Witam Was goraco, chciałabym podzielić sie z wami wiadomoscią a mianowicie mój pracodawca oświadczył mi dziś, że od stycznia muszę iść na zwolnienie ( rodzę dopiero w kwietniu) gdyż zatrudnia na moje miejsce nową osobę oczywiście po powrocie z urlopu maciezyńskiego nie mam po co wracać zostanę zwolniona bo przecież moje stanowisko będzie zajęte. Może któraś z Was może mi doradzić czy ja muszę iść na zwolnienie tak jak on sobie życzy i jak to wygląda prawnie. Jest mi to nie na rękę gdyż moja umowa o prace jest na kwotę najniższą, dostaje 600 zł na rękę a resztę ” pod stołem”. Same rozumiecie, że w takiej sytuacji chciałabym pracować jak najdłużej. Pozdrawiam.
4 odpowiedzi na pytanie: pracodawca
Re: pracodawca
Nie musisz. Nie ma sposobu, żeby cię zmusić do pójścia na zwolnienie.
Niestety macierzyński będziesz dostawała jako średnią z ostatnich 6 miesięcy oficjalnych dochodów.
Pozdrowienia
smoki i podejrzanie grzeczny Dawidek 😉
(8 tygodni)
Re: pracodawca
Skoro gra w ten sposób to ty też tak zagraj: pójdz sobie na zwolnienie pod jednym warunkiem: od ZUS’u dostajesz tyle ile ci sie należy od oficjalnej umowy o pracy, resztę dostajesz od niego, nadal pod stołem, tak samo na macierzyńskim. Skoro nie płacił ZUS od całego wynagrodzenia musiał się liczyć z tym, że wcześniej czy póżniej dojdzie do takiej sytuacji. Jeżeli nie będzie chciał zgodzić sie na takie rozwiązanie to możesz zastosować następujących gróżb: sąd pracy, kontrola z zusu, kontrola z urzędu skarbowego. Ostatnie dwie instytucje bardzo liubią robić kontrole na podstawie sygnału.
Jeżeli nie chcesz nie musisz iść na zwolnienie ale jeżeli zostaniesz w pracy a on juz chce się ciebie pozbyć kto ci zagwarantuje że dostaniesz w następnym miesiącu tą część płacy pod stołem. Zawsze możesz zagrożić że opowiesz w firmie o całej sytuacji. Wiem że nie w każdej firmie to zadziała i że czasy są takie że ludzie zgodzą się pracować na wszelkich warunkach… ale napewno takiemu pracodawcy będzie trudniej zatrzymać wartościowych pracowników.
Życzę powodzenia i nie bój się grać ostro, masz szansę wykłuczyć sie o swoje.
Nade
Re: pracodawca
Po pierwsze nie pracodawca nie może Cię zmusić do pójścia na zwolnienie, a po drugie w czasie ciąży również nie może Cię zwolnić jak wiesz (jeśli jesteś powyżej 8-go tygodnia). Z tego co wiem, to nawet bezpośrednio po macierzyńskim nie zwalniają – ewentualnie po wychowawczym… Ale nie daj się – kobiety w ciąży mają swoje prawa (szkoda, że tylko będąc w ciąży…) – tak jak ktoś pisał – Sąd Pracy czeka otworem i przeważnie wina jest orzekana przeciwko pracodawcy.
Ola
termin-26 listopada 2002 r.
Re: pracodawca
A więc tak:
– okres ochronny kobiet w ciąży zaczyna się od 1 dnia ciąży – wystarczy przekazać pracodawcy zaświadczenie że jest się w ciąży.(wyjątek stanowi kobieta na okresie próbnym i na umowie o czas określony – wtedy do 3 miesiąca kobietę mozna zwolnic). Nawet gdyby któraś dostała wypowiedzenie, a w jego trakcie dowiedziała się, że jest w ciąży to wypowiedzenie staje się nieważne.
isiaczek + 20 tyg
Znasz odpowiedź na pytanie: pracodawca