Trochę mi głupio bo tyle tu radości. Wstałam rano, zajrzałam do nas do forum i trochę mi się polepszyło. Ale pocieszcie trochę, kochane, bo beczę jak to piszę. Zrobiłam po północy test ovu, wyszło że jest (kreska wyniku ciemniejsza od kontrolnej), no to….. z Mężem, ale no, jak to powiedzieć, stres związany z oczekiwaniami, wyjazdem służbowym, zmęczenie dały o sobie znać. Wiem, że w następnym cyklu też jest szansa, ale teraz jestem sama i mi źle. Pocieszcie ciepłym słowem, pliz.
Dzięki.
A.
agapa
[Zobacz stronę]
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: pocieszcie, pliz
Ewike
Dobrze że jest gdzie, nie?
A tak serio, oby jak najrzadziej. Chyba że na rozkrzyczanego bachorka, ale to już na innym forum.
Będzie choroszo. A w razie czego – wal śmiało.
A.
agapa
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: pocieszcie, pliz