Tyle sie mowi o wadze o chudnieciu i dietach…..
A ja mam to w nosie…. przyznam sie ze bylo inaczej.
Moja waga to 67 kg, wzrost 167…. przed ciaza wazylam 60-62 kg i miescilam sie w ciuchy 36-38 🙂
Po porodzie dosc szybko doszlam do 65 kg…. ale zaczelam znowu jesc 🙂 i obecnie waze tyle co waze 🙂 i utrzymuje sie na tym poziomie juz dlugo a wcinam fryty z majonezem i popijam piwskiem 🙂
Poszlam do sklepu nakupilam ciuchow w rozmierze 40 !!!! i ciesze sie zyciem, a wszystko co zwiazane z katowaniem ciala czyli dietami, mam w jednym slowie…….
Maz uwaza ze wygladam ladnie i ja sie rowniez tak czuje, wiec nie zasmiecam sobie umyslu glupotami 😉
A moja pasja jest oczywiscie JEDZENIE (jak wczesniej)…. no ale nie jedyna to moja pasja ;)))) (chociaz sa one tendencyjne, wiec pewnie wiecie co jest nia jeszcze)….
Pozdrawiam wszystkie Mamy zadowolone z wlasnego wygladu (wizerunku) !!!!
Jagoda 01-08-03
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Mam to w nosie !!!
Re: Mam to w nosie !!!
U mnie dałoby się przeżyć, gdyby nie ten zwisający brzuszek. Na ćwiczenia w domu nie mogę się zmusić, a co mam się już zapisać na siłownię, to ciągle cos staje na drodze.
Jesli chodzi o diety to nie dla mnie- ja również kocham jeść!!!
Pozdrawiam!!!!!!!!!
Re: Mam to w nosie !!!
ooo..i tak trzymac…grunt to dobrze czuc sie we wlasnej skorze..!.. A przy okazji i innym sie podobac
ja nie jestem pasjonatka jedzenia.. Ale lubie podjadac..i to mnie gubi..jednak lepiej sie czuje w wersji chudszej…
troche jeszcze mam do zrzucenia…bo przy identycznym wzroscie jak ty..waze 60 kg//ale moja norma to 55..
ale i tak juz o niebo lepiej wygladam.. Nawet kolega meza..tak stwierdzil..czyli jest dobrze..
claudia.. 8 miechow;)))
Re: Mam to w nosie !!!
umiesz poprawic nastroj, chociaz moj rozmiar to 40-42 niestety ale jakos sie nie odchudzam, po porostu mniej jem… moze cos spadnie z wagi, a jak nie to trudno….
Ewa i Jaś – 7 miesięcy!
Re: Mam to w nosie !!!
Też uwielbiam jedzonko, teraz niestety muszę się zdać na siebie i sama gotować, bo nie jestem jeszcze gotowa na wyprawę z Natusią do restauracji.
Raz poszliśmy do kawiarni – dała niezły koncert.
Tylko raz stosowałam w życiu dietę – gdy rzucałam palenie – ale byłam wspomagana przez bienergoterapeutę i akupunkturę… i rzucając palenie schudłam i efektu jo-jo nie było.
A sama, nic z tego, sam pomysł diety powoduje, ze mam ochotę na wszystko co zakazane. A odmawiać sobie nie lubię.
Pozostało mi polubić siebie.
Tylko czasami, latem w Sopocie na Monciaku żałuję swojej słabej woli.
Re: Mam to w nosie !!!
Dzieki za mile slowa … ale znajam siebie i psycholog bylby marny w moijej osobie poniewaz jestem zbyt emocjonalna…
Jagoda 01-08-03
Re: Mam to w nosie !!!
Jak Ci z tym dobrze (bo to najważniejsze) to yak trzymać!!!
Justyna i 8,5 mies. Martynka
Re: Mam to w nosie !!!
Mnie jest wogole dobrze
Jagoda 01-08-03
Znasz odpowiedź na pytanie: Mam to w nosie !!!