Prosze poradzcie co mam zrobic, bo ja nie wiem co dolega mojej trzymiesiecznej corci.
Od paru dni jak ukladam ja w pozycji do karmienia zaczyna sie niemilosierny krzyk……. podsuwam cycka, chwile possie i krzyk……..daje smoczek do dzisiaj pomagal a dzisiaj chwile possie, wypluwa i krzyk………przynosze butelke z herbatka, moim mlekiem, podsuwam, do dzisiaj pomagalo a dzisiaj chwile possie i krzyk……….
Dodam, ze to napewno nie sa kolki, bo w kazdej innej pozycji jest super, mala sie usmiecha, gaworzy. I daje mi sygnaly, ze jest glodna……ja ukladadam ja do jedzenia i powtorka z rozrywki…….
Moze wychodza jej zabki, ucho napewno jej nie boli bo sie nie pociera ani nie ciagnie za uszko. Sa chwile, ze ladnie spokojnie je, pije z cycka z butelki, noce przesypia cale, tylko raz budzi sie do jedzenia. A w nocy wieczorem i rano je spokojnie.
Pomozcie mi, bo mam wrazenie, ze jest caly czas glodna a nie moze jesc, bo krzyczy……..
Jak myslicie co moze jej dolegac, dziekuje z gory za wszystkie posty, pozdrawiam serdecznie.
Aga i Jagódka ur. 28.10.2003
6 odpowiedzi na pytanie: POMOCY! Dlaczego placze?
Re: POMOCY! Dlaczego placze?
Niestety nie moge Ci niczegi rewelacyjnego poradzic. powiem Ci ze moja Jagodka robila tak samo, zaczelam podawac butelke… dokarmialam ja mlekiem modyfikowanym co za tym szlo stracilam swoj pokarm. nie musze Ci pisac ze nie bylo to dla mnie proste i przyjemne… no ale mala byla wkoncu najedzona, spokojna i slicznie zaczela mi spac 🙂
najwazniejsze to nie podlamywas sie bo stres ma najwiekszy i najnegatywniejszy wplyw na kontakt z dzieckiem.
Mama i Jagoda 01-08-03
Re: POMOCY! Dlaczego placze?
nie wiem jak to jest u malych dzieci… Ale ten placz podczas jedzenia przypomina mi nasze niedawne klopoty z Krzysiem – okazało sie ze to zapalenie trabki sluchowej…podczas ssania ból nasilał się i efekt byl taki ze przez kilka dni maly nie mial apetytu…był głodny i otwierał buzie do jedzenia a kiedy tylko mial cos possac albo przełknąć zaczynał sie płacz i krzyk…(lekarka podejrzewała wtedy uszka, gardełko bylo sprawdzane i ślinianki czy nie są opuchniete- laryngolog potwierdził ze to uszy)
na wszelki wypadek idz do lekarza z dzieciątkiem…powodów moze byc wiele – lepiej interweniowac wczesnie..po co macie sie męczyć oboje
pozdrawiamy
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Re: POMOCY! Dlaczego placze?
obejrzyj dokładnie buźkę, czy nie ma tam pleśniawek ( bolą przy ssaniu)
Re: POMOCY! Dlaczego placze?
plesniawek nie ma, buzka czysta.
Aga i Jagódka ur. 28.10.2003
Re: POMOCY! Dlaczego placze?
Misiek zachowuje się podobnie – krzyczy w pozycji przy piersi. On nie cierpi być w pozycji leżącej na rękach, a w pionie nie bardzo da się ssać… Moja rada – spróbuj zmienić pozycję przy karmieniu. My jemy na leżąco i tylko na jednym boku Ale przynajmniej Misiek nie wrzeszczy…
Re: POMOCY! Dlaczego placze?
Mogą to być ząbki. Kup maść na ząbkowanie i wetrzyj mu w dziąsła dolne, bo dolne ząbki pokazują się pierwsze. Ale przy okazji zaobserwuj, czy nie za bardzo się ślini, czy bardzo gryzie – to sa oznaki ząbkowania. Mój synek ma już od miesiąca objawy, a ząbków nie ma. Maść zaś jest dla niego zbawienna, a bywało że bydził się w nocy i popłakiwał.
,
Znasz odpowiedź na pytanie: POMOCY! Dlaczego placze?