Patriotyzm czyli rzecz o niemożliwym

[Zobacz stronę]
Niedawno natknełam sie na ten utwór Sabbaton 40-1.
Jestem przeciwniczka wojny. Pewnie jak wiekszosć Was.
Jednak są chwile kiedy jest ona nieunikniona. Tak jak Ta w 39.
A ze wrzesien i jesien to jakoś tak mnie natchneło.
Obejrzałam ten klip posłuchałam i poczytałam i sie spłakałam.
Oczywiscie stawiajac sie w roli matki syna walczącego gdzieś tam.

Mieszane mam uczucia co do patriotyzmu, swojego oczywiscie.
Odkad Rzad jest tym czym jest (nie chodzi mi tylko o dzień dzisiejszy) to nie mam ochoty uczestniczyc w wyborach, duskusjach politycznych, angażować sie w sprawy tego kraju.
I na pewno to nie jest dobre.
Ale nie czuje ducha, że tak to ujmę.

Takich przemyslen mam troche ostatnio, ciekawe dalczego 🙂

A

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Patriotyzm czyli rzecz o niemożliwym

  1. Zamieszczone przez gryzelda
    [I]Ain´t no sunshine when she´s gone

    tia..

    • Zamieszczone przez Figa123
      Gdzieś tam podskórnie to też jest chyba źródło mojej irytacji przy ogladaniu takich produkcji, jak te zalinkowane.
      To, że Poalcy tak się nadymają jesli mówią o bohaterskiej przecież historii naszego kraju, a nie dbaja o kraj tu i teraz.
      Tu i teraz dbają o swoje 😉
      Tu i teraz mówią o Polsce “w tym kraju”, “w tym dziwnym kraju”
      oczekują, że to kraj będzie dbał o nich,
      a ptriotyzm to chyba wymagałby troski w drugą stronę.

      Masz rację, patriotyzm trudny do zauważenia ot tak, w codzienności.
      Tylko nie wiadomo, jak byśmy się zachowali w razie wojny, być może też byśmy byli waleczni, patriotyzm dałby znać o sobie.
      Trudno mi uwierzyć, że wtedy ludzie byli lepsi, bardziej bohaterscy.
      Nigdy nie wiadomo jakby było, dopóki się nie sprawdzi. Deklaracje mogą byc puste, a patriotyzm w ekstremalnych warunkach może sie uaktywnić.
      Co do piosenek zalinkowanych, na początku też myślałam, że bez sensu, nie oddają tragizmu wojny, itd. Ale one mają być początkiem, mają na celu aby potencjalny słuchać zainteresował się historią, zwłaszcza młodzi ludzie. Do nich najłatwiej dojść, np przez piosenkę.
      Póxniej dopiszę, bo Konrad mnie męczy o coś tam;)

      • Ech, dopóki jest się, że tak się wyrażę, codziennym użytkownikiem kraju zwanego Polską widzi się wiele mankamentów. Jak jednak odjedzie się na kilka lat to wtedy dopiero otwierają się oczy i….serce na Polskę, najkochańszą na świecie.
        Od 5lat na obczyźnie jestem i jak tylko ktoś źle mówi tu o moim kraju to nie popuszczam, obalam jakieś stereotypy, opisuję co jest piękne i wartościowe.Dopiero teraz z własnej i nieprzymuszonej woli przeczytałam historię Polski tak dla siebie a nie na ocenę 🙂 I każda opinia negatywna mnie jakoś dotyka. Oczywiście ktos posądzi mnie o idealizowanie Polski, ale chyba tak nie jest. Jestem na bieżąco z polityką, gospodarką, wydarzeniami kulturalnymi. Nie zawsze się dobrze dzieje. Można jednak widzieć zawsze szklankę w połowie pełną i łagodniej spojrzeć na realia.

        Generalnie na codzień staram sie nie myśleć o kraju, bo bym tu nie mogła funkcjonować normalnie. Jednak gdy przekraczam granicę i widze polskie wsie, ulice, napisy na sklepach, słysze rozmawiajace po polsku dzieci to wzruszam się. Szacunek dla kraju, duma z narodowości, uczuciowe traktowanie symboli przyszło dopiero po długiej rozłące…

        Polacy mają taką cechę we krwi – mobilizacja i konsolidacja tylko w obliczu zagrożenia (a tak to jest na 3 Polaków 5 partii). Więc jestem spokojna- gdyby nam coś groziło to nie ma bata- tak łatwo nikomu z nami nie pójdzie:)

        • Zamieszczone przez kacha1982
          Nigdy, ani razu w życiu nie mogłam powiedziec o sobie “patriotka” dobrze ze nie ma Bruni bo pewnie posypały by sie tu komentarze, ale nie lubie swojego kraju, od malego, odkąd pamietam, źle sie tu czułam, nie podoba mi sie prawie wszystko, za to Wielka Brytania….hmmm cos mnie ciągnie tam, myslami, uczuciami od kiedy tylko bylam swiadoma tego co mysle, tak mam, nie identyfikuje sie z Polakami podczas wielkich imprez, swiąt itp, i dobrze mi z tym:) To nie jest tak, ze mam cos do ludzi, Polaków, po prostu do kraju w którym przyszło mi życ.

          Patriotyzm najlepiej czuje się na obczyźnie. 🙁

          • Zamieszczone przez gryzelda
            …..

            Fantastyczny podpis 😀

            • Lotos pięknie to napisałaś.

              Asiu… przytulam 🙂

              • Zamieszczone przez kacha1982
                Nigdy, ani razu w życiu nie mogłam powiedziec o sobie “patriotka” dobrze ze nie ma Bruni bo pewnie posypały by sie tu komentarze, ale nie lubie swojego kraju, od malego, odkąd pamietam, źle sie tu czułam, nie podoba mi sie prawie wszystko, za to Wielka Brytania….hmmm cos mnie ciągnie tam, myslami, uczuciami od kiedy tylko bylam swiadoma tego co mysle, tak mam, nie identyfikuje sie z Polakami podczas wielkich imprez, swiąt itp, i dobrze mi z tym:) To nie jest tak, ze mam cos do ludzi, Polaków, po prostu do kraju w którym przyszło mi życ.

                Jedno pytanie, czy mieszkalas w GB, czy poprostu lubisz ten kraj ot tak, teoretycznie?

                • Zamieszczone przez gryzelda
                  , I kto jest Bruni? Już w drugim wątku natykam się na nawiązanie do Bruni.

                  hmmm, przypominasz ja troche
                  ta pewnosc siebie…hmmm;)

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Patriotyzm czyli rzecz o niemożliwym

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general