Premiera w poczekalni u lekarza

Ostanimi czasy jesteśmy zasmarkani maksymalnie. Oczywiście nie ominęła nas wizyta w przychodni, gdzie spędziliśmy upojne 1,5 h. Mój synek z braku innego zajęcia zaczął prezentować swój repertuar: piosenki, wierszyki i.t.d

NAGLE słyszę jak recytuje: “Nie trzymajcie bąka w pupie, niech polata po chałupie”

Szybka analiza osób, które mogły nauczyć go takiego wierszyka była krótka i… trafna. Po powrocie do domu powiedziałam do mojego “uroczego” męża “a teraz się przygotuj na przemoc w rodzinie”

Czy Wy też miałyście takie “wpadki” ze swoimi pociechami??

GOHA i Dareczek (02.04.03)

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Premiera w poczekalni u lekarza

  1. Re: Premiera w poczekalni u lekarza

    Ja tam tylko eksportowych hydraulików wpuszczam do domu

    GOHA i Dareczek (02.04.03)

    • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

      Mimo wszystko gustuję w tych powyżej 160 wzrostu.

      • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

        Jakbym była taka wybredna, to bym dalej zalewała sąsiadów.

        • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

          Zawsze można zakręcić wodę w całym pionie i spokojnie być wybredną

          GOHA i Dareczek (02.04.03)

          • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

            Ekstra rymowanka
            Moje dziecko mówi jeszcze pojedyńcze wyrazy, więc narazie nam tak wpadka nie grozi
            Ale powiedzono naprawdę niezłe

            Sylwia i Wiktoria(27.04.04)

            • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

              Hihihi Dobre!!!

              Agnieszka i Oleńka (01.09.2003r.)
              + sierpniowe Słoneczko 🙂

              • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                Oj, uśmiałam się. Gdyby Tymek nie spał obok to pewnie bym na cały głos parsknęła

                Żałuję, że nic równie zabawnego napisać nie mogę…

                Kas
                Buzi od Zuzi i synka Tymka

                • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                  I nie wypuszczasz ich pewnie….

                  Tak mi się własnie przypomniały moje fajne wierszyki jak :
                  pan Pierdołka spadł ze stołka
                  zlamal nozke o poduszke
                  przyszedl lew wypil krew
                  przyszedl tygrys dupe wygryzl
                  przyszla zmija dala w ryja

                  Nauczyla mnie młodsza siostra cioteczna, bo ja to sierota bylam…

                  No i kiedys o niani powiedzialam: A niania jest glupie gówno…

                  A Zu tylko kiedyś na pytanie: Jak woła mamę? Odpowiedziała: A sio!!! ale o tym chyba kiedys pisałam…

                  Kas
                  Buzi od Zuzi i synka Tymka

                  • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                    he he:-))) nie…. Ale zaraz ide do przychodni, wiec kto wie- moze dowiem sie czegos nowego….:-)))

                    Ni 27.04.2003

                    • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                      marcin sie powoli rozkręca,niezbyt wyraźnie wypowiada niektóre sylaby i wyraz “fuj” wychodzii mu jak “ch..j”.tak tez krzyczał ostatnio w sklepie jak coś mu się nie spodobało….”mama ch..j,mama ch..j”to dopiero poczatki jego gadulstwa a ja juz sie boje…..
                      z wierszykami to trzeba uważać bo te “sprośne”najgłębiej w pamięć wchodza…

                      Monika i Marcinek (15.01.04)

                      • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                        To całkiem możliwe, trzeba byc przygotowanym na wszystko

                        GOHA i Dareczek (02.04.03)

                        • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                          dobre, dobre

                          GOHA i Dareczek (02.04.03)

                          • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                            w poczekalni git:) wstydu najadlam sie dopiero w gabinecie- przez cala wizyte Ninka stanowczo dopominala sie naklejki (Pani doktor po wizycie daje dzieciom naklejki z misiem)….

                            Ni 27.04.2003

                            • Re: Premiera w poczekalni u lekarza

                              Znam to, znam…
                              Dareczek ostatnio u lekarza na powitanie zakomunikował “jestem chory, mam gorączkę, kaszel i nie myłem dziś ząbków”

                              GOHA i Dareczek (02.04.03)

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Premiera w poczekalni u lekarza

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general