I znow dzis sie nasluchalam..jak to przezemnie Adaś jest na paskudnym, sztucznym mleku, i jaka ja to jestem wyrodna matka, ze go piersia nie karmie:-(( Walcze o to moje mleczko caly czas, ale rezultaty sa marne. Po tygodniu sciagania laktatorem, picia herbatek laktacyjnych..zero..zadnej poprawy..mleka jest tyle co nic..2 lyzeczki do herbaty ledwo moge wyducis..jestem zla i rozżalona i mam dosc tych komentarzy o mnie i o tym jak zatruwam wlasne dziecko..pocieszcie!..
P. S jeszcze mi wczoraj ukochana mamunia – tesciunia przysrala ze juz najwyzszy czas nauczyc sie obierac kartofelki..wrrr..
Ula i Adaś
5 odpowiedzi na pytanie: moje żale cd.
Re: moje żale cd.
co mozna powiedziec.. ta kobieta jest po prostu niedobrym czlowiekiem, skoro tak komentuje sztuczne karmienie… od przygadywania komus w tak okrutny sposob nic dobrego jeszcze nie zaistnialo
nie dalabym sobie tak mówic, nawet gdyby od niej zalezalo moje zycie i byt, ta sytuacj wymaga kompetentnej rozmowy, zapoznania tej pani z jakimis wynikami badan = dot, laktacji, problemów z nia oraz warunkow, w jakich matka bezstresowo moglaby o mleko walczyc
a potem jeszcze o tym, czy sztuczne mleko oznacza wyrodnosc matki
najlepiej dac jej adres mamom z forum karmiącym sztucznie, zeby przyszly do niej i powiedzialy jej kilka slow.. ale to nierelane
Re: moje żale cd.
daj spokój! nie warto sie przejmować głupim gadaniem.
Jesli jestes w stanie to unikaj spotkań i sie nie denerwuj bo to dopiero żle wpływa na maleństwo.
trzymaj się!
Jesteś super mama!!!!
Gosia i Michałek (11 msc:)
Re: moje żale cd.
Wiesz ja też walcze o karmienie, ale jesli to wszystko ma kosztowac tyle nerwów to chyba nie warto. Pierwsze dziecko karmiłam 3 m-ce piersią i jakos żyje i to jeszcze jak. Ludziska mówią ze mleko matki daje odporność, ale powiem ci ze Sebastian ma juz 5 lat a jeszcze ani razu nie brał antybiotyku. Pewnie ze wygodniej jest karmic piersią ale jesli nie mozna to przeciez nie jest zaden “wstyd”. Nagonka na “butelke” jest straszna i niesprawiedliwa, bo czyz jestesmy wtedy gorszymi matkami? Jesli sie zatem da to odstresuj sie i nie martw bedzie tak jak ma byc, trzymam kciuki.
Ewa, Sandra, Sebastian
Re: moje żale cd.
Teraz jest po prost “moda” na karmienie naturalne. Mama karmiąca butlą wcale mniej nie kocha swego maluszka… Nie zamartwiaj się,bo to nie sprzyja laktacji. Spokój,relaks,dużo płynów,częste przystawianie dzidzi do cycusia,no i odciągaj mleko laktatorem (nawet jeśli nic nie leci,to odciągaj”na pusto” przez ok.10 min. jednorazowo), a wszystko się na pewno unormuje. Trzymam kciuki!!!
Asia i Kuba(rok i trzy miesiące)
Re: moje żale cd.
Ja nie karmiłam piersią ani pierwszego ani drugiego dziecka i oboje sa zdrowi i nie sadze żeby gorzej sie rozwijały od dzieci karmionych cycem. Teraz chciałabym bardzo karmic naturalnie ale chyba przestaje mi to wychodzić bo mam coraz mniej mleka i nie wiem dlaczego. Nie przejmuj sie głupim gadaniem a zwłaszcza nie stresuj.
LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: moje żale cd.