Forum: STRATA DZIECKA
Mrowienie w podbrzuszu
Czy ktorasz Was miala w 1-2 miesiacu ciazy mrowienie w podbrzuszu (podobne jak przed okresem)? Ja mam-jedni mowia ze to normalne, a inni, ze to skurcze przedporonieniowe…:(( JAk bylo u Was?
Dzieki i powodzenia
Buziaki
4 odpowiedzi na pytanie: Mrowienie w podbrzuszu
Re: Mrowienie w podbrzuszu
Ja w poprzedniej ciąży miałam bóle (prawie cały czas) jak na miesiączkę i nie wiedziałam, że to są skurcze macicy. Poroniłam w 6 tc. Ale u Ciebie tak nie musi być. Stosuj tą No-spę, którą Ci lekarz zalecił i nie martw się na zapas. No-spa ma działanie rozkurczowe ! Jak najwięcej leż, to naprawdę pomaga !!! Poczytaj jakąś książkę i posłuchaj muzyki relaksacyjnej np. szumu morza czy śpiewu ptaków z podkładem muzycznym. Życzę Wszystkiego Dobrego !
Aneta
Re: Mrowienie w podbrzuszu
Kochana,
Ty nie myśl teraz o takich rzeczach jak poronienie!! wiele kobiet ma normalne skurcze macicy na początku ciąży – przecież tam się wszystko zmienia :-)))
Dla przykładu powiem, że ja nie miałam ani jednego skurczu ani bólu a płód obumarł w 12 tygodniu także nic nie jest regułą.
Ciesz się, że jesteś w ciąży i bierze no-spę. Jeżeli bóle będą się utrzymywać lub się wzmocnią to idź do lekarza. Wszystko obejrzy i da mocniejsze leki rozkurczowe.
Powodzenia :-))
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Mrowienie w podbrzuszu
Hej,
Ja ci powiem tak: wszystko zalezy regionu z ktorego pochodzisz:
ja obecnie jestem w Austrii, tutaj wychodza z zalozenia, ze im mniej lekow tym lepiej.Ja dostalam boli od 5 tygodnia, bylam z tym u dwoch lekarzy i jednej poloznej i kazdy z nich twierdzi to samo:kazda ciaza jest inna, kazda kobieta przechodzi ja inaczej, kazda macica rozwija sie inaczej. Mnie powiedzieli, ze moja widocznie tak reauguje, ze ma bolec i poki nie mam krawien to jest wszytsko ok, niedali mi nic, nawet nospy czy magnezu. Natomiast kolezanka z Polski, po jednym poronieniu kiedy zaszla w druga ciaze profikatycznie dostala hormon (bodajze duphaston), tak tylko na wszelki wypadek, inna jak tylko powiedziala, ze czuje lekki bol w podbrzuszu tez dostala hormonym a mnie boli podbrzusze juz od 5 tygodnia,wlasciwie sie do tego przyzwyczailam i codziennie tylko patrze, czy nigdzie nie ma krwi, ale poki co, jest wszystko ok, a jak do tej pory lykam tylko witaminy 1 x dziennie!!!
Pozdrawiam i zycze powodzenia!!!!
Weronika
Re: Mrowienie w podbrzuszu
ja juz od poczatku ciązy (3tyd)miałam bóle jak przy okresie, inni mówili ze to macica sie rozciąga inni że to przed poronieniem tak sie dzieje, ale lekarz na wszelki przepisał luteine poprawiło sie bóle ustały. więc kazał odstawić, po jakimś czasie znowu sie zaczęły, ale stwierdziłam jak tak mówia żę tak ma byc, to tak ma byc no i……. wylądowałam po pewnym czasie w szpitalu z krwawieniem. moim zdanie lepiej zapobiegać, niż………! lepiej skontaktuj sie z lekarzem !
życzę powodzenia i duzo zdrówka !!
Znasz odpowiedź na pytanie: Mrowienie w podbrzuszu