Mysleliśmy, że to tylko przeziębienie. Dziś dostaliśmy od pediatry skierowanie do szpitala. Okazało się, że to zapalenie płuc i koniecznie jest podanie antybiotyków dożylnie. Dzisiejszą noc spędzi z babcią od jutra już ze mną. Ja musze przygotować mu parę rzeczy ponieważ zapowiada sie dłuższy pobyt (ok 10 dni)
Jest mi bardzo źle, bo dopiero niedawno skonczył dwa miesiące a to już kolejny pobyt w szpitalu. Od razu po porodzie też miał zapalenie płuc i byliśmy tam aż dwa tygodnie.
Kochane forumowe ciocie trzymajcie kciuki za mojego dzielnego synka (lekarze pod wrażeniem, ze taki pogodny, uśnmiechał się, gadał).
Pomódlcie się za jego zdrówko, będziemy bardzo wdzięczni
serdecznie!!!
Ps. Jak ja wytrzymam te dzisiejszą noc bez mojego szczęścia?
Beata i Maciuś 11.02.2004
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Maciek w szpitalu
Re: Wróciliśmy
Ciesze sie ze juz jestescie w domku! Bedzie dobrze! Wiem ile Was to kosztuje stresow, bo my z Oliwierkiem lezelismy 2 tygodnie po urodzeniu. No i nadal trzymamy kciuki za zdrowko Maciusia!!!!!
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
Re: Maciek w szpitalu
Sama spędziłam z Julką 11 dni w szpitalu, jak miała 9 m-cy, też na zapalenie płuc. Wspominam to jako koszmar… wiem, co znaczy dziecko w szpitalu.
Pomodlę się za Was:).
[i] Asia i Julia (20 m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Maciek w szpitalu