Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

Wiem,jest wątek o tatusiach – bardzo ciekawy ale już tak rozbudowany, że z trudem się w nim odnajduję…
Jak sądzicie – czy im naprawdę trudniej przychodzą różne domowe i dzieckowe sprawy? Czy tylko ich własne mamy i wogóle otoczenie utrwaliły w mężczyznach niechęć do kwestii uznawanych za babskie obowiązki?
Ostatnio jedna taka tradycyjna kobietka udowadniała mi, że nie można od mężczyzn wymagać aby byli kobieto – mężczyznami i że każdy ma swoje miejsce…
Podzielcie się proszę refleksjami i doświadczeniem.
Panowie również mile widziani…

Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

  1. Re: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

    jaka jest prawdziwa natura kobiety i mezczyzny…to sie nigdy nie doweimy…jedno nie ulega watpliwosci..tylko kobieta moze rodzic…dla pierwszego faceta ktory to zrobi..czeka nobel..wiec do roboty chlopy..!
    a tak bardziej serio..to co sie dziwic ze wiekszosc facettow ma lewe rece do prac domowych…jak juz od dziecinstwa… Najpierw rodzina..potem otoczenie i szkola wpieraja na sile pewne zachowania…jak to ze dziewczynka powinna bawic sie lalkami a chlopczyk samochodami…
    a w elementarzu tatus czyta gazete a mamusia podaje obiad…i wszyscy zadowoleni..heh

    • Re: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

      …mój jest pomocny i sprzątający niesamowicie ale za to (przez to, że taki poukładany), nie ma za grosz spontanicznosci… Najpierw plan a potem działanie:))… A ja lubię tak czasem coś zrobic “na głupa”:)… Ale fakt, ze to że z niego taki czyścioch ułatwia mi życie niezmiernie i tu musze być wdzięczna teściowej:))

      Ola i Igorek 25.03.2003

      • Re: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

        Coś na temat tego wynoszenia z domu jest na eDziecku. Tzn. jak my wobec własnych dzieci postępujemy i czy różni się nasze podejście do synów i córek?

        Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

        • Re: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

          Zazdroszcze Ci tego zmywania. U nas z tym najwiekszy klopot, ja i moj maz wprost nie znosimy zmywac naczy, wiec czesto i gesto (wstyd sie przyznac) gary leza w zlewie, a to mnie przyprawia o mdlosci i okropny humor… Kiedys mowilam, ze pierwszy zakup do mojego mieszkania to bedzie zmywarka do naczyn. Na moje nieszczescie rzeczywistosc okazala sie brutalna… W mojej “big” kuchni po prostu sie nie zmiesci :-((((
          Wracajac do watku to tez uwazam, ze jest to kwestia wychowania. Moj maz np. zawsze u swoich rodzicow myl wanne i odkurzal, no i teraz tez poczuwa sie do takiego obowiazku. Zreszta czesto wyciera tez kurze. Tak, ze nie moge narzekac. Jest tylko jeden z nim problem. Jakos trudno mu zauwazyc, ze juz czas sprzatania, ze wanna brudna itd. itp., wiec zawsze ja musze przypominac o sprzataniu, a to raczej zawsze konczy sie jego zlym humorem… uuuu znowu sprzatanie?
          A tak wogole to mam wrazenie, ze mezczyznom bardzo trudno dostrzec, ze trzeba pomoc. I to nie chodzi o brak dobrej woli (przynajmniej u mnie tak jest). Jak poprosze to nie ma sprawy, ale ja bym chciala, zeby przynajmniej czesciej byla inicjatywa z jego strony…

          Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

          • Re: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

            mam ten sam problem…

            Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

            • Re: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

              Maz mojej kolezanki, gdyby nie ona, nie potrafilby nawet sam sie ubrac… Jego mamusia codziennie rano przygotowywala ciuszki dla niego i ojca lacznie z majtami!

              Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

              • Re: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

                Zdecydowanie- wyuczone lenistwo! Na szczęście nie u wszystkich, to występuje 🙂 A co do cholery znaczy: “każdy ma swoje miejsce”- rrrrrrrr- bo będę gryżć! 🙂

                Serdecznie Pozdrawiam 🙂

                • Re: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

                  … No fakt… Nie wiem co ja tak z tą mamą….może dlatego, ze teściowa jest raczej dominującą jednostką… A teściu to taki dobry duszek ale niepozorny…. A w sumie to on był wzorem dla Adama…bardzo trafna uwaga:)

                  Ola i Igorek 25.03.2003

                  • Nie no temat świetny:)Ja tam nie mogę narzekać K potrafi wiele rzeczy domowych,ale jak łapie się za odkurzacz to ja mu go zabieram.Już nie raz musiałam po nim poprawiać więc jest to bez sensu:)No,ale ja ja zajmuję sie Zosiulą to trzeba zrobić obiad posprzątać poprasować i wiele innych oczywiście zajęć.Zresztą same przecież wiecie. No,ale jak K zajmuje się Zosią to już nic innego zrobić nie może no bo przecież zajmuje się dzieckiem.Echhhh temat rzeka;)

                    • mój męzus jak zostanie w domu z dwójką to nawet sniadania nie zje bo twierdzi, że sie nie da
                      a jak ja zostaje z nimi to ma byc ogarniętea on wraca z błogim usmiechem i pytaniem: co kochanie dzis na obiad

                      wiem, ze obiad byc powinien tylko czemu skoro on twierdzi, że nic się zrobić nie da ode mnie wymaga roboty?

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Panowie – natura czy wyuczone lenistwo?

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general