Pregnyl….

Dziewczyny jestem juz po wizycie u mojej ginki…..I mówłam jej o jakiś wspomagaczach i Pani doktor zpisała mi Pregnyl-tzn. dostałam zastrzyk. Jestem akurat w środkowej fazie cyklu. Wiem tylko tyle,że ma to wspomóc, wzmocnić drugą fazę… Chcałam sie zapytac czy któras z Was tez dostała taki zastrzyk i czy wiecie coś więcej??? a co najważniejsze czy którejś z Was się po tym udało zaciążyć :)?????

Strona 19 odpowiedzi na pytanie: Pregnyl….

  1. juz to kiedyś pisałam i pewnie jeszcze nie raz napiszę: nikt nie zrozumie nas tak dobrze jak my tutaj siebie 🙂
    jak tak Was czytam, to jakbym o sobie czytała: moje myśli, lęki, zwątpienia, smutki i…przeogromna potrzeba posiadania dziecka…to jak obsesja, chociaż staram się oszukiwać samą siebie, że wcale tak nie jest, że aż tak bardzo mi nie zależy ale…to nieprawda
    nie potrafię odpuścić, chociaż zostało mi już bardzo mało czasu i nie wiem, czy zdążę
    wszyscy wkoło mi mówią, że powinnam się cieszyć, że mam chociaż to jedno zdrowe dziecko, ale dla mnie to za mało, dlatego nie jestem sobie w stanie wyobrazić cierpienia tych z Was Kobietki, które nie mogą się doczekać choćby tego jedynego dziecka
    dla mnie to, co przeżywam jest koszmarem i męką, a co dopiero Wy czujecie -przerażenie!!!

    • Witam,
      Pregnyl (zastrzyk z 2 ampułek) dostałam w styczniu po stymulowanej owulacji i monitoringu wzrostu pęcherzyka z jajeczkiem. Przygotowywałam się do pierwszej inseminacji. Zdobycie 2 ampułek tego leku w Szczecinie graniczyło z cudem. Prowadzący mnie lekarz nie miał pojęcia, że jest takowy problem. Na dwa dni przed podaniem dostałam od niego receptę i stanęłam dosłownie na rzęsach, żeby go zdobyć. Pomogła mi w tym przesympatyczna pani magister farmacji, która też miała problem z zajściem i wiedziała, że czasem to droga przez mękę.
      Inseminacja nie przyniosła żądanego skutku i powoli szykowałam się do drugiej. Po zmianie lekarza dowiedziałam się, że jest zamiennik. Niestety nie pamiętam teraz jego nazwy. Troszkę inaczej się go stosuje i trzeba wcześniej pogadać o tym z lekarzem ale w Szczecinie do kupienia bez problemu.
      Koniec końców udało nam się zajść między inseminacjami w sposób naturalny 🙂 UUUUUFFFFFFF
      Pozdrawiam wszystkie starające się. Nie traćcie nadziei. Ja na swojego Maluszka czekałam 5 lat. Termin mam na 5 październik.

      • Kasia.ka ja tez tak myślę!!Cieszę się że zalogowałam się i TU jestem!!!Nikt nie zrozumie nas to jest prawda!!A umysł jest jaki jest!!I My tylko wmawiamy sobie że przestaniemy myśleć odpuścimy ale to nie jest łatwe!!Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam za nas wszystkie kciuki!!!

        • Kinga- fajnie, ze jestes z nami…
          Aga- dalas nam nadzieje…mi minelo 7 lat w marcu… Ale 2 lata nie leczylam sie. Teraz czuje, ze znowu mam sile na walke, choc moj maz juz nie chce.
          Powiem wam, ze mam cos nie tak z cyklem. Duza ilosc uplawow, do tego stopnia, ze dzis 2 razy zmienialam bielizne. Moze mialam owulacyjny cykl….Wg objawow piersiowych za tydzien w piatek powinna byc @, od 10dc uwazalam, tzn odstawialm meza, wiec nie nakrecam sie tym zjawiskiem, choc…gdybym zaszalala- na pewno bym cos podejrzewala…

          no ale…5 lat temu zaszlam w ciaze w 10dc…hehhehe tez bralam lek, ale Hormels, tylko, ze to byl juz 3 cykl a teraz jest drugi….Kasa.ka a ty bierzesz Hormels???

          • Zamieszczone przez KreseczkaII
            Kinga- fajnie, ze jestes z nami…
            Aga- dalas nam nadzieje…mi minelo 7 lat w marcu… Ale 2 lata nie leczylam sie. Teraz czuje, ze znowu mam sile na walke, choc moj maz juz nie chce.
            Powiem wam, ze mam cos nie tak z cyklem. Duza ilosc uplawow, do tego stopnia, ze dzis 2 razy zmienialam bielizne. Moze mialam owulacyjny cykl….Wg objawow piersiowych za tydzien w piatek powinna byc @, od 10dc uwazalam, tzn odstawialm meza, wiec nie nakrecam sie tym zjawiskiem, choc…gdybym zaszalala- na pewno bym cos podejrzewala…

            no ale…5 lat temu zaszlam w ciaze w 10dc…hehhehe tez bralam lek, ale Hormels, tylko, ze to byl juz 3 cykl a teraz jest drugi….Kasa.ka a ty bierzesz Hormels???

            Daga pamiętaj,że mi po 7 latach się udało!Zaprawdę niezbadane są Wyroki Boskie.A może teraz gdy się nie zastawiasz to zjawi się TO nieoczekiwane?Nie jest powiedziane,że to musi być 3 cykl może teraz szybciej organizm załapał? Powodzenia!!!

            • Kinga 84witamy!*Aga*Wielkie gratulacje. To był dopiero szok,że naturalsik się pojawił?Życzę bezproblemowej ciąży!kasia.kamasz całkowitą rację…Widzisz ja się mogę zastanawiać po co wplątałam się znaów w starania,czy nie dość namęczyłam się za drugim razem?Ale moje pragnienie posiadanai 3 potomstwa jest wielkie.Zawsze chciałm mieć dużą rodzinę i znów się staram…

              • Dziewczyny pomóżcie nie mogę znależć pregnylu w aptekach i co dziwniejsze żadnego zamiennika. Pomocyyyyyyyyy!

                • Cześć!!!Cieszę się że się Tu znalazłam!!!cik 1 a zamiast pregnylu Ovitrelle???Nie wiem ja zawsze miałam ten lek od lekarza on ma w gabinecie u siebie!!!a w aptekach nie wiem!!Powodzenia!!!Trzymajcie się!!!

                  • Zamieszczone przez cik_1
                    Kinga 84witamy!*Aga*Wielkie gratulacje. To był dopiero szok,że naturalsik się pojawił?Życzę bezproblemowej ciąży!kasia.kamasz całkowitą rację…Widzisz ja się mogę zastanawiać po co wplątałam się znaów w starania,czy nie dość namęczyłam się za drugim razem?Ale moje pragnienie posiadanai 3 potomstwa jest wielkie.Zawsze chciałm mieć dużą rodzinę i znów się staram…

                    Witam z rana 🙂
                    Pewnie, że zaskoczenie było spore 🙂 Nie nastawialiśmy się, że 1-sza inseminacja przyniesie upragnioną ciążę i spokojnie myśleliśmy o 2-giej. Mój gin. miał wyjazd i był miesiąc przerwy. Tak na luzie, ku pocieszeniu serc i dla zatarcia wspomnień z 1-szej inseminacji (wszytko takie zaplanowane, jak produkcja samochodu :)) kochaliśmy się dla samej dzikiej przyjemności 😉 Może ten luz plus tabsy, które wcinałam przy 1-szej inseminacji pomogły. Nie bez znaczenia było też badanie drożności jajowodów. Bolało jak cholera, więc musiały być jakieś małe zrościki.
                    Zawsze dziewczyny trzeba mieć nadzieję. Ja też już miałam górę wątpliwości i chwile załamania. Niespodzianka przyszła nagle 🙂

                    • Zamieszczone przez *Aga*
                      Ja na swojego Maluszka czekałam 5 lat. Termin mam na 5 październik.

                      My czekamy już ponad 2 lata… i mamy za sobą 4 IUI, z czego dwie napewno były ciążowe… ale skończyły się zaraz po terminie @… a data wyznaczona na przyjście Waszego Maleństwa na Świat to data moich urodzin! Gratulacje

                      • Zamieszczone przez mala5_mi
                        My czekamy już ponad 2 lata… i mamy za sobą 4 IUI, z czego dwie napewno były ciążowe… ale skończyły się zaraz po terminie @… a data wyznaczona na przyjście Waszego Maleństwa na Świat to data moich urodzin! Gratulacje

                        Dziękuję za gratulacje 🙂 Trzymam za Ciebie kciuki!

                        • Zamieszczone przez paszula
                          Naprawdę namawiam na specjalistę w leczeniu niepłodności!!
                          CHyba szkoda czasu u tego gina!!

                          No i jestem po wizycie 2 w tym cyklu.Oczywiście, nic, to pierwszy cylk bez wspomagaczy i pecherzyków jest od groma ale nic się z nimi nie dzieje :(Ale jest coś gorszego dostałam skierowanie do szpitala na laparoskopie :(Jeszcze nie mam terminu a spac po nocach nie mogę.Kurde miałam nadzieję,że się uda bez cięć:(No a od przyszłego cyklu cloi duph no i pregnyl tylko już w jedynej aptece w jakiej się zaopatrywałam nie ma :(zobaczymy w nowym cyklu może gdzies się znajdzie jak nie to pwiem mu jak bedzie zapisywał,że nie ma tego nigdzie. Nic zastępczego też nie mają :(Czy ktoraś z Was miała robione to badanie??No i nurtuje mnie to,jakie wyniki moga wyjść i co się w tedy robi. Czytałam trochę o tym ale tylko o samej operacji. Plis podzielcie się doświadczeniem i proszę o porady.

                          • Zamieszczone przez kasia.ka
                            juz to kiedyś pisałam i pewnie jeszcze nie raz napiszę: nikt nie zrozumie nas tak dobrze jak my tutaj siebie 🙂
                            jak tak Was czytam, to jakbym o sobie czytała: moje myśli, lęki, zwątpienia, smutki i…przeogromna potrzeba posiadania dziecka…to jak obsesja, chociaż staram się oszukiwać samą siebie, że wcale tak nie jest, że aż tak bardzo mi nie zależy ale…to nieprawda
                            nie potrafię odpuścić, chociaż zostało mi już bardzo mało czasu i nie wiem, czy zdążę
                            wszyscy wkoło mi mówią, że powinnam się cieszyć, że mam chociaż to jedno zdrowe dziecko, ale dla mnie to za mało, dlatego nie jestem sobie w stanie wyobrazić cierpienia tych z Was Kobietki, które nie mogą się doczekać choćby tego jedynego dziecka
                            dla mnie to, co przeżywam jest koszmarem i męką, a co dopiero Wy czujecie -przerażenie!!!

                            No dokładnie przerażenia i przeświadczenie o zaj… niesprawiedliwości!!!!
                            A propo tego, ze Ci wszyscy mówią,że masz to jedno i powinaś się cieszyć. To tak jak mnie mówią,że jestem jeszcze młoda i mamy czas.11 miałam urodzinki i jak słyszałam,że życzę Ci dzidziusia ale nie teraz az się wszysko unormuje itp.to normalnie miałm ochotę wykszyczeć, ze ja chcę teraz już zaraz a nie !!!!
                            Jakie to wszystko głupie jest i naprawde nikt oprócz tych kórzy tego nie przeżyli nie zrozumie nas:(
                            Zastanawiam sie,czy nie powinnam iść do psychologa , bo już ciuszki kupuję dla dziecka,którego jeszcze nie ma :(wogóle chyba by się przydało z kimś pogadać, bo inaczej was tu zapiszę 😉
                            Kasia.ka gaulacje i powodzenia oby Ci się udało!!!!

                            • Laparoskopia to nic strasznego… tu masz wątek na ten temat

                              Generalnie działa cuda!! 🙂
                              A u Ciebie cykl z clo, pregnylem i duphastonem jest jak najbardziej uzasadniony. Wiem, że pregnylu nie ma w sklepach ale ovitrelle dostawalam w mojej klinice. Koszt 75 PLN, więc znacznie więcej niz pregnyl. 🙁

                              • Zamieszczone przez paszula
                                Laparoskopia to nic strasznego… tu masz wątek na ten temat

                                Generalnie działa cuda!! 🙂
                                A u Ciebie cykl z clo, pregnylem i duphastonem jest jak najbardziej uzasadniony. Wiem, że pregnylu nie ma w sklepach ale ovitrelle dostawalam w mojej klinice. Koszt 75 PLN, więc znacznie więcej niz pregnyl. 🙁

                                NO słyszałam o tym Ovitrelle ale jak pytałam w aptekach to nie ma go no i nawet babeczki w aptekach nie za bardzo wiedziały co to.:( a już kosz to
                                spoko, oby go dostać. No niby wiem, ze to nic takiego, ale bać i tak się boje, w szpitalu to byłam jak sie rodzialam :)Inną rzeczą jest to,że majej mamie też mówili,że to nic przy żyłach prowadzących do serca, a miała śmierć kliniczna :(Ale jakos przeżyć muszę.Dzięki

                                • Część Dziewczyny, już od jakiegoś czasu czytam Forum, teraz postanowiłam napisać i zwrócić się do Was z pytaniem:)
                                  otóż zastrzyk z pregnylu dostałam w środę 6 maja, potem było przytulanko i zgodnie z sugestią lekarza wczoraj czyli 17 maja zrobiłam test, wynik ujemny:( jak myślicie, czy to już pewne, że się nie udało, czy poczekać jeszcze i zrobić znowu?
                                  może moje pytanko wyda Wam się dziwne, ale to mój pierwszy cykl z pregnylem.
                                  pozdrawiam Was wszystkie.

                                  • Przyjmując że 6 zastrzyk, plus 24-36 godzin na owu po pregnylu, to już byłaby owu 7-8 maja, a 17 to nawet nie 10 dni po owu! Za wcześnie testowałaś, wynik wcale nie jest pewny! abyś zobaczyła piękne II krechy za 2-4 dni!

                                    • Też uważam, że to stanowczo za wcześnie. 🙂

                                      • oczywiscie ze za wczesnie. Czasem do zagniezdzenia dochodzi w 10-12 dpo, wiec masz czas na pozytywny test. Czekaj do 15 dni od podania pregnylu- wtedy cos powinno wyjsc.

                                        A ja szykuje sie do @ i pierwszego cyklu z nowym lekarzem. Mam 3 opakowania pregnylu, wiec licze na 3 cykle. Pierwszy bez niczego, koncze mastodynon 2 opakowanie w piatek, wiec akurat jak bedzie owulacja bedzie 2, 5 miesiaca, wiec powinien dzialac.Jak bedzie kiepsko- w nastepnym cyklu wezme Clo. Mam tez miec lek na wrogosc sluzu, choc nigdy nie badałam- tak profilaktycznie. Wiec 1 czerwca pierwsza wizyta.

                                        A powiem wam, ze nie proznowałam w tym cyklu- schudlam 2,5 kg za 3 tyg…wiec waze 55 kg ( tyle co przy porodzie z synem..hehheheh), Ale na moj wzrost i wiek jest calkiem ok. Planuje jeszcze dobic do 52kg…..Wierze, ze uda mi sie w tym roku. Mam glupie przeczucia, ktorych dawno nie miałam…. Ciekawe, czy sie nie pomyle.

                                        Paszulko- trzymam za kolejny cykl…bedziemy razem na lutówkach??!!lub marcowkach

                                        • No u mnie to ciężko stwierdzić czy luty czy marzec!! 🙂
                                          Jeśli teraz @ dostanę w terminie to kolejny termin na 7 marca, ale pewnie będzie cc to wtedy luty….
                                          No więc będę na rozdrożu!! 🙂 Chciałabym juz mieć ten problem tzn zastanwawiać się czy luty czy może raczej marzec!! 😉
                                          Może teraz też troszkę jeszcze schudnę przez ten miesiąc… nie ważę się odkąd Basia skończyła 3 miesiące… wtedy zatrzymałam się na 60 kg potem chudłam i tyłam…. teraz pewnie nie jest więcej… ale dla własnego komfortu psychicznego bazuję na obwodach i na ciuchach w krtóre wchodzę, bo dla mnie waga powyżej 52 to zawsze za dużo… ale to zboczenie sprzed wielu lat!! 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pregnyl….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general