“pół godziny dla słoniny”

oto moje motto od początku roku….
codziennie dwa razy po pół godziny kręce hula-hopem.zgodnie z noworocznym postanowieniem zabrałam się za zrzucanie tłuszczyku…. Na razie udało mi się pozbyć 5 kg z czego 4 kg to naleciałości poświateczne…czyli jestem kilogram do tyłu…
oprócz tego dieta i herbatki czerwona i zielona…
super się czuje(no może poza uporczywymi zaparciami ale z tym juz tez walcze),bałam sie że skapituluje po kilku dniach i nie będe miała silnej woli jak to zawsze bywało… Ale jest ok
czy macie jakieś swoje sprawdzone ćwiczonka które wykonujecie w domu??? czy jesteście konsekwentne -jak sobie postanowicie świczyć i zrzucić troszke to wytrzymujecie czy nie?? czy nie smieją się z was mężowie??nie ukrywam że mój sznowny małzonek przez pierwsze dni mojego kręcenia zrywał boki patrząc na to jak się bujam z kółkiem w te i z powrotem…
nawet marcin jak widzi że zabieram się za ćwiczenie smieje sie ze “mama znów pół godziny dla słoniny”robi….
jak to jest z wami????????

m&m15.01.04

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: “pół godziny dla słoniny”

  1. Re: “pół godziny dla słoniny”

    hi hi hi tym “ciasteczkiem” i tym “mniam” mnie rozwaliłaś, hi hi hi
    ojojo lubisz być uwielbiana i podziwiana
    eeee chyba źle się wyraziłam,
    uwielbisz jak ci zazdroszczą……, kręci cię to i dlatego prowokujesz….

    jak dobrze, że sama jestem typem który nie zazdrości nikomu, bo chyba bym ciebie “pobiła”, hihihih

    Pozdrawiam serdecznie.

    11.07.05

    • Re: “pół godziny dla słoniny”

      ehhhhh dla takiego ciacha to az chciałoby się odchudzac…..

      m&m15.01.04

      • Re: “pół godziny dla słoniny”

        No nie powiem.Zachęciłaś mnie tym hulahopem;) Chyba wypróbuję.,a co tam.

        Dorota i Antoś(24.03.2005)

        • Re: “pół godziny dla słoniny”

          tyle zachwytów nad facetem w Twoim podpisie, to ja się wyłamię – gościu wygląda dobrze, ale zupełnie nie mój typ. Ja tam wolę długowłosych blond Wikingów!


          Cyprianek (listopad 2005)

          • Re: “pół godziny dla słoniny”

            ha! to tak ja kiedyś!! 🙂 Niedziela w czasie trwania diety była zawsze dniem na małe grzeszki słodyczowe Teraz się dopiero rozkręcam z dietą, ale będę raczej kultywować ten zwyczaj


            Cyprianek (listopad 2005)

            • Re: “pół godziny dla słoniny”

              Mniam bruni, jeszcze bardziej Cię lubię 😉

              Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)

              • Re: “pół godziny dla słoniny”

                No właśnie, jakieś nieoświecone te nasze foremki. Przecież Ricki Martin to bardzo rozpoznawalne cisteczko 😉

                Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)

                • Re: “pół godziny dla słoniny”

                  Brawo 🙂
                  Moje zeszłoroczne postanowienie noworoczne to było zrzucenie 10 kilo i się udało 🙂
                  Realizacja postanowień JEST MOŻLIWAAAAAAAAAAA 🙂

                  i lipcowe Słoneczko

                  Znasz odpowiedź na pytanie: “pół godziny dla słoniny”

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general