gorzej niż roczniak, dwulatek, trzylatek
takich zniszczeń jeszcze w domu nie miałam
– popisane stoliki, poręcze foteli, fotele, ściany, drzwi, podłogi!!!!, stół, ubrania, zabawki, lalki wyglądają jak z horroru – narzedzia zbrodni skonfiskowane
– moje kosmetyki w opłakanym stanie
– muszę uważać aby nie zostawiać ważnych papierów na stole bo zaraz jest ozdobione jakims rysunkiem, ostatnio na umowie z banku narysowała psa
– wszystkie konie albo poobdzierane ze skóry, albo poobcinane grzywy
– gumowe zwierzaki mają poobgryzane uszy, ogony – ogólnie wszystko co da się przegryźć
– każda gazeta podarta, w najlepszym wypadku tylko pognieciona
– podczas kąpieli dorwała sie do pumeksu i zęby sobie ścierała!!!!!
– tubkami je pastę do zębów
– nie mogę trzymać papieru toaletowego na wieszaku bo zaraz jest rozwijany
– zawsze znajdzie aby coś wyskubać, zdrapać, itd itd
proszę, tłumacze a i tak za 5 minut nachodzę ją jak wyskupuje fugi….
wszystkie narzedzia niszczycielstwa konfiskuję, a i tak znajdzie sposób. Ostatnio porysowała mi ściane moim małym lusterkiem z kosmetyczki!!!!!
nastała era niszczyciela
jestem ciekawa kiedy wygoli sobie rzesy i wytnie włosy z jednej strony…….
Izka i 4 latka
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: niszczycielska moc 4-latka
Re: niszczycielska moc 4-latka
fajnie ze nie jestem sama 🙂
Izka i 4 latka
Re: niszczycielska moc 4-latka
Iza a moze ktos z rodziny przyjmie na wychowanie – jak podchowa sie to oddadza nową Zu? Albo moze sprzedac sie uda? 😉
A na powaznie to pozostaje Ci przeczekac okres niszczycielstwa – czekac na lepszy etap rozwoju 4latki,
pozdrawiam i łącze sie w bólu buntowniczej natury prawie 2 latki,
Anka
A&M 04.03.2005
Re: niszczycielska moc 4-latka
Niszczycielska moc mojego dziecka uaktywniła się tylko raz ( odpukać!) : ponaklejała na mój ukochany stoliczek z Ikea swoje naklejki z Bambim. Wiadomo – Chińczycy są porządni i robią porządny klej pod te swoje zakichane naklejki. Efekt taki, że razem z naklejkami zdarłam też kawałki mojego, czerwonego stoliczka…buuuuu…. Ma teraz taki odrapany blat…
Aga i Ania 3,5
Re: niszczycielska moc 4-latka
😉
hehe moja tez zawsze nic nie robi bo to raczki robia ;-P a ona jest niewinna
Re: niszczycielska moc 4-latka
łomatko, ale masz tornado!!! Ja dość stanowczo zawsze reagowałam na takie zapędy Natusi (ścianę porysowała raz i nigdy więcej tego nie powtórzyła; oczywiście – obyło się bez rękoczynów 😉
. Z papierem toaletowym kiedyś też było podobnie jak u Ciebie, ale dość szybko się jej znudziło. A ze swoimi zabawkami może robić co chce – kiedyś zniszczyła swoją ulubioną lalkę – jak to zauważyłam i zapytałam dlaczego to zrobiła – odpowiedziała “przecież mi kupisz nową”. Oczywiście nie kupiłam. Od tego czasu jakoś niszczenia zabawek też jej się odechciało. W takich skrajnych przypadkach typu rysowanie po scianach/meblach/ważnych dokumentach – polecam stanowczość, a nie tłumaczenie i proszenie. U mnie tylko to poskutkowało. Stanowcze “NIe wolno, bo..” i już 🙂
Kaśka z Natusią (4,5 roku 🙂
Re: niszczycielska moc 4-latka
hihi.. uśmiałam się
ale to znaczy, że rośnie Ci artysta
Re: niszczycielska moc 4-latka
Kasiu kiedyś Zu jak była dużo dużo młodsza też próbowała rysunków na scianach ale w zarodku zniszczyłam :). Kredki spokojnie mogły leżeć w zasięgu ręki a ona wiedziała gdzie ma ich używać. Ostatnio jednak tak jakby cofnęła się o parę latek.
Moje tłumaczenia są stanowcze “Nie możesz tak robić, bo…”, niestety u nas nie ma “już”.
Raz chyba usłyszałam “bo kupisz mi nową” – oczywiście nie kupiłam, teraz słyszę “bo mi się tak bardziej podoba”.
Kiedyś na moje pytanie dlaczego mnie nie słucha, usłyszałam: “Bo lubię jak się denerwujesz”
Cóż…
Izka i 4 latka
Re: niszczycielska moc 4-latka
oj, na tekst “bo lubię jak się denerwujesz” trudno znaleźć “spokojny” kontrargument… 😉
Kaśka z Natusią (4,5 roku 🙂
Re: niszczycielska moc 4-latka
Moja do tej pory nigdy nie miała natury niszczycielki, ale ostatnio niestety troszkę się zmieniło. Nie jest to na wielką skalę, ale pudła na zabawki popisane, regał z zabawkami – popisany, na biurku piękne rysunki. Jak jej tłumacze, że nie wolno, to ona odpowiada, że wie o tym i jej się niechcący tak zrobiło, no i wtedy tłumaczenie od początku z wątkiem, że kłamać również nie wolno. Tak więc coś jest magicznego w tym wieku 4 lat, bo wcześniej nawet nie przejawiała zaintersowania pisaniem ” nie po kartce”. Mam nadzieje, że szybko z tego wyrosną
Jola,Gabi10.09.02 i
Re: niszczycielska moc 4-latka
ooo widzę że następna czterolatka wpadła w trans niszczenia.
To tłumaczymy i czekamy 🙂
nooooo i nie spuszczamy z oka nawet na sekundę 😉
Izka i 4 latka
Re: niszczycielska moc 4-latka
noooo, tylko, że wyczucia czasu i intuicjii to jej zazdroszcze, bo tak niby świetna niewinna zabawa, zaglądam do jej pokoju i widzę, że jest czymś bardzo zajęta, moja czujność troszkę zanika, zajmuje się jakimiś nudnymi domowymi obowiazkami, słyszę, że ona jeszcze coś sobie podśpiewuje, myślę super, że się zajęła i za chwilę… jakiś kwiatek zmalowany Nie zdarza się to często, ale nie znam dnia ani godziny…
Jola,Gabi10.09.02 i
Znasz odpowiedź na pytanie: niszczycielska moc 4-latka