pije wasze zdrowie….

1. olinja Dodane ponad rok temu,

   do lustra to nie dobrze

   martini mam 🙂 i pije

   Odpowiedz
2. jaewa Dodane ponad rok temu,

   to ja dołaczam pierwsza- wódka z colą i już!

   Odpowiedz
3. olinja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez JaEwa
   to ja dołaczam pierwsza

   hehe na pewno 🙂

   Odpowiedz
4. kamelia Dodane ponad rok temu,

   A to stąd te posty! 😉
   Na szczęście wieczór mamy, więc nie zaszkodzi nikomu Twoja wieczorna zlewka totalna… Na zdrowie! /toast wznosze piwkiem/

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Kamelia
   A to stąd te posty! 😉
   Na szczęście wieczór mamy, więc nie zaszkodzi nikomu Twoja wieczorna zlewka totalna… Na zdrowie! /toast wznosze piwkiem/

   ej, ej, to mi prosze o przedszkolakach nei truc….pije…i pic beda…i do tego sprawuje opieke nad 5 latkiem…spiacym::p

   Odpowiedz
6. olinja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Kamelia
   A to stąd te posty! 😉
   Na szczęście wieczór mamy, więc nie zaszkodzi nikomu Twoja wieczorna zlewka totalna… Na zdrowie! /toast wznosze piwkiem/

   rozwala mnie Twoje zdjecie w podpisie

   Odpowiedz
7. baniutka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez nelly21
   Bo mnie juz po prostu….wrrrr….
   maz mnie wpienil…dziecko naszczescie nie…dyrekcja w pracy dobija…i tak jakos nie teges mi jest….
   wiec siedze i pije do lustra…

   To ja też lecę do kuchni po wino, bo wczoraj już zaczęłam… a u mnie sytuacja całkiem podobna, z tą pracą zwłaszcza, już szukam nowej… ehhhh,-

   Odpowiedz
8. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Baniutka
   To ja też lecę do kuchni po wino, bo wczoraj już zaczęłam… a u mnie sytuacja całkiem podobna, z tą pracą zwłaszcza, już szukam nowej… ehhhh,-

   a ja mialam mozliwosc nowej pracy w wakacje…oj glupia ja…ze zostalam w tym kolchozie…(nie wiem jak to sie pisze)…moglam odejsc,ale starania i umowa na stale…wrrr…oj ja naiwna….

   Odpowiedz
9. kamelia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Olinja
   rozwala mnie Twoje zdjecie w podpisie

   Moje? Ono takie zwyczajne… 🙂

   Odpowiedz
10. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Kamelia
    Moje? Ono takie zwyczajne… 🙂

    dzieciaki masz boskie…ostatnio cos szukalam w wyszukiwarce i znalazlam o twoich staraniach o drugie…i uwierz ze myslalam, ze to o trzecie:)

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    nawet nie wiesz jak chętnie bym Ci potowarzyszyła :cool::mad:

    Odpowiedz
12. nadii Dodane ponad rok temu,

    To i ja też się napiję – tyle że żurawinówki własnej roboty (tzn. mamy roboty ;)).

    Odpowiedz
13. ewa250 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez nelly21
    Bo mnie juz po prostu….wrrrr….
    maz mnie wpienil…dziecko naszczescie nie…dyrekcja w pracy dobija…i tak jakos nie teges mi jest….
    wiec siedze i pije do lustra…

    nelly, ja z innych powodów ale też pije….. co zresztą rozwaliło mnie całkiem, ale może i dobrze…

    Odpowiedz
14. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ewa250
    nelly, ja z innych powodów ale też pije….. co zresztą rozwaliło mnie całkiem, ale może i dobrze…

    pij, rycz !!!!!!!!!!!byle pozbyc sie zlych emocji….

    przykro mi z tego co sie stalo!
    bardzo mi przyko….
    rok temu czulam to samo….chyba nigdy nawet na forum o tym nie pisalam, boli….

    Odpowiedz
15. nadii Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez nelly21
    rok temu czulam to samo….chyba nigdy nawet na forum o tym nie pisalam, boli….

    :eek:?????????

    Odpowiedz
16. ewa250 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez nelly21
    pij, rycz !!!!!!!!!!!byle pozbyc sie zlych emocji….

    przykro mi z tego co sie stalo!
    bardzo mi przyko….
    rok temu czulam to samo….chyba nigdy nawet na forum o tym nie pisalam, boli….

    nie pisałaś… przykro mi że i Ciebie to dotknęło :((
    już nawet nie mam złych emocji…. tak po porstu jest mi żal…
    i ciesze się że to już piątek,bo ciężko mi było w pracy, chociaż dzisiaj uszczęśliwiłam kilka osób… chociaż tyle…..

    Odpowiedz
17. ewike Dodane ponad rok temu,

    Nie pij do lustra, napij się ze mną
    (z kieliszkiem porto przed monitorem, a jeśli to rodzaj lustra :eek:)

    Odpowiedz
18. ewa250 Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez nadii
    To i ja też się napiję – tyle że żurawinówki własnej roboty (tzn. mamy roboty ;)).

    u mnie winko węgierskie półsłodkie

    Odpowiedz
19. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Nelly, bardzo dziękuję za miłe słowa o dzieciakach. 🙂

    Odpowiedz
20. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez ewa250
    nie pisałaś… przykro mi że i Ciebie to dotknęło :((
    już nawet nie mam złych emocji…. tak po porstu jest mi żal…
    i ciesze się że to już piątek,bo ciężko mi było w pracy, chociaż dzisiaj uszczęśliwiłam kilka osób… chociaż tyle…..

    bylo ciezko, zle….z rodizny oprocz meza nikt nie wiedzial…bolalo bo moja mama nie zauwazyla….bolalo strasznie…po tygodniu przyszla zlosc, nienawisc, a dzis po roku….czytajac twoj watek powrocilo….
    i teraz nei wiem czy….bo ja chyba nie mam sily walczyc…i to uczucie dzis przycisnelo mnie strasznie….od dawna tkwilo,nie dam rady….

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: pije wasze zdrowie….