola tez tak bylo.
                W kazdym przedszkolu inaczej…

                • U H. w przedszkolu 5 latki lezakowaly i ubieraly pizamki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
                  Pani tlumaczyla to wymogami sanepidu to ubieranie pizamek skoro ida na lezaki.
                  I ze lezenie na podlodze jest nieginiczne, musieli by miec dla wszystkich maty lub koce….
                  I tak moj H. dzien w dzien blagal by go odebrac po obiadku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
                  Z rodzicow tylko ja i jeszcze jedna mama poruszylysmy sprawe na zebraniu, reszta rodzicow siedziala cicho, choc w szatni byli oburzeni….wrrrr

                  I szok w zerowce, dzieci lezakowaly tj. lezaly ok. 45 na podlodze w ciuchach sluchajac muzyki, przegladajac ksiazeczki, budujac w ciszy z klockow….i w koncu moje dziecko zaczelo chodzic spac o godzinie 20 a nie prawie 22 i rano wstawal zadowolony a nie marudny!.

                  • Zamieszczone przez paszulka
                    Nawet pod kątem tej I klasy warto by się przestawiały na nie spanie… bo ciężko im będzie w szkole.
                    Ja mam nadzieję, ze za rok nawet leżenia na dywanie nie będzie u nas w przedszkolu (Basia ma 4 lata)…. niech się wymęczy i pójdzie spać… o 20tej!!!!

                    wiesz ale taki odpoczynek w ciagu dnia jest dobry dla organizmu dziecka, tyle ze na tych dywanach syf:)
                    no ale podusia i kocyk i niech dzieci 30 min poleza sobie po obiadku:)

                    • Jak ja chodzilam do przedszkola (na wspomnienia mnie naszlo:D) to 5ciolatki lezakowaly, 6ciolatki juz nie – zamiast niego bylo siedzenie po turecku isluchanie bajeczek. I pamietam, ze jako 5ciolatka bardzo tego lezakowania nie lubilam i zadko udawalo mi sie zasnac. Najgorsze bylo uczucie, ze w koncu tyle zabawek wolnych wokolo, w koncu o zadna lalke nie trzeba walczyc, a mnie kaza na lezaczku lezec, wrrr

                      • Zamieszczone przez hmm_Nelly
                        wiesz ale taki odpoczynek w ciagu dnia jest dobry dla organizmu dziecka, tyle ze na tych dywanach syf:)
                        no ale podusia i kocyk i niech dzieci 30 min poleza sobie po obiadku:)

                        O tym samym myślałam. Ortopeda zalecał koleżance, której córa szybko przestała spać w dzień, żeby poleżała trochę w dzień… Także pewnie nie ma tego złego 😉

                        • Zamieszczone przez hmm_Nelly
                          wiesz ale taki odpoczynek w ciagu dnia jest dobry dla organizmu dziecka, tyle ze na tych dywanach syf:)
                          no ale podusia i kocyk i niech dzieci 30 min poleza sobie po obiadku:)

                          Patrząc na szybką regeneracje dziecka stwierdzam, że stanowczo takie leżakowanie przydałoby się mnie!! 😉

                          • Zamieszczone przez paszulka
                            Patrząc na szybką regeneracje dziecka stwierdzam, że stanowczo takie leżakowanie przydałoby się mnie!! 😉

                            ja juz dawno stwierdzilam, ze w ucziowie w gim powinni lezakowac….w jednej sali oni a w drugiej grono;)

                            • Zamieszczone przez hmm_Nelly
                              ja juz dawno stwierdzilam, ze w ucziowie w gim powinni lezakowac….w jednej sali oni a w drugiej grono;)

                              Miałam okazję pracować z laską z Wietnamu – ponoć tam w zakładach pracy są miejsca gdzie w trakcie można się kimnąć – laska była zdziwiona, ze u nas nie miała gdzie – z drugiej strony wolę bez spania i wracać z pracy do domu o ludzkiej godzinie, niż po nocach

                              • Zamieszczone przez paszulka
                                Patrząc na szybką regeneracje dziecka stwierdzam, że stanowczo takie leżakowanie przydałoby się mnie!! 😉

                                ja sie nie nadaje :). po spaniu w dzień jesem rozbita…

                                ale raz w robocie lezakowalam. miałam grype żoladkową i mnie mdliło. musiałam przyjsc wiec sobie walnełam torecan… i taka byłam spiąca ze kładłam szalik i czapke na kaloryferze tak siedziałam… i na chwile sie kimnełam… na kilka min lub sekund… no ale to w aptece…

                                a mój m. miała kiedys anemie i był bardoz zmęczony. zasna kiedys przy kompie w pracy i jak sie obudził to miała całą strone zzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz zapisaną….

                                • Oj, u nas lezakuja do zerowki! Pierwsza rzecza, jaka moja Malgosia mi powiedziala na poczatku roku szkolnego, to to, ze kocha szkole, bo nie trzeba lezakowac 😀
                                  Tez probowalam jakos interweniowac, ale nic sie nie dalo zrobic (w Czechach z kolei byl wybor – spanie lub ciche zajecia). Widze jednak po mojej Martince, pieciolatce, ze spanie dobrze jej robi. O ile spi. Bo czasem tylko lezy i przeszkadza innym :/ (nie jest w stanie lezec spokojnie) i wtedy i w domu jest niespokojna, przemeczona i w ogole niegrzeczna. Po drzemce natomiast to inne dziecko. I nie ma to zadnego wplywu na wieczorne zasypianie – zawsze dziewczynki chodza spac o jednej porze.

                                  A co do Twojego problemu, to chyba walczylabym razem z innymi rodzicami do skutku. Przeciez istnieje jeszcze kuratorium czy jakas inna instytucja nad pania dyrektor?

                                  • jaki super temat…
                                    moje dziecko nie znosiło leżakować.. A leżakowało 10dni… potem zmieniliśmy pkole,gdzie był wybór, czy leżakuje, czy nie… jak nie,to po obiedzie,każde dziecko odpoczywa przez 30-40minut,Pani w tym czasie śpiewa im piosenki i czyta bajki…

                                    a ja mam dni,kiedy bym sama poleżakowała..20minut…

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Leżakowanie

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general