Pozwalacie na lody?

Pozwalacie Waszym dzieciom jeść lody? Moje dziecko wczoraj jadło pierwszy raz swojego loda (na takiej zasadzie że dostał do ręki i mógł zjeść ile chciał, wczesniej dawałam mu tylko spróbować). No i od razu komentarz sprzedawczyni: lód dla takiego malucha?! No i jestem w kropce, mnie się wydaje że robię dobrze, dziecko mam zdrowe – w ogóle w tym roku mało chorował, na anginy mi nie choruje, na dworze upał. A wy dajecie??

[Zobacz stronę]

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Pozwalacie na lody?

  1. Re: Pozwalacie na lody?

    Codziennie.

    Aga &

    • Re: Pozwalacie na lody?

      Moja sąsiadka jak tylko dziecko miała chore na gardło, po lody biegła. Nie wiem na jakiej to zasadzie miało działać

      A z tym uodpornieniem, może i racja? Nigdy tak do tego nie podchodziłam. Może wypróbuję sposób?

      • Re: Pozwalacie na lody?

        Pozwalam.

        • Re: Pozwalacie na lody?

          ja tez jestem zszokowana tym pytaniem, bo claUDIA JE TONY LODOW I mrozonych jogurtow od niepamietnych czasow,,a jak angina to norma
          /odrazu dodam..dla wtajemniczonych..ze zeby mojej cory to juz innna historia:(//

          claudia

          • Re: Pozwalacie na lody?

            jasne, że tak
            kuba uwielbia lody, ja zresztą też 🙂

            Kasia,Kuba 01.03 i Borys 06.06

            • Re: Pozwalacie na lody?

              jakby mogła to na sniadanie, II sniadanie, obiad podwieczorek, kolecję


              Izka i…

              • Re: Pozwalacie na lody?

                u nas tak samo 😉

                wcinamy lody calusienki rok 😉

                Aga,Szymek,Jula

                • Re: Pozwalacie na lody?

                  Gosia je juz od dawna.
                  nie czesto bo zbytnio nie lubi ale raz na jakis czas zje kulke czy dwie.

                  • Re: Pozwalacie na lody?

                    pewnie, ze dajemy 🙂 Malgosi daje bardzo chetnie, bo ona gardzi innym nabialem, wiec mam nadzieje, ze lodami choc troszke nadrabia. Natomiast Martinka dostaje calego w warunkach domowych jak jest bez koszulki ;-P Na spacerze to najwyzej wafelek i troche loda ode mnie.
                    Fajne sa lody miniaturki z Lidla. Zawsze sie w nie latem zaopatruje i dzieciaki jedza na deser.

                    Marti 23m & Malgos 4

                    Edited by Jane on 2007/05/23 19:40.

                    • Re: Pozwalacie na lody?

                      w cieple bakterie sie namnazaja w zimnie gina – najprostszy sposob na pozbycie sie anginy.

                      magda z mlodymi

                      • Re: Pozwalacie na lody?

                        codziennie, okrągły rok.

                        magda z mlodymi

                        • Re: Pozwalacie na lody?

                          Zuzia oddałaby życie za lody dzisiaj np. zjadła chyba z cztery ale muszą być albo białe (czyli waniliowe lub smietankowe) albo czarne (czyli czekoladowe)
                          a najdziwniejsze jest to, że ona jest alergiczką a po lodach nie zauważyłam żadnych niepokojących objawów, co jest dla mnie najważniejsze
                          Pozdrawiam

                          ZUZA

                          • Re: Pozwalacie na lody?

                            W odpowiedzi na:


                            Polecam mini rozki z Lidla. Po pierwsze sa pyszne, po drugie malutkie wiec jest szansa, ze zjedza zanim sie calkowicie rozpusci.


                            dodałabym jeszcze że tanie

                            to zupełnie jak u nas…..codziennie mijamy lidla idąc na spacer i często wstępujemy własnie po te rozki…marcin je uwielbia,czeka na tą czekoladke na dole i lubie je tez dlatego że mają dobrą grubą wartwe tego wafla w rozku i nawet tempo jedzenia marcina nie pozwala się ubrudzić od stóp do głów.
                            na domowe pałaszowanie polecam lody z lidla 1 litrowe takie za 3 zł z hakiem bakaliowe i drugie w czekoladowo-waniliowa krateczke…jak na coś co kosztuje 3 zł to na prawde super :):):):)

                            m&m15.01.04

                            • Re: Pozwalacie na lody?

                              jasne…
                              marcin jak i zreszta jego tatus -za lody oddaliby zycie…
                              pozwalam ale max 1 dziennie…jakos tak mam wrażnie że więcej to niezdrowo…. Aha i zawsze wanilia albo śmietanka z dodatkiem czekoladki…innych nie chce…
                              pierwszego loda marcin dostał mając chyba 8 m-cy -tak tylko polizac oczywiście….potem jak miał ok 1,5 r to dopominał się i dawalismy mu do wafelka troszke od siebie…. Ale na nastepny rok nie dał się oszukac i mówił “cała gałeczke chce”…i tak zostało…..
                              jego dawka jednorazowa to albo 1 gałka albo mini-rożek z lidla

                              m&m15.01.04

                              • Re: Pozwalacie na lody?

                                Nina jada i w tym roku i rok temu i dwa lata temu 🙂
                                daję, latem jakos kłopotów z gardłem nie ma a lody w upały wszyscy uwielbiamy. Zresztą w inne pory roku tez jadamy

                                Nina (3.5)

                                • Re: Pozwalacie na lody?

                                  dobrze wiedzieć

                                  • Re: Pozwalacie na lody?

                                    Dodatkowo jeszcze zimno zmniejsza obrzęk gardła, więc działa p/bólowo.
                                    Dla mnie terapia anginy lodami to nie nowinka, jednak zastosowana przeze mnie w Chorwacji przyniosła odwrotny skutek, no ale to był wyjątek potwierdzający regułę 😉


                                    M&M

                                    • Re: Pozwalacie na lody?

                                      lody jemy non stop; naleze do nalogowych lodozercow i powoli dziecie nalog przechwycilo 🙂
                                      a od jakis 2 tyg. to obowiazkowo CODZIENNIE jezdzimy na lody po przedszkolu;

                                      Ewa i Krzyś

                                      • Re: Pozwalacie na lody?

                                        o rany !! więc jestem typową matką,która przesadnie uważa na dziecko?
                                        nie daję lodów bo boję się o wiecznie chore gardlo…
                                        jogurty też nie daję z lodówy…
                                        czy przez to organizm jakoś źle później znosi niską temp.?

                                        • Re: Pozwalacie na lody?

                                          Widzę że forumowe dzieci to “lodowi wyjadacze” Ja pierwszy raz dałam Michalkowi lód do spróbowania też już dawno – nie smakował mu. Zeszłe wakacje staneły nam pod znakiem silnego zapalenia płuc, cudem uniknęliśmy szpitala więc nie w głowie nam były lody. Teraz sam poprosił, i lód baaardzo mu smakował; pewnie dołączymy do grona “lodożerców”

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pozwalacie na lody?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general