Maxi cosi priorifix czy Romer safefix plus

Dalej wybieramy fotelik
Zostało 2 kandydatów
Macie jakieś doświadczenia?
Bo pomacać nie mam gdzie

Maxi w miarę znam
Romera w ogóle – na jego korzyść przemawiają testy, zagłówek i podobno lepsza/wygodniejsza regulacja

Plizzzzzzzz bo oszaleje

28 odpowiedzi na pytanie: Maxi cosi priorifix czy Romer safefix plus

  1. ten pierwszy-znamy, mamy, uzywamy i sprawdza sie bardzo dobrze.
    o drugim tylko czytalam

    zanim kupilismy ogladalam w internecie, a potem wybrane typy wsklepie (wlacznie z przymierzenie pasazera, jak mu sie siedzi).

    odradzam kupowanie wozka i fotelika bez obejrzenia i wyprobowania.

    • Zamieszczone przez medeja
      ten pierwszy-znamy, mamy, uzywamy i sprawdza sie bardzo dobrze.
      o drugim tylko czytalam

      zanim kupilismy ogladalam w internecie, a potem wybrane typy wsklepie (wlacznie z przymierzenie pasazera, jak mu sie siedzi).

      odradzam kupowanie wozka i fotelika bez obejrzenia i wyprobowania.

      Nie mam niestety takiej mozliwosci zeby przymierzyc

      Na maxi pewnie stanie

      • w maxi dziecku bardzo wygodnie sie podrozuje; jest bardzo stabilny (jak dobrze zamocujesz nie ma szans, zeby sie cos ruszalo, czy przesuwalo); ma tez opcje zmiany pozycji na bardziej “lezakującą”.
        Mozna zdjac tapicerke i wyprac-przerabialam to i wszystko udalo sie zalożyc jak w oryginale.
        Polecam tez taki pokrowiec letni na fotelik, zeby dziecko sie nie pocilo i zeby nie nagrzewal sie fotel 9to niestety nie tania przyjemnosc min. 100 zl; moze uda sie trafic na jakas okazje).

        Roemery ponoc sa dobre-przynajmniej cena na to wskazuje.
        Zalaczam ci link na strony sklepu, w ktorym sporo kupuje i ufam ich rekomendacjom (maja wszystkie marki i nie sadze, zeby jakas bezsasadnie forowali).
        Maxi cosi priori xp i sps dostaly po 5 gwiazdek (MC Tobi dostal 4 gwiazdki)oraz ocena z Autotest sehr gut; Roemer nie ma tam zadnej punktacji gwiazdkowej i w ocenie Stiftung Warentest jedynie gut.
        link:

        milej lektury

        • Ciapko ja miałam taki sam problem, byłam w 3 sklepach w Warszawie i tak:

          bezpieczeństwo : ponoć takie samo,
          wygoda: Lill było wygodnie w każdym, z tym że Romer jest toporniejszy:)
          wizulanie i kolorystycznie ładniejsze są Maxi Cosi- dlatego ja wybrałam MAxi Cosi:) tylko Tobi:) bo wysoki jest i Dzieć ma szansę podziwiać widoki:)

          • Po moich doświadczeniach maxi cosi kompletnie odradzam. Roemera nie przerobiłam, więc nie mam zdania. A co do Maxi Cosi Priori – jest duży i szeroki – mimo, że moja córka jest raczej grubaskiem, tonie w nim kompletnie. Mimo niezliczonych prób przypięcia go, fotelik się kolebie. Byliśmy nawet w sklepie i prosiliśmy sprzedawcę, żeby nam pomógł zamontować, bo myśleliśmy, że może coś źle robimy. Okazało się, że jest ok – tzn. kolebanie jest normalne!!! Nie jestem jakaś matka – wariatka, ale po odcinku “Uwagi” o fotelikach podchodzę do tematu poważnie. Koniec końców fotelik został w aucie taty, którym jeździmy rzadziej, a do mojego kupiliśmy nautilusa od graco. I jest wspaniały. Stabilny, bezpieczny, wygodny i ma nam posłużyć przez następne 11 lat 🙂 Zobaczymy, na razie jest super.
            Niektóre firmy są zdecydowanie przereklamowane. Takie same doświadczenia mam z Teutonią. Zdecydowanie nie polecam.

            • My mamy Romer King Plus i jesteśmy zadowoleni. Małej wygodnie, poza tym mocowanie jest rewelacyjne-jest napinacz pasów, przez co dobrze fotelik “siedzi”. Moja córcia jest drobna i dlatego nie każdy fotelik nam pasował. Romer ma dodatkowe wkładki, poza tym plusem jest zagłowek, który chroni głowę. Z tego co czytałam w testach wypada bardzo dobrze.

              • Zamieszczone przez prodomostra
                Po moich doświadczeniach maxi cosi kompletnie odradzam. Roemera nie przerobiłam, więc nie mam zdania. A co do Maxi Cosi Priori – jest duży i szeroki – mimo, że moja córka jest raczej grubaskiem, tonie w nim kompletnie. Mimo niezliczonych prób przypięcia go, fotelik się kolebie. Byliśmy nawet w sklepie i prosiliśmy sprzedawcę, żeby nam pomógł zamontować, bo myśleliśmy, że może coś źle robimy. Okazało się, że jest ok – tzn. kolebanie jest normalne!!! Nie jestem jakaś matka – wariatka, ale po odcinku “Uwagi” o fotelikach podchodzę do tematu poważnie. Koniec końców fotelik został w aucie taty, którym jeździmy rzadziej, a do mojego kupiliśmy nautilusa od graco. I jest wspaniały. Stabilny, bezpieczny, wygodny i ma nam posłużyć przez następne 11 lat 🙂 Zobaczymy, na razie jest super.
                Niektóre firmy są zdecydowanie przereklamowane. Takie same doświadczenia mam z Teutonią. Zdecydowanie nie polecam.

                Priori to nie to samo co priorifix…
                Do graco bym dziecka nie wsadziła 😉 a już 11 lat to stanowczo za długo na używanie fotelika…
                Ale ja z tych co maxi cosi polecają i używają i mam tylko 2 dzieci więc mogę się nie znać!

                • Zamieszczone przez ciapa
                  Dalej wybieramy fotelik
                  Zostało 2 kandydatów
                  Macie jakieś doświadczenia?
                  Bo pomacać nie mam gdzie

                  Maxi w miarę znam
                  Romera w ogóle – na jego korzyść przemawiają testy, zagłówek i podobno lepsza/wygodniejsza regulacja

                  Plizzzzzzzz bo oszaleje

                  Wśród moich znajomych są 2 rodziny, które dzieciom kupują tylko ROMERY! Są bezpieczne i ponoć super wygodne dla dziecka. Rodzice też z użytkowania bardzo zadowoleni. My mamy Tobi i sobie, oczywiście, chwalimy. Pewnie priorifix będzie jeszcze lepszy nić Tobi 😉
                  Ja bym chyba spróbowała tego ROMERA – bo mimo, że wygląd kiepski to tak mi zachwalają, że bym się skusiła…

                  • Zamieszczone przez Bep
                    11 lat to stanowczo za długo na używanie fotelika…
                    Ale ja z tych co maxi cosi polecają i używają i mam tylko 2 dzieci więc mogę się nie znać!

                    podpisuje sie,święta racja…..optymalny czas używania fotelika to 5-6 lat.po tym czasie plastik narażony na zmiany temp nie spełnia swojego zadania i może zawieść w wypadku….do tego ogólnie amortyzacja sprawia ze staje sie mniej bezpieczny…po tym czasie fotelik powienien trafić na śmietnik…
                    ale sądząc po tym “eksponacie” nie zawsze tak jest….

                    • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW

                      ale sądząc po tym “eksponacie” nie zawsze tak jest….

                      Ten jest wyjątkowy a jaki elegancki i gustowny

                      • Zamieszczone przez Bep
                        Ten jest wyjątkowy a jaki elegancki i gustowny

                        przypuszczam ze osoba która w nim jeździła jako pierwsza ma już swoje dzieci:):)…zauważ że KTOŚ go chce kupić…..

                        • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                          podpisuje sie,święta racja…..optymalny czas używania fotelika to 5-6 lat.po tym czasie plastik narażony na zmiany temp nie spełnia swojego zadania i może zawieść w wypadku….do tego ogólnie amortyzacja sprawia ze staje sie mniej bezpieczny…po tym czasie fotelik powienien trafić na śmietnik…

                          Czytam właśnie mężowi wpisy Pani Moniki i tu komentarz na gorąco “Pani Monika ewidentnie dostaje druga wypłatę od Maxi Cosi, no cóż? wiemy nie od dziś że taki jest dzisiejszy świat? ważne jest to, aby jeżeli nawet za kasę to pisać prawdę.”

                          Także Droga Pani Moniko, więcej obiektywizmu! Dla niektórych do decyzji zakupowej wystarczy, że zobaczą dziecko np. Reni Jusis w maxi cosi…

                          Wiemy, że nasz “wspaniały” fotelik “cudownej” – zdaniem Pani Moniki – firmy Maxi Cosi kolebie się, jest niestabilny i za szeroki dla naszej córki, mimo, że to model od 13 kg, a nasza córka waży już ponad 13 kg. Wiemy również, że niedocenione tu przez dwie osoby Graco sprawdza się wspaniale. Na razie jeździmy nim krótko, ale nie omieszkam poinformować na bieżąco, jak fotelik się sprawuje.

                          Poza tym nie przeczytałam na fotelik.info o wadliwych bazach Graco, tylko Maxi Cosi Familyfix. Taka dobra firma i taka wpadka??

                          • Ja niestey o Graco mam bardzo złe zdanie- moi znajomi mieli stłuczkę- rama fotelika sie wykrzywiła tak, że fotelik do wyrzucenia,a dziecko chodziło w kołnierzu, dla porównania dziciowi innych znajomych w Maxi Cosi Tobi nie spadł włos z głowy, a po foteliku nie było widac, że cokolwiek przeżył. To mnie utwierdziło, że wybrałam dobrze:)aczkolwiek wiadomo słuczka stłuczce nierówna…. Ale ta z AMxi Cosi z opowiadania wygladała nawet na powązniejszą:)
                            O Romerach też same pochlebne rzeczy słyszę:)
                            Tak samo o Bebe Confort- i tu czasem żałuje, że nie kupiłam modelu mocowanego zarówno do przodu jak i do tyłu. Jakoś boję sie przesadzić małą do fotelika mocowanego tylko do przodu. Ktoś mnie przestarszył, że szyjka może nie wytrzymać przy lekkim hamowaniu….. Ale ja wogóle starchliwa jestem….
                            Pożyczylismy póki większy fotelik mocownay tyłem od znajomych, bo do Maxi Cosi Cabrio moja prawie roczna córeczka od 2 miesiecy się juz w zasadzie nie mieściła….:)

                            Myślę, ze gdybym jeszcze raz miała podjac decyzję to chyba wybrałabym ten Bebe Confort- też notabene Polecany przez Monikę(czyli chyba jednak Maxi Cosi jej nie płaci, amoze płacą obydwie firmy:)) Myslę, że tak daleko idące wnioski należy zachować dla siebie:)

                            • Zamieszczone przez prodomostra
                              Poza tym nie przeczytałam na fotelik.info o wadliwych bazach Graco, tylko Maxi Cosi Familyfix. Taka dobra firma i taka wpadka??

                              wpadki zdarzają się najlepszym a to ze owa wpadka została wychwycona świadczy o porządnym testowaniu na które firma maxi-cosi wydaje krocie….to ze graco nie ma wpadek nie znaczy ze sprzęt jest wolny od wad… Ale komu to sprawdzic????

                              wypraszam sobie teksty typu ze ktoś mi płaci…..to że pracuje w tej branży i wiem trochę więcej o fotelikach niż osoby czytające tylko opinie na forach nie upoważnia nikogo do wysnuwania takich wniosków.
                              a to że poleca sie dobre firmy to chyba normalne..zreszta nie ja jedna pisze dobre rzeczy o m.c.
                              nie życzę sobie takich podsumowań ani przez Ciebie ani przez Twojego Małżonka -rozumiemy sie????

                              ps. Nie ma grupy wiekowej od 13 kg… proszę się zapoznac z instrukcją i później wysnuwac wnioski. jest jeszcze jedna sprawa -kazdy fotelik powienien byc przymierzany do samochodu.moze “kolebanie” nie jest z winy fotelika tylko z winy kanapy w samochodzie -bo tak tez się zdarza -wtedy trzeba wybrać inny model,lepiej pasujący do auta a nie psuc opinie firmie….

                              • Zamieszczone przez Su
                                Myślę, ze gdybym jeszcze raz miała podjac decyzję to chyba wybrałabym ten Bebe Confort- też notabene Polecany przez Monikę(czyli chyba jednak Maxi Cosi jej nie płaci, a moze płacą obydwie firmy:)) Myslę, że tak daleko idące wnioski należy zachować dla siebie:)

                                tak tak,oczywiście jestem potentatem w branzy fotelikowej i zbieram krocie za nieopłacane raklamy na forach …

                                buhahahahahahaha

                                az się boje napisać o płynie na komary zeby nie zostac posądzona o “lewe dochody”

                                ps.bebe confort tez jest goooooooood

                                • ale Moniko ja stanełam w Twojej obronie:) to nie był ablosultnie atak. Ja ufam Twoim osądom- odnośnie fotelików:)

                                  • Zamieszczone przez Su
                                    ale Moniko ja stanełam w Twojej obronie:) to nie był ablosultnie atak. Ja ufam Twoim osądom- odnośnie fotelików:)

                                    ale ja dokładnie tak to odebrałam,stąd “buźki”…..

                                    prodomostra ciągle atakuje i posądza mnie o “lewizny” bo dziewczyna nie moze zrozumiec jak mozna coś bezinteresownie polecać….

                                    na 10000% ufam kilku firmom fotelikowym i swojego zdania nie zmienie:)

                                    pozdrawiam:)

                                    • Zamieszczone przez Su
                                      Myślę, ze gdybym jeszcze raz miała podjac decyzję to chyba wybrałabym ten Bebe Confort- też notabene Polecany przez Monikę(czyli chyba jednak Maxi Cosi jej nie płaci, amoze płacą obydwie firmy:)) Myslę, że tak daleko idące wnioski należy zachować dla siebie:)

                                      A Ty nie wiesz Su, że Bebe Confort to po prostu marka Maxi Cosi na rynek francuski? Jak wiadomo, Francuzi na wszystko muszą mieć swoją nazwę.

                                      Zobacz sobie:

                                      • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                                        tak tak,oczywiście jestem potentatem w branzy fotelikowej i zbieram krocie za nieopłacane raklamy na forach …

                                        buhahahahahahaha

                                        az się boje napisać o płynie na komary zeby nie zostac posądzona o “lewe dochody”

                                        ps.bebe confort tez jest goooooooood

                                        Tja, spędzasz tu tyle czasu, pisząc głównie o fotelikach, że nawracanie opornych na zakup Maxi Cosi musi być raczej Twoją życiową misją Rozumiem, że robisz to bezinteresownie i z potrzeby serca, oczywiście.
                                        A co do Twojego “rozumiemy się” – ja nie będę pisała pozytywnie o firmie, która się u mnie nie sprawdziła, rozumiemy się? Nie będę chwaliła fotelika, który jest moim zdaniem beznadziejny. Będę pisała negatywne zdanie o Maxi Cosi Citi i Priori, bo uważam, że fotelik, który kolebie się, jest szeroki i niewygodny dla mojego dziecka nie jest wart polecania, rozumiemy się? I mam do tego prawo, rozumiemy się? A Ty pisz same pozytywy, skoro taką masz potrzebę.
                                        I jeszcze jedno – sama napisałaś, że pracujesz w siłach sprzedaży Poltrade Waletko. A jest masa ludzi, która doskonale wie, jak funkcjonuje sprzedaż – wyrobienie planów sprzedażowych procentowo, targety, volume, value, system premiowy – możesz opowiadać bajki naiwnym dziewczynom…

                                        P. S. Bebe Confort to Maxi Cosi na rynek francuski – to a propos Twojego obiektywnego spojrzenia…

                                        • Zamieszczone przez prodomostra
                                          A Ty nie wiesz Su, że Bebe Confort to po prostu marka Maxi Cosi na rynek francuski? Jak wiadomo, Francuzi na wszystko muszą mieć swoją nazwę.

                                          Zobacz sobie:

                                          Prodomostra, Kochana po co tyle emocji(i kto to mówi) – masz prawo być nie zadowlona z Maxi Cosi, ale TY atakujesz Monikę i Maxi Cosi i Bebe Confort- a to naprawdę dobre firmy – i pisze to nie dlatego,że rekalma jest źzwignią handlu tylko cala masa moich znjaomych chwali sobie te foteliki i wielu z nich ma na koncie stłuczki lub wypadki nawet i dzieciaczki wychodzily często bez szwanku. Monika poleca przecież na łamach forum foteliki Dziewczynom z calej Polski i nie tylko, więc nikt nie robi zakupów u niej w sklepie- ona z tego nic nie ma…..
                                          Nie wiedizałam, że to ta sama firma, i szczerze mówiąc nic to dla mnie nie zmienia, ja żałuję,że nie kupiłam modelu Bebe confort ktory można zapinac przodem i tyłem do kierunku jazdy i do tego jeszcze ma sliczną kolorystykę no i najważniejsze jest mega bezpieczny…Wyluzuj:)

                                          Ja tez mam plan wyluzowania, bo dwa razy dalam się ponieśc swoim emocjom….. Ty też spróbuj:)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Maxi cosi priorifix czy Romer safefix plus

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo