może jestem nieobiektywna bo ani ja ani mąż za piłka nożną nie przepadamy… Ale to szaleństwo…to lekka przesada.
od miesiąca we wszystkich marketach az się roi od gadżetów.to rozumiem -szaliki,koszulki,piwo,czipsy…. Ale ostatnio w cerfurze widziałam grilla ogrodowego w kszatałcie piłki,odkurzacz w kształcie piłki i cała mase słodyczy ubarwionych motywem czarno -białym….
dobra,przymnknełam oko -mnie mundial zwisa -więc nie kupuje takich gadżetów,jak ktoś lubi to kupi i tyle…
ale dziś rano to się wkurzyłam na maxa.włączam telewizor-jak codzień rano marcin ogląda sobie domisie,jedyneczke,budzika,teleranek,hugo a ja w tym czasie przygotowuje śniadanko dla nas… A dziś -na każdym programie piłka nozna.dzieciak mi się drze że chce babcie józie(ziarno),ja przełaczam z kanału na kanał a tu wszędzie futbol….darowaliby sobie przynajmniej od tej 8rano do 9 wtedy kiedy rodzice chcą spokojnie się ogarnąc….
i tak będzie przez ten cały mundial?????żadnej bajki rano????musze sie qrna zaopatrzyć w jakies bajki na dvd bo oszaleje….
z góry przepraszam wszystkich miłosników piłki noznej -nic do was nie mam….
Monika i Marcinek (15.01.04)
21 odpowiedzi na pytanie: mundialowe szaleństwo…
Re: mundialowe szaleństwo…
Mnie to szaleństwo nie przeszkadza. Mam zawsze ulubione bajki na dvd dla Tyski.
Wczoraj wieczorem ulice opustoszały. Faceci zaopatrzyli się w piwo i pizze i siedzieli przed tv. Przynajmniej mój mąz wczesniej do domu wrócił
Ja lubię oglądac mecze, tej najwyższej klasy oczywiście. Nasze polskie ligowe mnie nie interesują.
p.s. a widziałaś puszkę pasztetu z motywami piłki noznej? Ja widziałam
Aga,Tysia(2l.8m.) i SYNek(29tc)
Re: mundialowe szaleństwo…
pasztetu nie widziałam ale ten odkurzacz mnie rozbawił do łez…..
az bałam sie isc na dział chemiczny bo może papier toaletowy,podpaski i krem do golenia tez będą biało -czarne????…..
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: mundialowe szaleństwo…
Taaaaaaa….i po co to wszystko
Zeby chłopaki po tyłku odstali i wrócili po 2 meczach ( czy tam po ilu się wraca? nie znam się )
A wybór hitu na mundial to już w ogóle paranoja- gala jak nie przymierzając niegdyś Fryderyki.. ( oglądałam z ciekawości )….i na co komu ten “HIT”….zdążą go gdzieś zaśpiewać? czy mamy go dla samego “miecia”?
Eeeeech…. A mecz wczoraj oglądałam… Podobał mi się… Na kwadrans przed koncem usnęłam…..
Lusia, 2 czerwca’05
Re: mundialowe szaleństwo…
Pasztetu nie widziałam- hehehehe
Lusia, 2 czerwca’05
Re: mundialowe szaleństwo…
ja tez nie lubie pilki noznej (ojciec kibic – zna wszystkie sklady wszystkich druzyn swiata ze 30 lat wstecz do dzisiaj, byly chlopak z ktorym bylam 4 lata to kibic i pilkarz jagieloni białystok, maz kibic do kwadratu – przez nich wszystkich mam przesyt) ale mundialowe szalenstwo dopadlo i mnie:) Wielkie imprezy sportowe sledze z zapartym tchem… Nawet pilke nozna:)
Maz w domu zamiast zaslonki powiesil w oknie flage….myslalam, ze mnie to doprowadzi do bialej goraczki ale o dziwo wcale mnie to nie denerwuje…..wczoraj byl w pracy wiec mecz ogladal tam a ja w domu ale dzisiejszy mecz Anglikow obejrzymy juz razem – piwko juz sie chlodzi;)
Ala i Gosia (16.12.2003)
Re: mundialowe szaleństwo…
A dni Ci się nie pomyliły? Domisie są chyba w niedzielę. WIęc jeszcze nadzieja, że jednak obejrzycie. Ale mnie tez szlag trafia, kiedy znikają wieczorynki z powodu tego typu wydarzeń. Nie ma ich nawet przesuniętych o 20 min. Za to w pełnym wymiarz leca wiadomości w całości poświęcone wydarzeniu, które zakończyło się przed momentem.
Ola (06.01.2003)
Re: mundialowe szaleństwo…
Rowniez nie palam namietnoscia do pilki noznej ale lekko sie wciagam podczas takich mistrzostw. I co zauwazylam? Nie moge ogladac meczy podczas ktorych wystepuje reprezentacja Polski bo zawsze wtedy sromotnie przegrywamy.
To samo bylo wczoraj – ledwo zdazylam przelaczyc kanal a ekwadorczycy wpierniczyli Nam bramke i jak sie spodziwalam kilkanascie mut pizniej wpierniczyli druga. Postanowilam nie patrzec na to, co sie tam wyprawia bo za duzo nerwow mnie to kosztuje 🙂
Monika&Laura 21.06.2004
Re: mundialowe szaleństwo…
domisie sa i w niedziele i jeszcze w jakiś dzień w tygodniu powtarzaja…. Ale ogólnie chodzi mi o to że bajki mogli dzieciom zostawić…przeciez dzieciaki meczów nie oglądają…
rozbawiła mnie jeszcze wczoraj scena -ide z marcinem na spacer a tu jedzie smieciarka która z przodu ma wielka flage “polska gola”….
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: mundialowe szaleństwo…
Acha!!!No to mamy winowajce przegranej!!!;-)))
Re: mundialowe szaleństwo…
To nie mundialowe szalenstwo, tylko chlodna kalkulacja i nadzieja na zysk… Kazdy powod dobry :(.
A co do meczy – “na codzien” nie ogladamy, ale Mistrzostwa Swiata – obowiazkowo i z zaangazowaniem: ja, maz, Aska…
Pozdrawiam,
Re: mundialowe szaleństwo…
każdy chce coś na tym zarobić, a skoro jest na to popyt….
A czekolada Milka seria mundialowa pyszna
Na szczęście mundial trwa tylko do 9 lipca, potem wszystko wróci do normy
Re: mundialowe szaleństwo…
po 3 meczach czyli 20 czerwca chłopaki będą wracać do domu ( tak się zapowiada, bo wtedy mają ostatni mecz w naszej grupie) a kibice ten “HIT” to chba im będą śpiewać na “przywitanie”
Re: mundialowe szaleństwo…
ee Monika, czepiasz się Nawet Natka chodzi i śpiewa “Pooolska-biało-czerrr-wo-ni” :))
Re: mundialowe szaleństwo…
a myslisz że Marcin nie spiewa??????tak samo akcentuje jak Natka….. A że w naszej rodzinie nie ma tradycji piłkarskich to pewnie stąd moja znieczulica w tej kwestii….
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: mundialowe szaleństwo…
🙂
Re: mundialowe szaleństwo…
Hhehe, jak mogłaś zasnąć?
A wybór hiciora mundialu ominęłam. No sorki, ale sa lepsze rozrywki. Zresztą, czy gdzieś go teraz słychać?
Aga,Tysia(2l.8m.) i SYNek(29tc)
Re: mundialowe szaleństwo…
A ja ich przywitam słodkim mundialowym lizakiem. Są w moim sklepie z motywem flagi Polski i Niemiec. Ja kupiłam polskiego oczywiście.
Aga,Tysia(2l.8m.) i SYNek(29tc)
Re: mundialowe szaleństwo…
Papier? Dobry pomysł. Byc może…
Aga,Tysia(2l.8m.) i SYNek(29tc)
Re: mundialowe szaleństwo…
Ano mogłam
Za to jak Ty mogłaś nie widzieć wyboru hitu mundialowego?! I to prowadzonego przez Dodę we własnej osobie…. Cóż mogło być w tym czasie ciekawszego?!
Lusia, 2 czerwca’05
Re: mundialowe szaleństwo…
Dzięki za uświadomienie 🙂
Myslisz, ze będą im śpiewac na powrót…? Eeeee…..u nas to ze skrajności w skrajność- wszyscy oszaleli przed a po kiepskim występie nikt ich nie powita…..
Lusia, 2 czerwca’05
Znasz odpowiedź na pytanie: mundialowe szaleństwo…