od poniedziałku…mam prace :)

wiecie co,jestem w cięzkim szoku…od poniedziałku ide do pracy.w sumie nie szukałam pracy od juz,tylko od wrzesnia -jak marcin pójdzie do przedszkola.trafiła mi się jednak okazja ale pod warunkiem że od poniedziałku….postawiałm wszystko na jedna karte i ide….
zrobiłam już badania,dziś zawoże komplet dokumentów i…stracha mam jak przed pierwszą w życiu pracą….
boje się ,po prostu się boje…..4 lata siedzenia w domu to nie mało i teraz musze od nowa się przyzwyczaić do innego rytmu zycia….skończy się wylegiwanie z marcinem do 10-tej,spacerki kiedy tylko mielismy na to ochote,wszystko zrobione,obiadek ugotowany….
mam jeszcze jeden problem -co z marcinem…..teraz mąz ma urlop i nie bedzie problemu,od lipca siostra-studentka ma wakacje więc tez jakos to połapiemy… Najgorszy czerwiec,ja będe “młoda” i nie bardzo mam szanse wybierać sobie dziś chce pracowac,jutro nie chce,mój mąż pracuje a siostra ma sesje:(:(
kurcze musze wykombinowac kogoś dla marcina….i to szybko….
będę wprawdzie pracowała na pół etatu,blisko domu -20 minut dojazdu razem z dojściem na przystanek ale mimo wszystko ktoś z dzieckiem musi byc bo nie wierze żeby udawało nam sie tak fantastycznie dopasowywać ja na rano małz na popołudnie…
pocieszcie dziewczyny że taki układ jest mozliwy,że bez instytucji babcia -dziadek damy rade.ja jestem optymistka a mąż za to patrzy na wszystko w czarnych barwach i juz mi mówi że będzie cięzko,że bedziemy musieli kombinowac jakby sie okazało że nie damy rady to zrezygnuje….kurcze ja po to ide do pracy żeby nareszcie nie liczyć każdego grosza i nie życ od 6 do 6 pod krechą…. Nie będa to duże pieniadze ale zawsze coś….
żal mi tez marcinka-przyzwyczajony do tego że jestemz nim zawsze i tu taki szok… Ale wiem że prędzej czy póxniej ta chwila musi nastapić i we wrześniu jak pójdzie do przedszkola będzie przyzwyczajony do rozłaki a nie tak nagle….
az mnie wczoraj serce zabolało z żalu jak wróciłam rano z badan lekarskich(wychodziłam to jeszcze spał) i mąż mi mówi że obudził go szloch marcina…idzie do jego pokoju a on siedzi na łóżku i popłakuje cichutko mówiąc że mamy nie ma i on się bardzo martwi że już nie wróce do niego….boże jak to usłyszałam to mi się pracy odechciało
kurcze dylematy mamy…tak by się chciało i pracowac i opiekowac i zarabiac…..ehhhh smutno mi ale co zrobic…
pocieszające jest to że bedzie to praca w exclusywnym butiku z ciuchami na dziale dziecięcym (zara kids),pracuje tam już długo moja bliska koleżanka,nie będe sama jak palec na poczatek, zawsze dobrze mieć do kogo gębe otworzyć póki nie poznam załogi,warunki -z tego co mi opowiadała -tez niczego sobie….tak więc z jedej strony się ciesze a z drugiej nie chce się rozstawac z marcinem…
buuuuuuuu ale elaborat stworzyłam…….

m&m15.01.04

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: od poniedziałku…mam prace :)

  1. Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

    dziekuje wam wszystkim za słowa otuchywierze że musimy się przestawic i że bedzie dobrze…

    W odpowiedzi na:


    Gratulacje! Monika, ja wiem, ze sobie poradzisz. My, baby, musimy – takie czasy. Trzymam za Was kciuki mocno!


    no i własnie o to chodzi…faceci narzekaja bo w zyciu nie sprostaliby obowiązkom domowym,pracy i jeszcze opiece nad dzieckiem.my kobitki -silne jestesmy. A do tego jeszcze pozytywne fluidy płynące z forum to już w ogóle nie powinnam sie obawiac…

    W odpowiedzi na:


    przychodzi do głowy to wakacyjne przedszkola


    akurat w wakacje to nie ma problemu bo moja siostar obiecała pomóc i do tego mąż ma chyba w sierpniu czy w lipcu 3 tyg urlopu więc przejmie obowiązki niani na ten okres.
    na pewno nie raz bedzie mi przykro uciekając ukradkiem z domu przed synkiem…. Ale co zrobic….kiedyś zrozumie że tak samo jak tata chodzi do pracy -na pożegnanie buziaczek i papa do zobaczenia bez żadnych problemów -tak samo musi być z mamą.
    znizka jest chyba 20 proc dla pracowników…bo tak to ceny sa kosmiczne…. Ale przecena plus znizka to juz mozna powybierac…

    W odpowiedzi na:


    Najtrudniejsze będzie znalezienie niani, może zacznij już niedługo szukać?


    mam namiary na młoda dziewczyne z która musze się spotkac i jeszcze wybieram się do mojej cioci która nie ma stałej pracy i może podoła ruchliwemu trzylatkowi….
    wszystko okaże się po koniec maja jak zobaczemy nasze grafiki,skonfrontujemy jak to wypada i wtedy bedziemy wiedzieli na czym stoimy.
    pozdrawiam

    W odpowiedzi na:


    wszystko się poukłada nawet nie bedziesz wiedziała kiedy 🙂


    jasne innej opcji nie przewiduje…..

    m&m15.01.04

    • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

      gratuluje, na pewno swietnie sobie poradzisz!

      mama majowego synka ’05

      • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

        i jak minęly pierwsze dni??
        trzymam kciuki by wszystko sie poukladalo

        Ania i Dzieciaki[

        • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

          jeszcze nie było pierwszych dni,dopiero zaczynam w poniedziałek….pochwale się za jakiś czas 🙂
          dzieki za kciuki -zawsze się przydają :):)

          m&m15.01.04

          • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

            Będzie dobrze.

            Czasem wpadam tam z Martą na zakupy, może na siebie kiedyś trafimy, aaa i dawaj znać jak bedą obniżki

            Aga i Marta (15.01.04)

            • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

              Gratulacje i trzymam kciuki!!!!Poszukaj sobie moze jakiejśc dziewczynyny, studentki, uczennicy – na czerwiec i poczatek wrzesnia. Nie chcę być złym prorokiem ale licz sie z tym, że mały bedzie na poczatku przedszkola chorowal…

              Jagoda(2003) i Wojtek(2006)

              • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

                niestety z chorobami musze sie liczyc…..i dlatego potrzebuje kogos dyspozycyjnego na takie ewentualnośc…..
                kciuki mile widziane.dzieki:):)

                m&m15.01.04

                • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

                  może się spotkamy…. Najpierw musze się tam zadomowić żeby myslec o obniżkach…
                  wiesz jak to na poczatku,.,,,człowiek zakręcony jak ruski termos…..
                  ale jestem dobrej mysli…

                  m&m15.01.04

                  • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

                    Halo, jak po pierwszym dniu?

                    Aga i Marta (15.01.04)

                    • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

                      hej. Na pierwszą szychte ide dopiero w czwartek:)
                      musiałam jeszcze dostarczyć reszte papierków i zaczynam w czwartek.tak więc jeszcze jutro dzień wolny.
                      pozdrawiam
                      napisze wrazenia 🙂

                      m&m15.01.04

                      • Re: od poniedziałku…mam prace 🙂

                        witajcie dobre duszyczki….
                        jestem własnie po drugiej szychcie…..wróciłam po 8 godz….spoko jest… Ale mój kręgosłup strasznie cierpi… Nie jestem przyzwyczajona do stania tyle godzin i męcze się strasznie…
                        sklep fajny,ubranka sliczne załoga miła….to tak w skrócie…
                        dzis dostałam w kośc bo aż do 22 mielismy czynne a do tego już w ogóle nie jestem przyzwyczajona.
                        napisze za jakiś czas jak mi idzie.pozdrawiam.
                        aha zapomniałam dopisac że marcin wcale nie przejął się tym że wychodze na pół dnia.jest w prawdzie z tatą,chodzą na spacerki i bawią się w domu… Ale mężowi skończy się niebawem urlop i będzie zostawał z moją ciocia i potem z moja siostra..ciekawe jak to zniesie….
                        lece spac bo juz ledwo patrze na oczy.

                        m&m15.01.04

                        Znasz odpowiedź na pytanie: od poniedziałku…mam prace :)

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general