Jutro przyjdzie do nas z wizytą duszpasterską ksiądz z naszej nowej parafii. Niestety kropidło i pozostałe rzeczy do celebrowania tej wizyty zostawiliśmy w naszym starym mieszkaniu.
Wymyśliłam więc, że pożyczę krzyżyk i kropidło od mojej teściowej, bo u niej ksiądz był wczoraj. Kiedy moja mama się o tym dowiedziała wpadła w panikę i zabroniła mi kategorycznie pożyczać krzyżyka, bo będzie nieszczęście. Ja się spytałam na jakiej podstawie tak mówi, a ona no przeciez każdy Ci tak powie…
O co chodzi tym razem, ktoś wie?, bo mnie takie zabobony strasznie drażnią, ale może tym razem nie mam racji i są na to jakieś dowody (naukowe lub chociażby metafizyczne).
Wioletta i Tomek (13 m-cy)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Oświećcie mnie – kolejny zabobon
Re: Oświećcie mnie – kolejny zabobon
U nas jak był w zeszłym romy to nie chciał pieniędzy wziąć. Powiedział, że jesteśmy młodzi mamy dziecko to na pewno nam się bardziej przydadzą:)
Pozdrawiam
bianka i Bartuś (05.12.2003)
Re: Oświećcie mnie – kolejny zabobon
u nas tydzień temu to samo, powiedział, że nam bardziej potrzebne, podziękował tez za herbatę, bo pora kłaść aniołeczka spać 🙂
pierwsze słyszę
Nic mi o tym nie wiadomo… Mój brat, który mieszka pietro wyżej, gdy tylko ksiądz od nas wyjdzie pozyczą cała “zastawę” duszpasterską.
Monika, Julka 6.5 roku i Antoś 13 m-cy
Re: Oświećcie mnie – kolejny zabobon
też pożyczam…
nie mam swoich a zawsze są poważniejsze wydatki.
wtym roku nie przyjęłam, bo ksiądz chodził tydzień przed!! Wigilią, byłam sama, bez “sprzetu”, w domu bałagan…
troszkę żałuję, bo mamy bardzo sympatycznego ksiedza, ale za to postaramy się w przyszłym roku.
Re: Oświećcie mnie – kolejny zabobon
ksiadz zapomnial wziac tylko poprawke na to ze osoby mocno wierzace zazwyczaj sie nie rozwodza, bo nieudane zycie ze swoim partnerem traktuja jako swoj krzyz ktory trzeba niesc….
szkoda tylko ze nie sprawdzal jak duzo z takich malzenstw jest szczescliwych
Znasz odpowiedź na pytanie: Oświećcie mnie – kolejny zabobon