Majówka

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Asik.
   Jak spędzacie łikend majowy?
   Wyjeżdżacie gdzieś, zostajecie w domu?
   My się wybieramy na działkę, sezon grilowy będziemy otwierac

   nie wiem jeszcze

   na chwilę obecną cchę zabrac gdzies K. i wyjechać daleko od domu 🙁

   Odpowiedz
2. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Asik.
   Jak spędzacie łikend majowy?
   Wyjeżdżacie gdzieś, zostajecie w domu?
   My się wybieramy na działkę, sezon grilowy będziemy otwierac

   My mamy taki szczegółowy plan:
   W piątek w nocy jedziemy do Teściów.
   W sobotę zostawiamy dzieci dziadkom i jedziemy na popołudnie/noc poszlajać się do Krakowa ze znajomymi :). Wracamy do Teściów w niedzielę w południe.
   W niedzielę popołudniu robimy urodziny Asi dla okolicznych koleżanek. Wieczorem pewnie jacyś znajomi się znajdą, więc skończy się na jakimś grillu gitarowym.
   W poniedziałek – odsypiamy i popołudniu już będziemy się pewnie powoli pakować z powrotem do domu (300 km).

   Chcieliśmy zostawić dzieci Dziadkom i jechać w Tatry, ale policzyliśmy, że dotarlibyśmy do Zakopca najwcześniej w sobotę późnym popołudniem, a w poniedziałek rano musielibyśmy już się zbierać, żeby dotrzeć do W-wy zabierając po drodze dzieci z Jaworzna, poza tym urodzinki wypadałoby zrobić…, więc nam przeszło…

   Odpowiedz
3. chilli Dodane ponad rok temu,

   jutro rano wyjezdzalam nad jezioro ryby lowic z rodzina.
   ale od wczoraj rana moje plany ulegly drobnej modyfikacji.
   leze w lozku i sie nie ruszam nigdzie

   Odpowiedz
4. yoko Dodane ponad rok temu,

   jestesmy zaproszeni na parapetówe – wieczór włoski:)
   planuje odpocząc na dzialce.

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez EwkaM
   nie wiem jeszcze

   na chwilę obecną cchę zabrac gdzies K. i wyjechać daleko od domu 🙁

   To tak jak ja.
   Kierunek:
   Warszawa!

   Wsiadamy w pociąg i Hejah!!
   Starówka… metro (albo nie, bo to chyba na odwrót…)
   jedzonko gdzieś i spowrotem na Centralny 🙂

   Będzie super! 🙂

   Odpowiedz
6. natinka Dodane ponad rok temu,

   A ja sobota do 14 praca 😉
   wieczorkiem odpoczywam…
   w niedziele wolne wieczorkiem
   goście w pon praca do 14tej 😉
   i nie wiem co dalej moze jakies pifffffko na grilu 🙂

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   w niedziele goscie i w poniedzialek goscie, moze zaliczymy tez jakis festyn.
   Myslelismy o grillu ale pogoda cos ma sie skopac:(

   Odpowiedz
8. asik Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez szpilki
   jutro rano wyjezdzalam nad jezioro ryby lowic z rodzina.
   ale od wczoraj rana moje plany ulegly drobnej modyfikacji.
   leze w lozku i sie nie ruszam nigdzie

   u nas łowienie ryb też chyba będzie

   Odpowiedz
9. asik Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Nati27
   A ja sobota do 14 praca 😉
   wieczorkiem odpoczywam…
   w niedziele wolne wieczorkiem
   goście w pon praca do 14tej 😉
   i nie wiem co dalej moze jakies pifffffko na grilu 🙂

   Nati pracujesz 1 i 3 maja?

   Odpowiedz
10. aborka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Asik.
    Jak spędzacie łikend majowy?
    Wyjeżdżacie gdzieś, zostajecie w domu?
    My się wybieramy na działkę, sezon grilowy będziemy otwierac

    nigdzie nie jade…. zeszły rok w bałtowie zakonczyła sie antybiolem dla wszystkich… dziękuje….:)

    a na serio to W sobote jade do znajomych ale jeszcze nie wiem co będziemy robic bo mojemu męzowi własnie grzebią w kolanie i go ząb boli…. Przynajmniej antybiotyk i leki przecwibólowe będą miały na co działac

    Odpowiedz
11. kevlar-girl Dodane ponad rok temu,

    pakuję dzieci i psa do samochodu i jadę z nimi na działkę nad jeziorko
    również sezon grillowy będziemy otwierać

    Odpowiedz
12. chilli Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Asik.
    u nas łowienie ryb też chyba będzie

    kop leżącego (nomen omen)

    Odpowiedz
13. yoko Dodane ponad rok temu,

    szpilki, to Cię pocieszę, ze my nie zarybilismy stawu i nie ma co łowić. no może jakieś sztuki, które poszły spać pod mułem są, ale to się nie liczy.
    za to staw sie nam zażabił, a ja żab nienawidzę… te malutkie są popitasne, ale te wielgachne ropuchy jak z koszmarów:(

    Odpowiedz
14. asik Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez szpilki
    kop leżącego (nomen omen)

    ku pocieszeniu – w ostatnich latach w “naszym” jeziorze jakoś słabiutko ryby biorą
    pewnie z tych połowów tyle wyjdzie, ze faceci sobie kije w wodzie pomoczą

    Odpowiedz
15. yoko Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Asik.
    faceci sobie kije w wodzie pomoczą

    mówisz?:D

    Odpowiedz
16. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez nesfree
    To tak jak ja.
    Kierunek:
    Warszawa!

    Wsiadamy w pociąg i Hejah!!
    Starówka… metro (albo nie, bo to chyba na odwrót…)
    jedzonko gdzieś i spowrotem na Centralny 🙂

    Będzie super! 🙂

    Ness, serio?????
    dzwon koniecznie, jak będe tego dnia w W-wie – nie odpuszczę, zjawię się z dzieciem gdziekolwiek tylko chcesz !
    makaki na starówkę też ma blisko

    Odpowiedz
17. asik Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez bruni
    mówisz?:D

    Oni to lubią
    Ja nie mam kija więc na ryby nie będę szła 😉
    posiedzę sobie z piffkiem na leżaczku 🙂

    Odpowiedz
18. Anonim Dodane ponad rok temu,

    mamy komunie w niedzielę
    w sobote idziemy do teatru
    ot i całe plany weekendu majowego.

    Odpowiedz
19. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez EwkaM
    Ness, serio?????
    dzwon koniecznie, jak będe tego dnia w W-wie – nie odpuszczę, zjawię się z dzieciem gdziekolwiek tylko chcesz !
    makaki na starówkę też ma blisko

    Słońce, zobaczymy, czy wypali, bo podobno ma być załamanie pogody….

    Powiedz mi, w jakiej knajpie się chować, gdyby deszcz zaczął padać..? 😉
    Na Starówce opłaca się jeść?
    A jak nie, to gdzie z dzieckiem i mężem iść na obiad? 🙂

    Odpowiedz
20. chilli Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez nesfree
    Słońce, zobaczymy, czy wypali, bo podobno ma być załamanie pogody….

    Powiedz mi, w jakiej knajpie się chować, gdyby deszcz zaczął padać..? 😉
    Na Starówce opłaca się jeść?
    A jak nie, to gdzie z dzieckiem i mężem iść na obiad? 🙂

    Odpowiedz

• 1
• 2
• 3
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Majówka