Jestem nowozafasolkowaną grudniówką. Mam pytanie dotyczące kwasu foliowego- od 3 miesięcy biorę Folik- dawka oczywista 0,4 mg. Ale niestety dzisiaj wieczorem zauważyłam,że skończyło mi się opakowanie ( co za gapa ze mnie ). W domu znalazłam kwas foliowy w ” końskiej dawce” 5 mg. Jak myślicie czy mam szybko biec jutro do apteki czy mogę go raczej spokojnie przyjmować? Podobno nadmiar jest usuwany z organizmu wraz z moczem, ale nie wiem ile jest w tym prawdy. Czekam na Wasze rady wspaniałe ekspertki.
2 odpowiedzi na pytanie: Mam pytanko
Re: Mam pytanko
Ja brałam właśnie w tej końskiej dawce i tak zapisał mi lekarz, nigdy w sumie się nie zastanawiałam, że to za dużo może. Brałam trzy miesiące później już tylko Maternę.
Re: Mam pytanko
Nie sądze żeby ci to zaszkodziło – w niektórych przypadkach lekarze od początku zapisuja własnie kwas foliowy 5 mg. Ja brałam folik do 12 tygodnia a później lekarz zalecił mi przejście własnie na 5 mg – biorę cały czas.
Znasz odpowiedź na pytanie: Mam pytanko