Jestesmy w trakcie tworzenia “meblowania”. Jezeli pozwolicie to podziele sie co juz mamy, jak ida prace i chetnie poslucham opini.
Stan aktualny: dwa akwaria o pojemnosci okolo 120 l kazde zawieszone na scianie nad kanapa. W srodku kilka roslinek, zwirek i pare kamyczkow niezbyt duzych. Filtr wewnetrzny.
W planach: dokumienie duzego kamienia lub konar drzewa (co o tym sadzicie? Czy nie zabrudzi wody?) Oswietlenie??? No i tutaj pomyslow brak. Myslimy czy nie dokupic jakis lampek (nie akwariowych) i nie spuscic ich z sufitu nad akwaria, badz takie ze sciany jakby obrazowe?? Odpada pokrywa ze wzgledu na dosc spory koszt (tylko aluminiowa wchodzi w gre i to wydatek rzedu minimum 1-2 tys). Myslalam czy ew nie obudowac tych akwariow i nie stworzyc takiego jakby obrazu w ramie (tylko obudowa dosc duza wyszlaby).
Ryby: napewno dwa sumy rekiniaste juz dosc duze w jednym akwarium, do tego mysle wlasnie co jeszcze? Paletki (dosc duzy koszt i slyszalam ze trudne w utrzymaniu choc podobaja mi sie bardzo i zastanawiam sie nad gdzies 5 sztukami??)
Drugie akwarium: raczej jakies male rybki, moze do tego skalary??
Na dzien dzisiejszy koszt akwariow i wyposazenia naszego widzimisie: 1000zl. Ciekaw ile wyjdzie w calosi. A myslalam nad morskim heh to dopiero bylby wydatek 🙂
Czekam na pomysly i propozycje. A i przy okazji, kanapa zlewa sie ze sciana, macie jakies propozycje? Czy zostawic to i tylko akwarium bedzie sie tam tak eksponowalo??
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Moje akwaria
Ja póki co nie mam co linkować, bo to, co kiedyś pokazywałam, to już nieaktualne jest i muszę zrobić nowe zdjęcia. Jak poszukasz na forum, to znajdziesz starą aranżację.
Nie wiem jednak, czy jest sens, bym pokazywała to, jak teraz wygląda akwarium, bo znowu planuję zmiany.
No dobra, zmobilizowałyście mnie. Pstryknęłam coś, ale tak jak napisałam, jest to jeden, wielki bałagan, który będę porządkować. Będą zmiany i to chyba dosyć duże.
W każdym bądź razie akwa tak się prezentuje obecnie:
Głównym obiektem jest korzeń widoczny na zdjęciu poniżej.
Na nim posadzony był niewielki mech tajwański, który jak widać urósł do niebotycznych rozmiarów (ile razy go ścinałam już nie pamiętam nawet). W górnych partiach korzenia osadzony jest mech Fisiden Fontanus, który na obecnej fotce przysłonięty jest przez rogatka, którego dałam wyżej, by krewetki mogły swobodnie na mchu buszować, bym im ryby nie przeszkadzały.
Z przodu po lewej jest widocznie mniej trawy, by obszar przysłonięty był przez masywny pęd anubiasa, który z racji na zapieranie się na przedniej szybie, z bólem serca musiałam wyciąć.
ojej ile rosln masakra, co to jest to duze co po wodzie sie ciagnie (ta roslina znaczy) i ta rybka na pierwszym planie – piekna, co to za ryba???
Ale to rybki gdzie trzymasz? Czy masz ciagle mimo wszystko tam rybki?
A no do Krakowa po kamienie nie pojade, no nic, to pozostanie mi jak cos to kupowac 🙂 A i dzieki9 za info odnosnie tych kurtyn, a ty masz cos takiego (albo mialas) i jak to sie sprawdza??
Ta roślina “co się ciągnie” pod taflą wody w centralnej części akwa to właśnie rogatek, którego uwielbiają krewetki. On nie jest osadzony w podłożu, tylko na żywca jest zaczepiony o odnogę korzenia. (Świetnie nadaje się do stabilizowania warunków w świeżych zbiornikach, bo podobnie jak moczarka pożera związki azotowe.) Zasłania krewetki, które siedzą sobie w mchu znajdującym się u góry korzenia oraz robi cień dla mchu w którym ten trochę lepiej rośnie.
Gatunków roślin wcale nie jest tak dużo, tylko że zbiornik nie jest duży, więc dlatego jest takie wrażenie.
A rybka o którą pytasz, to samiec pielęgniczki kakadu.
Mówisz, że “masakra”? Jakoś nigdy tak na to nie patrzyłam. Wprost przeciwnie, zależało mi na tym, by mieć liczną i zdrową roślinność. To chyba nic złego?
A to jest tyl i przod czy dwa rozne wystroje?
Masz bujnie i zielono. Fajnie to wyglada i rybki sie ladnie prezentuja.
Ja mam trzy roslinki na krzyz u mojej Bety, ale wydaje mi sie ze podloze mam nieodpowiednie dla roslin i tak na probe wsadzilam kilka zeby zobaczyc czy przezyja.
Hi hi, to jedno akwarium, tylko że zdjęcie górne przedstawia stan obecny, a dolne stary wystrój, od którego startowałam rok temu. To dolne zdjęcie pokazałam tylko po to, by pokazać, że w zbiorniku jest korzeń na którym osadzone są mchy (ten wielki dolny i ten na górze), bo na zdjęciu górnym, przestawiającym widok dzisiejszy, korzenia prawie wcale nie widać 😉
Ja nie mam nic specjalnego, a jednak rośliny jakoś ciągną.
eno chodzilo mi ze masakra w pozytywnym tego slowa znaczeniu, znaczy inaczej rewelka, super itd 🙂
Fajnie. Czasem jakas dziurka się przytka i nie leci kurtyna w całym akwarium ale trudno i tak ładnie wygląda 🙂 To się zakopuje w żwirze.
Kurtynki są fajne. Też się kiedyś nad zakupem takiej zastanawiałam. Nie byłam tylko do końca pewna, czy aby na pewno to dobrze napowietrza, bo jakby nie patrzeć, ruch wody jest niewielki i w jednym miejscu, ale wygląda super.
Ja mam kurtynki wzdluz dwoch scianek na tyle akwarium… ale jakims cudem babelki mi leca sprzodu na samym srodku, tzn oczywiscie poza cala linia babelkow nad kurtynami. Mam dwa rodzaje – w Malawi kurtynki sa zrobione jakby ze steropianu, nie maja w sumie dziurek i babelkuja calkiem przyzwoicie. U Bety mam inny rodzaj, cos w stylu kamienia (pumeksu jakiegos) obudowanego plastikiem i babelki sa znacznie gorsze, ale byc moze to wina pompki.
A jak jeszcze mozna napowietrzac? Bo ja procz kurtynek nie mam nic, no poza kaskada ktora bardzo wzburza(?) wode i ujscia filtra kubelkowego zaraz pod tafla wody.
Ja miałam taki elastyczny wężyk z dziurkami i kamykami obciążającymi.
Też fajnie napowietrzał.
mamy oswietlenie, kurcze akwarium zupelnie inaczej wyglada jak jest swiatlo – fatal, trzeba dokupic roslinek i cos powrzucac tam bo lyso strasznie.
AA i bojownik ma ospe 🙁 Chyba pojda wszystkie pokolei. No zobaczymy. Narazie jeszcze plywa, ale jest caly w kropkach.
A udało Ci się kupić jakieś lekarstwo? (np. Bactopur Direct?)
Z oświetleniem zbiornik zawsze wygląda zupełnie inaczej. Wtedy doskonale widać co jest nie tak i co należy poprawić, ale nawet jak i roślinek nie ma, to fajnie sobie na rybcie popatrzeć.
A jak je leczysz?
kupilismy Ichtiosan – dawnka 1/3 na akwarium, po kilku dniach jeszcze, podnieslismy troche temp, ale nie az tak wysoko i w sumie tyle.
Dzis robimy inaczej:
Spuszczamy z pol wody, rybki przenosimy do wiadra na chwil kilka i kapiemy w mocniejszym stezeniu tego ichtiosanu (tak z pol godiznki), podnieslismy juz temp do 31 na termometrze, ale termometr nie daje rady i woda niewiele cieplejsza, wiec maz akwarium uzupelni poprostu bardzo goraca woda, jak ostygnie do temp okolo 26 stopni (bedziemy chcilei kilka godzin utrzymac te ponad 30 stopni) to wpuscimy rybki i jeszcze dolejemy Ichtiosanu.
(taki mamy plan – jak myslicie, dobry?? pomoze?? bo wyczytalam ze tak nalezy zrobic)
A dzieki za rady odnosnie kurtyny, napalilam sie na to
No i naprawde ze wsiatlem zupelnie inne akwarium, wiec trzeba dokupic duzo wiecej roslin bo lyso i malo rybek jest:)
A jakie oświetlenie wybrałaś? Masz jakąś fotkę, jak teraz wygląda wszystko?
Jeszcze nie robilam, kupilam wkoncu te belki takie, bo byly na dlugie swietlowki, T8, narazie mam swietlowki jedna niebieska i jedna biala 30 W, ale niebieska bedzie musiala isc do zmiany, bo na nocne swiatlo to wydaje mi sie za mocna (ryby nadal szleja przy niej) a w dzien strasznie razi po oczach.
A zdjecia postrama sie jutro pstryknac, choc narazie w sumei okazalo sie ze nie ma co ogladac, bo wyglada wszystko dosc nieciekawie przy swietle, ale moze znow cos doradziceie 🙂
No i czym czyscicie szyby??? Bo masakra sa w swietle, a widzialam takie skrobaki magnetyczne, ale tylnej tym nie wyczyszcze.
Bojownik jeszcze zyje, chco cczasem wyglada juz ok – choc kropki ma nadal, to czasem plywa jakby byl zdrowy, a innym razem zwija sie jakby juz po nim mialo byc, zobaczymy. zrobilismy kuracje prawie godzine w tym plynie w mocniejszej dawce, spuscilismy prawie cala wode i dolalismy takiej o temp powyzej 40 stopni i tak sobie do wieczora stygla aha i dolalismy do akwarium tego plynu. i jak bylo 32 stopnie to wpuscilismy rybki (balismy sie o nie ale daly rade, przynajmniej dzis jeszcze wydaja sie byc ok). No zobaczymy. Narazie temp 25-26 stopni bo grzalka nie wiem dlaczego nie wyrabia, miala byc do takiego zriornika a mimo ze 28 na termostacie ustawione to ona i tak nie wyrabia….A bojownik przy biej duzo siedzi i podgrzewa sie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Moje akwaria