bo u nas fatalnie, gorzej niż fatalnie, przechodzę depresję alergiczną
powtórka z zeszłego roku maj okazuke się dla Zu fatalnym miesiacem, boję się czerwca, boję się lipca. Nos zawalony, nie ma nocy przez kaszlu, ulga po “wydaleniu” oskrzelowej wydzlieny. Dziecko nafaszerowane lekami z każdej strony.
W piątek dzwonili z przedszkola mała miała atak duszącego kaszlu, biegłam z wziewami na sygnale.
jak u was??
—
Izka i…
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Mamy alergików – do raportu!!!
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
Ja chyba mogę nieśmiało napisać jako mama byłych alergików – daj Boże!
Mati ma już dawno odstawione wziewy, coś co był jakoby wstępem do astmy, okazało się nadwrazliwością oskrzeli. Od ponad pół roku błogi spokój – tfu, tfu…
Swoja drogą w czwartek mam z Matim wizytę kontrolną u alergologa. W testach wyszły trochę (mały odczyn) jakieś drzewa, ciut traw i roztoczy, chomik i/lub pies. Reakcja niby była, ale szczęśliwie objawów nie ma.
PS. a Marta wreszcie wyrosła z alergii na krowę, i oficjalnie pożegnałysmy Bebilon Pepti.
PS1. kurcze, jeżeli uważasz, że mój post był nietaktem, to bardzo przepraszam!!!
M&M
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
dieta prawie bezmleczna (od czasu do czasu monte), słodycze do minimum, do tej pory cały czas na nutramogenie, profilaktycznie odrobaczana.
U nas leki działają ale mamy pory roku gdzie jest makabra, z dawek podtrzymujących przechodzimy na “końskie”, poza tym wariant kaszlowy leczy sie trudniej 🙁
dziś już lepiej, kaszel robi się wilgotny, noc z kaszlem ale bez ataków.
ps. mój małżonek tez jest astmatykiem, w większości wypadków jak zaczyno jedno pokasływać to zaraz dołącza drugie
—
Izka i…
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
noooo wiesz jak mogłaś!!!!!!!!!!
ps. z przyjemnością czytam takie posty. Moja dziś mniej kaszle 🙂 leki zaczynają działać!!!!!!!!! Hura!!!!!!!!!!!
albo na razie nie bedzie hura bo przechwalę 😉
—
Izka i…
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
Tak tak, wiem, że wariant kaszlowy leczy się trudniej 🙁 jeju trzymam kciuki za bidulkę Zuzankę. Strasznie trudno jest się wykaraskać z takiego stanu. A co z homeopatią? Ja wprawdzie nigdy nie póbowałam, ale niektórzy twierdzą, że działa 🙂 Przyszła mi do głowy teraz moja koleżanka, która swoim córkom (3,5 i 1,5) po roku antybiotyków i wziewów zaserwowała dietę odgrzybiającą plus homeopatię i przyniosło to świetne rezultaty. Ale to wprowadziła na stałe, ja nie wyobrażam sobie mojego dziecka na takiej diecie… Zero cukru i inne ograniczenia – a to u nas nie wchodzi w grę. Zresztą moja siostra jako dwudziestokilkulatka zastosowała taką dietę u siebie (plus odczulanie tymi dziwnymi kulkami trzymanymi w rękach, z czego cała rodzina miała ubaw), bo alergia żyć jej nie dawała i efekt był imponujący (myślę, że ta dieta ta zadziałała, nie kulki :)). Na jakieś 4 lata miała spokój z alergią, w zeszłym roku jednak wróciła. Ale trzeba sporo silnej woli by na tej diecie wytrzymać dłużej 🙁
Marta i Lenka 15.01.2004
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
U nas spokoj od mniej wiecej trzech miesiecy. Szymon nadal na pulmikorcie 250 raz dziennie i nasonex do nosa.
Idziemy sie sprawdzic do alergologa.Zobaczymy co powie.
A jednak Szymon ma bole brzucha i wymioty czasami. Troche te jego objawy dziwne bo,bol brzucha przychodzi niespodziewanie i kiedy zwymiotuje wszystko wraca do normy.
Pediatra stawia na dwie mozliwosci. Albo migrena zoladka???????albo jakas alergia pokarmowa. Probuje go obserwowac pod katem alergii ale nic nie widze.
Zobaczymy co powie alergolog.
Zyczymy zdrowka dla Zuzi
Pozdrowienia
Irena i
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
moja tak samo, skarży sie na ból brzuszka, dostaje goraczki, zwymiotuje i już jest ok. takie objawy zaobserwowałam po spotkaniu z kotem, ale nie każdym, więc biorę pod uwage alegię krzyżową
—
Izka i…
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
Kot u nas zdiagnozowany i trzymamy sie z daleka,a bole brzucha wystepuja.Zauwazylam, ze nasilaja sie jesienia i wiosna. Bede o tym rozmawiac z alergologiem.
A slyszalas o Migrenie zoladka?????
Podobno czesto zdarza sie u dzieci i wyrastaja z wiekiem.
Irena i
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
widzę że ten 13 coś krąży alergicznie 🙁
podobno trawkę kosić najlepiej przed pyleniem
trzymajcie się zdrowo, dzięki
—
Izka i…
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
leki powolutku zaczynają działać, kaszel robi się wilgotny
—
Izka i…
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
biedulki 🙁
—
Izka i…
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
kulki, pewnie bicom
kolega się odczulał tą metodą pomogła mu na 2-3 lata, teraz jest na prochach
Kiedyś Zu reagowała na homeo, ale to było bardziej przy zwykłych infekcjach, teraz nie zauważyłam róznicy
Mój maż swego czasu odczulał się i można powiedzieć że efekty widać, przed odczulaniem w okresach pylenia był w fatalnym stanie (tak jak teraz Zu) dziś przechodzi to łagodniej. Ale na wziewach jest przez 365 dni w roku.
—
Izka i…
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
moja laseczka była na dawkach podtrzymujących (flixotide), teraz od paru dni przeszłam na inhalacje z pulmicortu własnie 250, powolutku widać efekty, ale na pełne musimy jeszcze poczekać.
o migrenie żołądkowej nie słyszałam. Wiem że dzieci często uskarżają sie na ból brzucha z różnych powodów a nawet bez powodów, np. aby zwrócić na siebie uwagę. Moja swego czasu tak sie uskarżała ale nie kończyło się to wymiotami, a poza tym za 5 minut potrafiła skakać po łóżku. Sama nie wiedziałam co o tym mysleć.
—
Izka i…
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
wspolczuje.
u nas w nasileniu to jest taki koszmarny kaszel suchy wrecz do wymiotow… w tym roku – puk, puk- jeszcze nie bylo.
odpukuje, bo dwa dni temu pisalam, ze ok, a dzis mlody wstal z lozka i leje mu sie z nosa woda i z oczu:(
k8 i
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
Iza, współczuję.. U nas zimną na testach objawiła się alergia na pyłki (brzoza, trawy i zboża, bylica)-a nie na białko mleka tak jak do tej pory sądziliśmy.. Olka jest na zyrtecu, reaguje na pylenie głównie zmianami na skórze, smaruje ją maściami robionymi w aptece, natłuszczam ale efekty są różne.. Od wczoraj swędzą ją oczy, mówi, ze ma zakurzone 🙂 To nowy objaw, nie są opuchnięte, załzawione czy zaropiałe, ale Olka trze je mocno.. Nie wiem czy coś z tym robić, alergolog dopiero za 2 tyg..
Asia i Ola (5.02.2003) + grudniowe maleństwo
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
krople no oczu visine/homeoptic czy cos w ty stylu.
pomaga – 2-3 x dziennie
magda z mlodymi
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
Dzięki 🙂
Asia i Ola (5.02.2003) + grudniowe maleństwo
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
Natalka ma AZS, znów koszmar…cała obsypana, znów maści ze sterydami, mam dość.
Edysia & Natalka 2l 8m
Pomóżcie wybrać
Dziewczyny jak tak ciepło mój atopik chce się zadrapać, zmiany bardziej czerwone, drapie się do krwi, swędzenie wybudza go ze snu, nie mam już pomysłów czym mu ulżyć. Używałyście może: kremu Trixera, Cold Cream, Hydranorme, Lipikar? Który najlepszy, a może macie inne sprawdzone środki?
Ania & Mati & Wojtek
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
Rany to niedobrze!!! Zuzka trzymaj się i nie “alergizuj” bardziej!!!
U nas nawet nie jest źle – tzn. Kuba niby uczulony na trawy i zboża, ale trzyma się, miał drobną infekcję (kaszel, katar) i pani z przedszkola też dzwoniła, bo bała się, że ma duszności, ale okazało się to na wyrost..
Bierze cały czas claritine, wziewy tylko w razie potrzeby…zobaczymy co będzie dalej. Dzięki słoneczku stan skóry się poprawił.
Pozdróweczki!!!
Kinga i
Re: Mamy alergików – do raportu!!!
U nas nie tak fatalnie, ale kaszel bardzo mi się nie podoba i znowu trzeba zacząć wycieczki po lekarzarz. Najgorzej jest jednak ze skróra i co nie do uwierzenia, mati ma cały czas skazę białkową. :((
Asia i Mati (7.05.2002)
Znasz odpowiedź na pytanie: Mamy alergików – do raportu!!!