Powiedzcie mi moje drogie,chodzicie na spacery z maluchami jak mocno wiatr wieje??Nie wiem juz co mam robic,mieszkam w kraju gdzie wiatry ciagle wieja i do tego w takim miejscu, ze wieje prawie non stop i nie sa to bynajmniej lekki ewiterkijuz nie wiem czy pozwalac sobie na wychodzenie z malym,czy lepiej nie ryzykowac. Paskudny ten wiatr brrr
Monia i Tymonek (08.08.03)
6 odpowiedzi na pytanie: mocny wiatr a spacery
Re: mocny wiatr a spacery
No przecież nie będziesz siedziała cały czas w domu- jak wieje non stop to trzeba się przystosować.
Ja zawsze wychodziłam z Martą jak była w wieku Tymonka, niezależnie od wiatru. Trzeba tylko zadbać, żeby nie hulał mu po wózku- jakieś osłonki, pieluszki czy inne odwietrzniki powinny załatwić sprawę. pozdr
Ania i Martusia-Już Nie Rudzielec :(( (10.09.02)
Re: mocny wiatr a spacery
Jak jest silny wiatr ja nie wchodzę, spacerówki nie da się zasłonić tak aby nie wiało 🙂
Re: mocny wiatr a spacery
jak jest naprawdę mocny, to siedzimy w domu. ale jak u Ciebie ciągle wieje, to po dobrym zabezpieczeniu i osłonie maluszka ja bym wychodziła. na krótko, ale zawsze to spacerek.
Re: mocny wiatr a spacery
wychodze raczej zawsze wozek odwracam tak zeby mu nie wialo do srodka, do spacerow codziennych uzywam emmaljungi dwufunkcyjnej wiec jest to spacerowka solidna i z wszystkimi mozliwymi zabezpieczeniami, jezeli masz lekki wozek to moze byc nie do zabezpieczenia przed wiatrem.
mysle ze musisz wychodzic chociaz na troche moze przed spaniem wtedy jak maluch ci zasnie to go polozysz i na maxa pozaslaniasz. z siedzacym jest trudniej
Dorotka i Szyma (ur 10.02.03)
Re: mocny wiatr a spacery
Jeśli dziecko jest w wózku, to żaden wiatr mu nie straszny. Gdy jest postawiona buda i dziecko ma czapę to nic się nie stanie. A takie osłanianie na maksa nie ma sensu, bo w spacerze chodzi przecież o oddychanie świeżym powietrzem! Ja wychodze w każdą pogodę, nawet w deszcz, o ile oczywiście nie leje za mocno!
Izka i Iga 31.08
Re: mocny wiatr a spacery
czasami jak tak wieje, to mi samej nie chce sie z domu ruszac……;-)) ale w spacerach wiatry nam nie przeszkadzaja- jak NInka siedzie w wozku to stawiam bude, w wozku ma spiworek i wlasciwie jest oslonieta od wiatru i zimna……jakby bylo straaasznie zimno i wietrznie to jeszcze moge do zwozka zalozyc oslonke- wtedy to juz bedzie zupelnie zabarykadowana. Ale jeszcze sie nie zdarzylo, zebym musiala az tak bardzo ja oslaniac……
guciak i Ninka 27.04.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: mocny wiatr a spacery