Po obejrzeniu dziś Armageddonu (małż jak zobaczył co jest w programie “o,kochanie będzie twój ulubiony film ” a ja na to “który??? ” 😀 ), postanowiłam się dowiedzieć jakie są Wasze filmy które możecie oglądać non stop 😀
Ja mam pięć takich i nic ich do tej pory nie jest w stanie przebić Kolejność przypadkowa
1.Armageddon
2. Twierdza
3. Skazani na Shawshank
4.Zielona Mila
5.Apollo 13
A ponad piątkę,dopisuję pod wpływem postu Fridy,filmy które zawsze z przyjemnością obejrzę 🙂
Forrest Gump
Zapach Kobiety
Podwójne Życie Weroniki
Siedem
Waleczne Serce
Filadelfia
Ostatni Samuraj
Inni
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Najulubieńsze filmy czyli takie które nigdy Wam się nie znudzą :)
a ja się dziwię, że zieloną Milę wymieniacie
Owszem film dobry, ale przerażający i niesprawiedliwy na koniec.
Dodam jeszcze “Dom Dusz”, jak większość z Meryl Streep to moje ulubione
acha – jeszcze “Uśpieni”
no i “Absolwent” – tez ze względu na muzykę Simona i Garfunkela
Z seriali i komedii – Sex w Wielkim mieście – znam każdy odcinek na pamięć, ale i tak non stop oglądam
jest to jedyny film który -wg mnie – w 100 % dorównuje książce, do tego świetne role aktorów….. oglądałam z 5 razy i za każdym razem beczałam jak bóbr….( nad książką też płakałam)…..
Dodam jeszcze film “Ostatni dzwonek” z Jackiem Wójcickim.
Ja lubie życiowe filmy 😛 czyli:
1. Lejdis
2. Vicky Cristina Brarcelona
3. Dzień świra
5 na szybko to:
Skazani na Shawshank
Okruchy dnia
Cienista dolina
Milczenie owiec
Wywiad z wampirem
Lot nad kukułczym gniazdem
Amelie,
Sleepless in Seattle
Notting Hill
Love Actually
Harry Potter pierwsze 4 filmy
Mam to samo 🙂
I jeśli jest film na podstawie książki to nigdy nie oglądam najpierw filmu – zawsze najpierw czytam książkę żeby mieć swoje wyobrażenie i zdanie. Baaaardzo rzadko się zdarza by film mi potem odpowiadał
Tak było np z Kodem Da Vinci – małż nie czytał książki i film bardzo mu się podobał, a ja patrzyłam i zastanawiałam się co oni to w ogóle zrobili
Wydaje mnie się że większość z nas ma w sumie podobny gust Ja wiele z tych filmów co wymieniłyście również bardzo lubię.
pamietam bardzo dobrze. obejrzalam go w kinie jako moze pietnastolatka (a moze wczesniej? oj, chyba wczesniej…) i strasznie strasznie mnie wzruszyl
szkoda, ze ze zbyszka suszynskiego nie wyszlo nic ponad sztampowe role serialowe, bo tam zagral bardzo fajnie.
i jeszcze ten facet, ktory gral slowika – dobra dobra rola.
wracam do filmu czasami, juz nie ma takiej mocy jak kiedys. ale sentyment zostal.
a czy życie jest zawsze sprawiedliwe? 😉
Też lubię, jak większość filmów z Alem Pacino 🙂
Ależ ja nie mówię, że film nie jest dobry, tylko ja nie wracam do filmów, które we mnie wywołują tak skrajne emocje
3 kolory Niebieski
Amelia
Top Gun
Forrest Gump
zapomniałam o jeszcze jednym filmie który bardzo lubię “Wesele” W. Smarzowskiego…
fantastyczna rola M.Dziędziela….
o to fakt, ten też fajny
ja moge oglądac bez końca:
Masz wiadomość
Miasto Aniołów
Króla Lwa
PAmiętnik
Życie jest piękne Begniniego
Lepiej być nie może
Między piekłem, a niebem – przepiękny obraz
🙂
o przypomniałaś mi, piękny 🙂
mysle ze zalezy czego kto w kinie czy ksiazce poszukuje – ludzie lubia ludzka krzywde i skrajne emocje w ustabilizowanym zyciu. jedno ogladaja mile, drudzy czytaja greya.
no nie. zdecydowanie nie – film swietnie zrobiony – nie do dzwigniecia dla mnie tresciowo. jak Piano. odchorowalam oba.
padl tu wyzej tytul jednego z najpodlejszych filmow jaki widzialam – Lejdis
popieram, film wpędził mnie w deprechę na kilka dni.
Tak jak Chłopiec w pasiastej pizemce, dziwię się, że ostatnio go chyba ok 18.00 puścili
Znasz odpowiedź na pytanie: Najulubieńsze filmy czyli takie które nigdy Wam się nie znudzą :)