niestety straciłam swoje maleństwo

Dziewczyny niestety znowu straciłam swoje maleństwo. W piątek z bólami brzucha i krwawieniem pojechałam do szpitala… niestety nie udało się uratować mojego maleństwa…. zostaje smutek i stracona nadzieja….

Asia

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: niestety straciłam swoje maleństwo

  1. Re: niestety straciłam swoje maleństwo

    Bardzo, bardzo mi przykro. Wiem co czujesz, bo sama straciłam 2 ciąże. Trzymam kciuki za Ciebie!!!!!! Bedzie dobrze! Trzymaj sie.
    edyta

    Edek

    • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

      Sa lzy, ktore tworzac jak ogien pala,
      sa serca, ktore sie nikomu nie zala,
      Sa krzywdy na ktore nie ma sedziego,
      Wiec gdy ktos placze,, nie pytaj dlaczego?
      Asiu, tak mi przykro, tak bym chciala Cie osobiscie pocieszyc, z pewnoscia maz trzyma Cie w objeciach i sciska i mowi, ze teraz musisz walczyc, walczyc, isc na przod, prosze, mysl pozytywnie, bedziesz widizala rozesmiane buzie swoich pociech, nalezy Ci sie, za to co wycierpialas.
      Bedziemy Cie wspierac na forum, bo naszym mottem jest nadzieja, a poki zyjemy ona tez zyje.
      Serdecznie sciskam, wierszyk dodalam, aby zaglebic sie w wersie cyt.: ” Sa krzywdy, na ktore nie ma sedziego…

      • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

        bardzo mi przykro:(

        • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

          Asiu!
          Tak mi przykro, kochana. Ja sama właśnie przez to przeszłam. Straciłam drugą ciążę w ciągu pół roku. Myślałam, że świat się skończył. Nie skończył się jednak, chociaż wydawało mi się, ze to nie możliwe, żebym się po tym pozbierała…
          Żadne słowa Cię pewnie nie pocieszą, żadne rady nie pomogą, ale pamiętaj, że nie jesteś sama i że nadzieja nigdy nie jest stracona! Zobaczysz, jeszcze nam się uda, tak jak udało się wielu innym! Musimy tylko mocno w to wierzyć i nie poddawać się.
          Czas jest najlepszym lekarzem, widzę to po sobie. Co prawda minęło dopiero dwa tygodnie od zabiegu, ale powoli zaczynam znowu dostrzegać barwy świata. Są też ciężkie chwile i na pewno nie jest jeszcze dobrze, ale jest lepiej i to najważniejsze.
          Nie załamuj się. Daj sobie czas, wypłacz się, odpocznij… Wszystko jeszcze się ułoży, mówię Ci.
          Całuję Cię mocno, Agata

          • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

            Mnie również jest bardzo przykro, wiem jak to jest, ja też straciłam mojego dzidziusia. Trzymaj się i pamiętaj, że po nocy zawsze wstaje dzień, a po burzy wychodzi słońce.

            Iwona 🙂

            • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

              Żadne słowa tego nie wyrażą
              Jestem z Tobą

              Ewike
              [Zobacz stronę]

              • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                Zal serce sciska 🙁 Trzymaj sie cieplo i niech Cie ktos od nas mocno przytuli.

                • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                  Bardzo mi przykro, jestem z Tobą….:(

                  Milena+ aniołek 17.09.2003

                  • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                    Tak bardzo mi przykro
                    Trzymaj się i głowa do góry

                    Justa i mały cud
                    [Zobacz stronę]

                    • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                      Boże tak strasznie mi przykro, sama nie tak dawno przez to przeszłam i choć nikomu nie dałam tego po sobie poznać strasznie było mi ciężko i jest nadal.W takich chwilach człowiek rozmyśla o wszystkim między innymi tez o tym dlaczego znowu i dlaczego ja..? Coraz więcej dziewczyn to przeżywa -niestety. Mam nadzieję,żw w miarę czasu upływajacego dojdziesz do siebie i wszystko w krótce się ułoży. Zobaczysz jeszce kiedys będziesz miała nie jedno a co najmniej dwa ukochane bijace serduszka w sobie. Zycze ci tego z całego serca.

                      Pozdrawaim
                      Sylwia + aniołek 01.09.2003

                      • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                        Asiu,
                        wiem ze nie ma takich slow ktore by ukoily twoj bol.
                        nie mam o tym pojecia, co mozesz w tej chwili czuc, ale jest mi naprawde przykro i bardzo ci wspolczuje.

                        pozdrawiam cie mocno.

                        Ola

                        • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                          🙁

                          edycja + aniolek
                          <gg 524561>

                          • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                            asiu,

                            Chciałam dołączyć do najszczerszych współczuć reszty dziewczyn… Niewiele można teraz powiedzieć…ściskam Cię mocno

                            :-(((((((((

                            Marti z aniołkiem i wielką nadzieją

                            • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                              Bardzo mi przykro Asiu…. to takie niesprawiedliwe… kiedys jednak przyjdzie ten dzień, że uśmiechnie się do Ciebie dzidziuś…
                              Jestem z Tobą, rozumiem Twoje cierpienie, jak masz ochotę, to pisz na priva.

                              malibu i malutki Groszek

                              • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                                Bardzo mi przykro:-((

                                nie martw się, tak miało byc, teraz aniołek patrzy na Ciebie z nieba:-)

                                • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                                  Asiu tak jak ci napisałam do trzech razy sztuka…..oby i w naszym przypadku sie to potwierdziło, jestem z tobą….bedzie dobrze kochana…..ja straciłam fasolinkę w 40dc….

                                  Pozdrawiam

                                  Mysia – mama aniołka 03.11.03

                                  • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                                    Na podforum poronienia jest lista badań do zrobienia przed kolejnymi staraniami. Trzymam kciuki i pozdrawiam

                                    • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                                      Asiu bardzo mi przykro, trzymaj się słoneczko, pozdrawiam cieplutko

                                      Mygdu i trzy aniołki

                                      • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                                        Bardzo mi przyko ((((

                                        [Zobacz stronę]

                                        • Re: niestety straciłam swoje maleństwo

                                          Asiu, tak mi przykro. Trzymaj się i bądź silna, chociaż wiem, że teraz to bardzo trudne. Żadne słowa nie ukoją bólu, ale pamiętaj jesteśmy tu z Tobą. Życzę Ci abyś znalazła siłę i szła dalej do przodu.
                                          Pozdrawiam cieplutko – Aga

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: niestety straciłam swoje maleństwo

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general