o grypie

[Zobacz stronę]
to tak pierwsze z brzegu

duzo jest artykulow na ten temat, wirus ten wystepowal juz w latach 70 -tych, byly wtedy szczepionki i byly komplikacje po nich
ale osobiscie od samego poczatku czuje ze to jest w jakims stopniu zaplanowane, u nas wlasnie zaczynaja juz szczepic
i nie wyobrazam sobie ze szczepienie moglyby byc przymusowe
nigdy nie bralismy zadnych szczepionek przeciw grypie,
jeszcze ten podzial na grupy, tym damy lepsze-bezpieczniejsze a tym damy z rtecia

jestem ciekawa waszego zdania

Strona 14 odpowiedzi na pytanie: o grypie

  1. Zamieszczone przez smoki
    Ja kompletnie niewyspana po nocy (co pół godziny mierzenie temp i okłady).

    W magiczny i niewiadomy sposób temperatura między 22 w nocy a 4 rano spadła do 37 stopni Sama od siebie bo leki były o 18

    O 8 rano znowu ponad 38 i rośnie… Doszedł zawiesisty zielony glut i kaszel.

    Z nowości to doszedł też apetyt – Misiek po dniu nie jedzenia zażądał śniadania.

    Mimo tego, że wraca gorączka, brzmi to optymistycznie, dobrze, że spadła, nadal trzymam

    • Zamieszczone przez smoki
      Na to liczę, że już lepiej. Przed chwilą Misiek zażądał obiadu i zjadł talerz pomidorowej. Dobry znak

      Tyle, że u nas to nie świńska grypa tylko zwykła sądząc po objawach.

      No i jeszcze cała reszta rodziny może przez to przejść.

      Tak czy inaczej robię zapasy homeopatii a pyralginę i tak kupię na wszelki wypadek 😀

      To super- apetyt to bardzo dobry znak!

      • Zamieszczone przez ania_st

        U Mata wreszcie zaczęły działać leki przeciwgorączkowe-nurofen zbił właśnie temperaturę 39.6 do 36.6 oby to był dobry znak

        To tak jak u Miśka. Pierwszy raz dziś nurofen zadziałał

        Niestety mamy w bonusie zielonego gluta i paskudny kaszel.

        • Zamieszczone przez smoki
          Na to liczę, że już lepiej. Przed chwilą Misiek zażądał obiadu i zjadła talerz pomidorowej. Dobry znak

          Tyle, że u nas to nie świńska grypa tylko zwykła sądząc po objawach.

          No i jeszcze cała reszta rodziny może przez to przejść.

          Tak czy inaczej robię zapasy homeopatii a pyralginę i tak kupię na wszelki wypadek 😀

          Smoki a na jakiej podstawie uwazasz ze to zwykla grypa?
          Teraz podobno jeszcze sezonowej nie ma tylko wlasnie ta krazy.

          • Zamieszczone przez ania_st
            Dziękuję-ja już gorączkowo ok, jeszcze ogólne rozbicie i duszący kaszel mi się nasilił-muszę zwiększyć swoje leki
            U Mata wreszcie zaczęły działać leki przeciwgorączkowe-nurofen zbił właśnie temperaturę 39.6 do 36.6 oby to był dobry znak

            Teraz z gorączką małego się męczę

            Jak spada do “normy” to już będzie dobrze – uff, ja nie spałam do 3 – układałam moje puzzle i myślałam o Was i o Smokach – cieszę się, że jest jakaś poprawa

            • Zamieszczone przez sole
              Smoki a na jakiej podstawie uwazasz ze to zwykla grypa?
              Teraz podobno jeszcze sezonowej nie ma tylko wlasnie ta krazy.

              Bez bólu brzucha, biegunki i wymiotów. Bez totalnego osłabienia nawet jak nie ma gorączki. No i jeszcze kazali nam sprawdzać czy Misiek może przyciągnąć brodę do klatki piersiowej – może.

              • Zamieszczone przez smoki
                To tak jak u Miśka. Pierwszy raz dziś nurofen zadziałał

                Niestety mamy w bonusie zielonego gluta i paskudny kaszel.

                Inhalacje rob nawet z soli fizjologicznej i co tam masz w domu.

                • Zamieszczone przez miamia
                  Jak spada do “normy” to już będzie dobrze – uff, ja nie spałam do 3 – układałam moje puzzle i myślałam o Was i o Smokach - cieszę się, że jest jakaś poprawa

                  Dzięki

                  • Zamieszczone przez sole
                    Inhalacje rob nawet z soli fizjologicznej i co tam masz w domu.

                    Robię. Misiek jak widzi nebulizator to aż skacze z radości (dodatkowa bajka).

                    • Zamieszczone przez smoki
                      To tak jak u Miśka. Pierwszy raz dziś nurofen zadziałał

                      Niestety mamy w bonusie zielonego gluta i paskudny kaszel.

                      I nas bonus nie ominął- cały czas zaglądam i mimo, że jesteśmy daleko bardzo podobny przebieg dziadostwa-nawet czasowo się pokrywa-Mat zaczął w piątek o 6 rano

                      Zamieszczone przez sole
                      Smoki a na jakiej podstawie uwazasz ze to zwykla grypa?
                      Teraz podobno jeszcze sezonowej nie ma tylko wlasnie ta krazy.

                      Ja nie mam pojęcia czy to przeziębienie, czy sezonówka, czy świńska bo mi objawy do każdej z podanych pasują
                      U nas bardziej sezonową straszą, ze wzrasta liczba zachorowań(nie wiem na jakiej podstawie stwierdzają), straszą też, ze sezonowa ma cieższy przebieg i więcej powiklań

                      Zamieszczone przez miamia
                      Jak spada do “normy” to już będzie dobrze – uff, ja nie spałam do 3 – układałam moje puzzle i myślałam o Was i o Smokach – cieszę się, że jest jakaś poprawa

                      Dzięki Miamia a jak Ty i reszta ferajny?

                      • Zamieszczone przez smoki
                        Bez bólu brzucha, biegunki i wymiotów. Bez totalnego osłabienia nawet jak nie ma gorączki. No i jeszcze kazali nam sprawdzać czy Misiek może przyciągnąć brodę do klatki piersiowej – może.

                        A to nie konieczne objawy.

                        A co podejrzewali z tak broda do klatki? Bo to mi brzmi strasznie, cos mi sie o uszy obilo ze sprawdza sie w bardzo ciezkich przypadkach.

                        • Zamieszczone przez sole
                          A to nie konieczne objawy.

                          A co podejrzewali z tak broda do klatki? Bo to mi brzmi strasznie, cos mi sie o uszy obilo ze sprawdza sie w bardzo ciezkich przypadkach.

                          Przy świńskiej się podobno sprawdza. Nie wiem czy zawsze ale taka pani miała procedurę i kazała w domu sprawdzać.

                          • Zamieszczone przez smoki
                            Robię. Misiek jak widzi nebulizator to aż skacze z radości (dodatkowa bajka).

                            Moja tez. Wlasnie siedzi z nebulizatorem i Dore oglada.

                            • Zamieszczone przez ania_st
                              I nas bonus nie ominął- cały czas zaglądam i mimo, że jesteśmy daleko bardzo podobny przebieg dziadostwa-nawet czasowo się pokrywa-Mat zaczął w piątek o 6 rano

                              No to w związku z epidemią lepiej zamknąć “pogaduchy”

                              • Zamieszczone przez smoki
                                No to w związku z epidemią lepiej zamknąć “pogaduchy”

                                Albo otworzyc pogaduchy antyepidemiologiczne

                                • Zamieszczone przez sole
                                  Albo otworzyc pogaduchy antyepidemiologiczne

                                  • Moja siostrunia wlasnie zadzwonila i powiedziala ze leki co mi kupila przyniesie i powiesi na klamce. Mam nie pokazywac sie w drzwiach az ona nie odejdzie

                                    • Zamieszczone przez smoki
                                      No to w związku z epidemią lepiej zamknąć “pogaduchy”

                                      staram sie myc rece przed zasiadaniem do kompa

                                      • Zamieszczone przez smoki
                                        Tego nie było 🙁 mam jedna aptekę homeopatyczna ale czynna tylko w tygodniu

                                        tutaj homeo jest szalenie popularna, jednoskladnikowe mozna kupic w zasadzie w kazdej aptece
                                        jak cos, daj znac, moze cos podeslac wam?

                                        Zamieszczone przez smoki
                                        Mój małolat jest mega-higieniczny. Nawet przez sen zasłania buzie przy kaszlu

                                        w czwartek wieczorem, juz po oficjalnym ogloszeniu stanu epidemii w bg, pogrzebalam w necie w poszukiwaniu zalecen higienicznych w takich sytuacjach i dalam moim uczniom wyklad odnosnie kaslania, kichania i poruszania sie w budynkach z osobami zakazonymi
                                        oczywiscie w piatek juz mielismy zalecenie prowadzenia zajec w maskach na twarzy, wiec to musialo byc niesamowicie komiczne:D

                                        w kazdym razie kaslac trzeba w rekaw, tzn. tak jakby w zgiecie reki, otwierac drzwi lokciem i takie tam

                                        ladnie mnie ponosi ta tutejsza histeria

                                        a w kwestii formalnej: rozklada mi sie mezu, wlasnie wyslalam do lozka z zakazem wytykania nosa z sypialni, dobrze, ze mamy lazienke przy sypialni, wiec moze da sie uchronic reszte towarzystwa?

                                        • Zamieszczone przez ania_st
                                          staram sie myc rece przed zasiadaniem do kompa

                                          A ja spryskuje co chwile gilami na monitor a pozniej alkoholem przemywam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: o grypie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general