Najstarsza matka świata

Właśnie wysłuchałam i obejrzałam w “Dzień dobry TVN” –
w ostatnich dniach w Hiszpanii urodziła dwoje dzieci kobieta…67-letnia !!!
Podano, że okłamała lekarzy mówiąc, iż ma lat 55, bo w przeciwnym razie nie pozwolonoby jej donosić ciąży.
Pokazano ją leżącą w łóżku i trzymającą dzieciaczki,
twarz staruszki, jedna zmarszczka, ale dzieciaczki – cudne!!!
Na prawdę śliczne i podobno zdrowe, choć urodziły się miesiąć wcześniej. Nie podano kto jest ojcem, ale podano, że kobieta szuka teraz dużo młodszego partnera…
Szok…..

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Najstarsza matka świata

  1. Re: Najstarsza matka świata

    Uważam, że straszna z niej egoistka. Wiadomo, że nigdy nie wiemy co nas w życiu czeka, ale patrząc realnie ile lat może jeszcze pożyć – myślę max. 20. I jestem ciekawa jak 80 letnia babcia będzie w stanie biegać za dwójką kilkuletnich chłopców. Nie rozumiem jej postępowania. Może potrzebni jej byli opiekunowie na starość. Mam nadzieję, że tym się nie kierowała

    Ania i Martusia 2,5-latka

    • Re: Najstarsza matka świata

      niektore odpowiedzi mnie po prostu…rozbroily!!!…biedne dzieci?..egoistka???..co ma piernik do wiatraka…..to jej zycie!!!…milosc sie liczy!!!
      a swoja droga..pewnie bedzie lepsza matka niz niejedna 20-latka!

      • Re: Najstarsza matka świata

        Fakt jej życie i zrobiła z nim co chciała, ale my tu wyrażamy tylko swoje opinie. Skoro jest to wiadomość podana publicznie mamy prawo o niej dyskutować.
        Przyznasz chyba, że opieka nad dzieckiem a co dopiero dwójką wymaga bardzo dużo siły, cierpliwości i zdrowia. Nie wiem jak bardzo energiczna jest ta babka na codzień, ale obserwując ludzi w jej wieku nie na wiele jej tych sił i zapału chyba wystarczy.
        Ja bym się na taki krok nie zdecydowała…

        Wioletta i Tomek 3 l. i 2m.

        • Re: Najstarsza matka świata

          Zgadzam się z Tobą.
          Nie słyszałam z jej ust wypowiedzi, że boi się o życie dzieci w przyszłości (ja bym się bała…), a tylko, że są one spełnieniem JEJ MARZENIA. No przepraszam, ale dla mnie to jest egoizm.

          • Re: Najstarsza matka świata

            Tylko że ona nie dożyje momentu, kiedy ci chłopcy
            mogliby być już opiekunami…..

            • Re: Najstarsza matka świata

              W odpowiedzi na:


              milosc sie liczy


              a rozsądek jest czasami ważniejszy


              ♥ Julinka ♥

              • Re: Najstarsza matka świata

                Jak o tym usłyszałam w TV to az zaniemówiłam z wrazenia.
                Kobieta no cóż, brak mi słów na okreslenie jej “głupoty”.
                Ciekawa jestem tak poza tym, kto zajmnie sie dziecmi jak ona umrze. Bo 67 lat to juz powazny wiek.
                Kurcze a ja się zastanawiam czy mam jeszcze czas na kolejne dziecko a dopiero 30 mam na karku hehehehe

                Edysia & Natalka 2, 5 lata

                • Re: Najstarsza matka świata

                  Wkurzylam sie, gdy to zobaczylam….. czysty egoizm i głupota

                  Ula i Emilka (3 latka)

                  • Re: Najstarsza matka świata

                    DOROTA napisała

                    W odpowiedzi na:


                    to jej zycie!!!…milosc sie liczy!!!
                    a swoja droga..pewnie bedzie lepsza matka niz niejedna 20-latka!


                    jakbym swego męża słyszała…

                    jak sie oburzyłam i stwierdziłam, że to głupota i przez jej egoizm za parę lat dzieci do domu dziecka trafią, to usłyszałam właśnie ze miłość ważniejsza…
                    otóż… nie tak do końca wg mojej opinii… dzieci wymagają dużo siły, cierpliwości opieki…
                    a jak ja połamie i sama będzie wymagała dużo opieki i pomocy, to co?? kto pomoże jej – w końcu jest sama i NAJWAŻNIEJSZE – kto zajmie sie 2 małych dzieci??
                    a później jak przyjdzie jej zejść z tego świata, to dzieci zasilą tylko poczet sierot w domu dziecka… dla mnie jest to skrajny egoizm, głupota i nie wiem co jeszcze można do tego dodać… brak wyobraźni i patrzenia dalej niż tydzień w przód??

                    tego samego dnia mojego męża połamało… cóż dorobił się raz i teraz po prostu raz na jakiś czas – szczególnie jak się przemęczy to go łamie…. nie mógł się schylić ani za bardzo ruszać… młody facet, przed 30 (nie żeby to miało być ścisłym wyznacznikiem konieczności zdrowia i pełnej sprawności)… wtedy go zapytałam – i co jakby ją tak połamało – 67letnią kobietę, którą w końcu tak bronił… bo matka i kocha… kto się wtedy zajmie dziećmi… zaznaczam że jest SAMOTNĄ MATKĄ w wieku 67lat, która jak gówniara sprawiła sobie na starość dzieci, bo dojrzała do tego by być matką… a może to wcale nie dojrzałość do tego by być matką tylko strach przed samotnością i skończona głupota…
                    wkurza mnie takie zachowanie i tłumaczenie tego patologią jaką coraz czesciej się spotyka… ech… musze wziąć kilka głębszych na uspokojenie… a kobiecie – bez zwracania uwagi na różnicę wieku i wynikającą z tego “konieczność” szacunku – powiedziałabym bez owijania w bawełnę co o tym myślę…

                    głębszych oddechów oczywiście zeby sobei kto co nei pomyślał

                    [obrazek]https://images4.fotosik.pl/297/f44310759f7[/obrazek]

                    Edited by moni2003 on 2007/01/29 13:11.

                    • Re: Najstarsza matka świata

                      W odpowiedzi na:


                      Ja bym się na taki krok nie zdecydowała…


                      ja nie wiem co bym zrobila w wieku 65 lat…zbyt odlegle jeszcze…

                      dodam tak na marginesie..ze w usa zyje kobieta..ktora dopiero po piecdziesiatce zdecydowala sie na dzieci..w tej chwili ma trojke, jest samotna, bogata i slawna,,wydala zdaje sie nawet ksiazke w ktorej poleca maciezynstwo po 50tce../sorki nazwisko wypadlo mi z glowy, jak sobie przypomne to wstawie/…wiec mozna i tak…

                      • Re: Najstarsza matka świata

                        “twarz staruszki, jedna zmarszczka, ale dzieciaczki – cudne!!! ”

                        zmarszczek troche miala, ale pewnie wiele staruszek chcialoby tak wygladac.
                        poza tym nigdy nie wiadomo, czy nie pozyje do setki, a np. matka rodzaca w wieku 30 lat do 35…itd. nigdy nic nie wiadomo, skoro sie zdecydowala, widocznie ma sile wychowywac maluchy.
                        a byc moze ma nawet wiecej energii i sily niz niejedna z nas tu na forum. kto wie…

                        Ania i

                        • Re: Najstarsza matka świata

                          Zaplodnienie bylo sztuczne.
                          mam nadzieje ze uda sie jej znalezc partnera ktory pomoze jej wychowac te sliczne maluchy:)

                          • Re: Najstarsza matka świata

                            Moja mama zawsze mawia ze Bog daje dzieci w mlodym wieku zeby miec sile je wychowac. na stare lata wnuki zeby je rozpieszczac. Owszem – milosc jest strasznie wazna…. ale czy wystarczy by wychowac dzieci samotnie… poki co???
                            ewa

                            • Re: Najstarsza matka świata

                              Ale ją skrytykowałyście…
                              A ja się cieszę. Cieszę się, bo spełniło się czyjeś marzenie życia. Może wcześniej nie mogła? Może nie miała z kim, jak, za co? Może…
                              Ma dwóch wspaniałych synów. Pięknych i zdrowych. Da im tyle miłości, ile tylko będą w stanie udźwignąć. Da i mo wiele więcej niż te młode siksy, ktore wpadają jak muchy a potem zostawiają dzieci bez opieki, wyrzucają na śmietniki, biją i maltretują.
                              Spójrzcie na to z innej strony – nawet jeśli pożyje 10-20 lat, to dla tych dzieci będzie to najwspanialsze 10-20 lat życia. Gdzie zaś jest powiedziane, że 20 latka doczeka swych wnuków? Być może umrze już jutro, albo za 10, 20 lat i co wtedy z jej dziećmi? Ta kobieta widać że jest osobą majętną, na pewno zapewni byt dla swoich dzieci i nei pozwoli by w razie jej śmierci zostały same. Musiała się rpzecież z tym liczyć decydując się na taki krok.
                              A ja i tak uważam, że marzenia nalezy spełniać. Moje jedno też się spełniło, teraz czekam na następne. I będę o nie walczyć – choćby do końca życia.
                              P. S. nie każdy zostaje dziadkiem czy babcią w wieku lat 50… lub matką w wieku lat 20-30…

                              Dasiek 15.10.04

                              • Re: Najstarsza matka świata

                                Trochę? Moja 90-letnia cioteczna babka miała tyle. Fakt, że ciocia była super zachowana i nikt jej 90 nie dawał, ale – jak na matkę – to ta mama bliźniaków jest strasznie staaara. Fakt, że nasi rodzice często są lepszymi dziadkami niż byli rodzicami. I jeśli wynika to z wieku, a za czym idzie ogólnego doświadczenia życiowego, to może będzie dobrą matką. Ale własnych wnuków to na pewno już nie zobaczy.
                                I nie przeceniaj tej energii i siły – ile to było postów o tym, że babcia nie pomaga przy wnukach, bo nie ma siły? To jest wiek dobry na rozpieszczanie a nie na ciągłą charówkę przy dzieciach.

                                Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)

                                Znasz odpowiedź na pytanie: Najstarsza matka świata

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general