Mam pytanie, co o tym mylsicie. Moja trzymiesieczna Magdusia zaczela sie budzic w nocy od dwoch tygodni. Ja wiem, ze dla niektorych dziewczat to norma u takiego malca, ale moja Magdusia karmiona piersia i butelka, budzila sie wczesniej gdzies o 4:00 a pozniej o 5:00, po tym jak zasnela okolo 21:00. Bylam szczesliwa, ale pozniej pojechalam do swojej mamy na tydzien i dla wygody spalam z nia w lozku (w domu spi w swoim lozeczku od samego poczatku jak sie urodzila). No i jak wrocilam z nia do domu to zaczela sie budzi o roznych porach w nocy, np o 1:00, 3:00, 4:00 albo o 3:00 potem 4:00 a nastepnie o 5:00 i wtedy dopiero ja karmie. Moj maz tweirdzi, ze ona jest glodna a ja ja glodze. Sama nie wiem co o tym myslec, bo mala budzi sie w nocy, zaczyna marudzic a potem plakac. Jak dam jej smoczek zasypia i spi dalej np godzine albo dwie. Wiem, ze jak ja dostwie do piersi to po minucie zasnie i nic z karmienia nie bedzie. Moze podac jej butelke, zeby przespala dalej az np do 6:00, co o tym myslicie. A moze chce teraz spac ze mna w lozku. Prosze o pomoc.
Beata I Madziutka 13-02-2004
2 odpowiedzi na pytanie: Nocne budzenie
Re: Nocne budzenie
To może nie pozwól jej przy piersi zasnąć po minucie tylko jak zacznie przysypiać szturchnij ją lekko w polika albo połaskocz za uszkiem – tak aby pojadła przynajmniej te 10 minut, może będzie dłużej spała.
A swoją drogą zauważyłam, że moja dłużej śpi gdy jest w naszym łóżku niż u siebie… może to i to?
Pozdrawiam,
Kasia i Gabrysia (26-03-2004)
Re: Nocne budzenie
Dziekuje za podpowiedz, ale obudzenie jej jest wlasciwie niemozliwe, od poczatku mialam z nia taki problrm, ze wszelkiego rodzaju pobudzanie do tego by nie zasypiala nie skutkowalo, ale za to budzila sie np za 15, 30 minut albo za godzine. A co do lozka to sie z Toba zgadzam, rzeczywiscie cos w tym jest, ze dzieci z rodzicami spia dluzej i lepiej.
Pozdrawiam
Beata I Madziutka 13-02-2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Nocne budzenie