Nie wiem, jaki tytuł, przeczytałam i nie mogę dojść do siebie :(

[Zobacz stronę]

Owszem, wierzę w cudowną przemianę po odbyciu kar wszelkich, ale nigdy nie zrozumiem, jak kobieta, która zakatowała własne dziecko jest dziś na takiej pozycji zawodowej 🙁
To skandal 🙁

UWAGA DRASTYCZNE OPISY 🙁

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nie wiem, jaki tytuł, przeczytałam i nie mogę dojść do siebie :(

  1. czy ktoś czytał cały artykuł?
    zastanawia mnie czy ojciec też poniósł karę

    • Zamieszczone przez Klucha
      czy ktoś czytał cały artykuł?
      zastanawia mnie czy ojciec też poniósł karę

      Tak, 10 lat dostał.

      • 15 lat i 10 lat za zabójstwo…

        nie jestem za karą smierci, za łatwo by mieli mordercy którzy odebrali życie drugiemu człowiekowi

        ale kary dożywotnie w więzieniach o zaostrzonym rygorze – tak

        • Zamieszczone przez chilli
          rozumiem, ze wykazalam sie wczoraj instynktem samozachowawczym, ze nie weszlam dalej niz wstepniak?
          to ja nadal bede sie trzymac tego instytnktu

          Trzymaj się.
          Ja naprawdę żałuję, że przeczytałam: minęło pół dnia, zdaję sobie sprawę, że to już przeszłość, nic się nie da zmienić, ale nadal nie mogę odgonić od siebie obrazu :(…

          • tylko kawałek przeczytałam… wrrrrr… a przed chwilą dosłownie w radio mówili, że minister edukacji chce zmienić prawo, żeby takie osoby, nigdy nie mogły pracować z dziećmi, żeby tak straszne sprawy nie zanikały tylko ciągnęły się przez całe życie za takim degeneratem…

            … ja nie mogę czytać o takich rzeczach, bo później też mi to z myśli nie schodzi…

            • Zamieszczone przez Klucha
              czy ktoś czytał cały artykuł?
              zastanawia mnie czy ojciec też poniósł karę

              to to nie ojciec był to cos pozbawione uczuć
              co do kary smierci,a i owszem ale tylko w ten sam sposób jakim zabił drugiego czlowieka,

              • Nie rozumie po co zacierac wyroki?
                ile musi byc takich zwyrodnialców w koło,o których nie wiemy,którzy jeszcze nie zostali zdemaskowani
                no myslec mi sie nie chce bo sie nakrecam :

                • Zamieszczone przez kurczak
                  Trzymaj się.
                  Ja naprawdę żałuję, że przeczytałam: minęło pół dnia, zdaję sobie sprawę, że to już przeszłość, nic się nie da zmienić, ale nadal nie mogę odgonić od siebie obrazu :(…

                  Ja też nie mogę:(

                  • Zamieszczone przez angels1984
                    to to nie ojciec był to cos pozbawione uczuć
                    co do kary smierci,a i owszem ale tylko w ten sam sposób jakim zabił drugiego czlowieka ,

                    popieram

                    a po przeczytaniu nie moge sie uspokoic….

                    • czytałam wczoraj

                      nóż w kieszeni się otwiera…..:(
                      kara śmierci lub dożywocie w kamieniołomach a najlepiej na dalekiej syberii…..

                      • w link nie wchodzę, nie dam rady przeczytać

                        oto co znalazłam na ten temat: “Po tekście opublikowanym we wczorajszym “Dużym Formacie” w sieci zawrzało. Internauci odszukali szkołę, w której pracuje nauczycielka, odnaleźli jej prawdziwe dane. Chcieli, żeby MEN pozbawił ją funkcji. – Kluczowy jest lęk przed tym, czy ta osoba ponownie nie dopuści się podobnego czynu i nie zrobi krzywdy innemu dziecku.” “Nauczycielka, której historię w “Dużym Formacie” opisał Mariusz Szczygieł, złożyła wypowiedzenie z pracy w trybie natychmiastowym. Według informacji TVN 24, zostało ono przyjęte przez dyrekcję szkoły. Kobieta przed laty została skazana dokonała brutalnego zabójstwa 6-letniego chłopca. Po odbyciu kary i zatarciu się wyroku nadal pracowała w szkole, była także na liście ekspertów Ministerstwa Edukacji Narodowej. Po burzy, jaką wywołał reportaż, zrezygnowała z pracy. ”

                        To chyba o tym samym?

                        • Zamieszczone przez beamama
                          Polskie prawo…..ona dostało TYLKO 15 lat, po 10 wyszła za dobre sprawowanie, i jeszcze to zatarcie wyroku po latach!

                          I to mi się ku.. A w głowie nie mieści..
                          Ja tego nie POJMUJĘ!!!!
                          Tu trzeba prawo zmienić – niech ktoś się za to weźmie.
                          I jakie ”dobre sprawowanie” – co to ku.. A jest?
                          Zatarcie wyroku – ja jestem za wytatuowaniem im na twarzy – co zrobili…

                          • .

                            Nauczycielka, której historię w “Dużym Formacie” opisał Mariusz Szczygieł, złożyła wypowiedzenie z pracy w trybie natychmiastowym. Zostało ono przyjęte przez dyrekcję szkoły. Kobieta przed laty dokonała brutalnego zabójstwa 6-letniego chłopca. Po odbyciu kary i zatarciu się wyroku nadal pracowała w szkole, była także na liście ekspertów Ministerstwa Edukacji Narodowej. Po burzy, jaką wywołał reportaż, zrezygnowała z pracy, a minister edukacji skreśliła ją z listy ekspertów. W rozmowie z Polsat News nauczycielka stwierdziła, że reportaż zawiera nieprawdziwe informacje.

                            Z Renatą K. (w reportażu “Dużego Formatu kobieta występuje pod zmienionym imieniem i nazwiskiem – Ewa T.) skontaktowała się telewizja Polsat News. Stwierdziła, że tekst Mariusza Szczygła zawiera nieprawdę. Dopytywana, czy w dalszym ciągu będzie pracowała w tej szkole, powiedziała: “To już nie jest pana sprawa. Ja się nie pytam pana, gdzie pan pracuje”. Na pytanie, czy w dalszym ciągu zamierza uczyć dzieci, odpowiedziała pytaniem: “A pan zamierza w dalszym ciągu zadawać mi pytania?”.
                            Wcześniej jej zwolnienie potwierdziła dyrektorka szkoły, w której pracowała Renata K. – Nauczycielka złożyła dzisiaj wypowiedzenie z pracy, oczywiście zostało ono przyjęte – powiedziała dyrektorka zespołu szkół nr 53 w Warszawie, Anna Adamczyk. Jej słowa przytacza Program III Polskiego radia. Nauczycielka pracowała w tej szkole przez 5 lat, przedstawiła również dokumenty – w tym zaświadczenie o niekaralności. – Naganną jest sytuacja, kiedy wystawia się zaświadczenie o niekaralności osobom, które popełniły przestępstwa wobec dzieci – dodała dyrektor Adamczyk.

                            Kobieta została także skreślona z listy ekspertów Ministerstwa Edukacji Narodowej.
                            ”Takiego sadyzmu jeszcze nie widziałam”
                            W 1982 roku sześcioletni wówczas Tomasz zmarł na skutek pobicia. Sprawczynią okazała się ówczesna partnerka ojca chłopca, Ewa T. Sanitariusz, który przybył na miejsce zgonu, zemdlał na widok ciała dziecka. Lekarka podpisująca protokół sekcji zwłok, stwierdziła, że z takim przypadkiem sadyzmu jeszcze nigdy się nie zetknęła.
                            Jak pisze Mariusz Szczygieł, powodem długotrwałego wymierzania kary, które doprowadziło do śmierci było zagubienie przez malucha sznurowadła. W czasie, kiedy chłopiec był bity, jego ojciec dwa razy wychodził z domu, nie zwracając uwagi na błagania o pomoc. Jak zeznał później psycholog sądowy, mężczyzna był całkowicie podporządkowany swojej partnerce.
                            Podczas rozprawy okazało się, że para często wspólnie biła chłopca. Dziecko było karane za najmniejsze przewinienia, najsurowsze kary wymierzane były za kłamstwo. Za każdym razem chłopiec musiał rozbierać się do naga i leżeć na brzuchu podczas wymierzania kary. Matka oskarżonej zeznała, że podobne praktyki stosowała w wychowaniu córki.
                            Ewa T. po wyjściu z zakładu karnego dwa razy przebywała w zakonie, jest osobą bardzo wierzącą. Wyrok uległ już zatarciu, więc w Centralnym Rejestrze Skazanych nie ma już jej nazwiska. Jeszcze do dzisiaj, kobieta pracowała jako nauczycielka matematyki. Była także na liście ekspertów ds. mianowania nauczycieli Ministerstwa Edukacji Narodowej w jednym z miast wojewódzkich.
                            Tusk: to przygnębiający reportaż, aż trudno w to uwierzyć
                            Reportaż dziś w trakcie konferencji prasowej skomentował premier Donald Tusk. – To przygnębiająca lektura. Rozmawiałem o tym tekście ze swoimi pracownikami w nocy, wszyscy byliśmy wstrząśnięci. Aż trudno to komentować – powiedział Tusk.
                            Jego zdaniem, fakt, iż pozwolono kobiecie pracować z dziećmi, świadczy o ułomności prawa. – Nie może być tak, że osoba, która zabiła dziecko, teraz z nimi pracuje. Trzeba znaleźć rozwiązanie. Nie można kwestionować zatarcia prawa jako takiego, bo to cywilizowana i chrześcijańska forma powrotu do społeczeństwa – dodał.
                            Wątpliwości co do tego, czy nauczycielka powinna dalej pozostać na swoim stanowisku, nie ma dr Monika Sujkowska, dyrektor fundacji “Dzieci niczyje”. – Osoba, która dopuściła się takiego czynu, nie powinna już nigdy pracować z dziećmi, nie powinna wykonywać żadnych zawodów, które wiążą się z zaufaniem do niej, ani nie powinna mieć dzieci – mówi w rozmowie z TVN 24.
                            Szumilas zapowiada zmiany. “Jestem głęboko poruszona”
                            ”Jestem głęboko poruszona sytuacją przedstawioną w artykule redaktora Mariusza Szczygła. W mojej opinii stanowi on podstawę do ponownego poddania ocenie publicznej zbyt liberalnych rozwiązań prawnych, które niedostatecznie chronią nasze dzieci” – napisała w oświadczeniu opublikowanym na stronie MEN minister Krystyna Szumilas.
                            Dziś na specjalnie zwołanej konferencji prasowej dodała: – Rozmawiałam już z ministrem sprawiedliwości. Chcemy, żeby w takich przypadkach kara nie ulegała zatarciu. Powinno się orzekać bezwzględny zakaz pracy w zawodzie nauczyciela – powiedziała minister edukacji.
                            Specjaliści: nie ma podstaw prawnych, by pozbawić ją funkcji. Trzeba się z tym pogodzić
                            Zanim okazało się, że kobieta sama zwolniła się z pracy, prawnicy przekonywali, że nie ma podstaw prawnych, by pozbawiać ją funkcji. – Jeżeli nie dopuściła się żadnych zachowań wskazujących na możliwość recydywy i nie popełniła żadnych innych zabronionych czynów, to nie ma podstaw do zwolnienia. Wyrok zapadł, kara została odbyta, a wyrok zatarty. Trzeba się z tym pogodzić – mówił prof. Marian Filar na łamach “Gazety Wyborczej”.
                            ”Chcemy uczestniczyć w stadnym polowaniu”
                            Po tekście opublikowanym we wczorajszym “Dużym Formacie” w sieci zawrzało. Internauci odszukali szkołę, w której pracuje nauczycielka, odnaleźli jej prawdziwe dane. Chcieli, żeby MEN pozbawił ją funkcji. – Kluczowy jest lęk przed tym, czy ta osoba ponownie nie dopuści się podobnego czynu i nie zrobi krzywdy innemu dziecku. Ale reakcje w sieci nie mają nic wspólnego z językiem troski, to język nienawiści, rozpoczęło się stadne polowanie, w którym chcemy uczestniczyć – mówi “GW”. etyk prof. Roman Kubicki z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
                            Dyskusja na naszym forum. “Naprawdę trudno to pojąć”
                            O sprawie na naszym forum dyskutują użytkownicy Onetu. Zdecydowana większość jest zdania, że nauczycielka z taką przeszłością nie powinna pracować z dziećmi. “Wszystkie tu przytoczone epitety dla morderczyni to i tak za mało. Ale trzeba wskazać winnego tej sytuacji, że ona nadal pracuje z dziećmi. Otóż kolejny nieprofesjonalny sąd nie orzekł odpowiedniego zakazu. Na poziom orzekania takich spraw przez sądy możemy i powinniśmy mieć wpływ. Tu jest sedno tego skandalu” – pisze jeden z naszych użytkowników.
                            Wielu komentujących bardziej szokuje sama przeszłość nauczycielki, niż jej obecna działalność. “Naprawdę trudno to wszystko pojąć, takie okrucieństwo wobec bezbronnego malca. Moim zdaniem nie tłumaczą tego nawet wydarzenia z dzieciństwa sprawczyni, fakt, że była dzieckiem maltretowanym. A ojciec? Też nie pomógł, nie przerwał tego znęcania się, nie udzielił pomocy umierającemu dziecku. Naprawdę szokujące… I chyba bardziej niż fakt piastowania przez tę panią stanowisk w edukacji…” – pisze użytkowniczka Onetu.
                            ”Wyczyn tej pani mnie nie dziwi”
                            Niektórzy wskazują na to, że choćby w samych szkołach często dochodzi do znęcania się nad uczniami. Dlatego sprawa opisana “Dużym Formacie” ich nie dziwi. “W mojej podstawówce co najmniej połowa klasy?nie chwytała? programu. Tylu wyzwisk i poniżania, jakich musieli wysłuchać na każdej lekcji – a razem z nimi cała klasa – w życiu nie słyszałem. Gdyby się dało, byliby też bici, zresztą czasem ktoś dostał z liścia, o linijce i łapach nie wspominając. Niestety wyczyn tej pani zbytnio mnie nie dziwi. I jej dalsza kariera też nie, a powinna” – czytamy w jednym z komentarzy.
                            Dane osób wymienionych w reportażu Mariusza Szczygła zostały zmienione.
                            (Onet/Duży Format/TVN 24/Gazeta Wyborcza/IAR/Polsat News, MW;JM;jsch;tsz)

                            • ja myślę, że skoro zabójstwo się nie przedawnia, to i wyrok za zabójstwo nie powinien się zacierać…. może i jest to współczesne polowanie na czarownice, ale ja osobiście jako matka nie życzyłabym sobie by moje dziecko miało kontakt z ludźmi skazanymi za zabójstwo, nawet jeśli było to dawno… sprawa cała jest dla mnie niebywale obrzydliwa i tylko umacnia mnie w przekonaniu, że kara śmierci jest dobra.

                              Pozdrówki 🙂

                              • skany artykułów sprzed 30 lat

                                gdzieś w sieci jest jeszcze “śmierć Daniela” Edmunda Żurka ale nie udało mi się znaleźć

                                • Zamieszczone przez gabik
                                  skany artykułów sprzed 30 lat

                                  gdzieś w sieci jest jeszcze “śmierć Daniela” Edmunda Żurka ale nie udało mi się znaleźć

                                  przeczytałam…

                                  ci oprawcy nigdy nie powinni wyjść z więzienia

                                  • az mam ciarki na ciele…………

                                    • przeczytałam

                                      żałuję

                                      • przeczytalam ze dwa dni temu, rzeczywiscie trudny do przelkniecia artykul

                                        sama szczerze mowiac wierze, ze czlowiek moze sie zmienic. naprawde.

                                        ale uwazam, ze konsekwencje takich czynow nie moga po prostu stac sie niewidzialne, a wykonywanie pewnych funkcji nie moze isc w parze z takim czynem, nawet jesli zostal popelniony w odleglej przeszlosci, kara zostala odsluzona i nie ma zapisu zadnych kolejnych przestepst

                                        zaufania spolecznego w takiej sytuacji nie mozna odzyskac i z tym nalezy sie liczyc

                                        okropne, ze istnieja mechanizmy prawne, ktore na to zezwalaja

                                        • zrobiłam tak samo, chyba miałam rację, więcej wiedzieć nie chcę…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nie wiem, jaki tytuł, przeczytałam i nie mogę dojść do siebie :(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general