…wbrew pozorom nie tym, ze zdołał zniszczyć rzecz, o ktorej myślałam, że jest niezniszczalna….
w związku z nieuchronnymi zmianami w zyciu rodzinnym, Adam cały czas jest szpikowany informacjami o “dzidziusiu, który wyskoczy z brzuszka”. dzidziusiowy najazd spowodowal konieczność wyprowadzki Adasia do innego pokoiku. Od dawna była o tym mowa, a wczoraj – stało sie. Młody został wprowadzony do pokoiku z nowym łóżeczkiem, pościelą, mebelkami i innymi bajerkami. Ekstaza.
Wieczorem lezy w łóżku, siedzę przy nim i mówię: “widzisz synusiu, masz teraz nowy pokoik i łózeczki, zaśnij pięknie”. A moj pierworodny patrzy mi w oczy i mówi: DZIEKUJE, MAMUSIU.
zatkało mnie totalnie, gula w gardle, łzy w oczach…. no bo mowil “dziekuje”, ale w jakichs konkretnych sytuacjach. poglaskalam go po glowie i… stwierdzilam, ze to przypadek.
pozniej przyszedl Piotrek, a dziecko do niego: DZIEKUJE, TATUSIU. Tatus byl bardziej przytomny i zapytal: Za co? ZA POKOIK I LOZIEćKO.
musialam sie wypisac, bo mnie to naprawde ruszylo;-)
k8, Adaś i Maja_Z_Brzucha
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: moj syn mnie zaskoczył….
Re: moj syn mnie zaskoczył….
ale kochany 🙂
moja Natalcia jeszcze mówić nie umie….kiedyś byłysmy na spacerze i niosłam ją na rękach,spytałam Natalcia kochasz mnie?? a moja córcia dała mi takiego całuska i się przytuliła że aż mi serce staneło… strasznie sie wtedy wzruszyłam :))
violes +Natalia 11.12.04
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Mnie tez ruszylo. Co za kochane dziecko!!! Mozesz byc z niego dumna. Jest tyle dzieci, ktore nie potrafia sie cieszyc… dziekowac… ktorym wszystko sie nalezy… Serio. Mozecie z mezem byc z niego dumni:)
ewa
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Bardzo empatyczny, rezolutny dobrze wychowany mały człowiek
nie dziwię się tobie, ze cię rozczulił…..
Mikołajuś-2,5l,
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Słodkie widocznie jest szczęśliwy z oddzielnego pokoiku tyle tam nowości
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Cudnie. 🙂
mama majowego synka ’05
Znasz odpowiedź na pytanie: moj syn mnie zaskoczył….