Mój synek ma 3 miesiące i zwykle jadł z jednej piersi. Od pewnego czasu w nocy je rzadziej (co 3-5 godz) a w dzień z obu (co 2-3) i jeszcze mu mało. Wierci się, kopie, odchyla, wyciąga pierś, wkłada ręce do buzi. Obawiam się że mu nie wystarcza. Częstsze przystawianie do piersi nie wzmogło laktacji, czy powinnam zacząć dokarmiać go sztucznie? Jeśli tak to kiedy, ile mleka i które wybrać? Jeśli nie, to jak zwiększyć ilość pokarmu w ciągu dnia?
Asia
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: problem z karmieniem
Re: problem z karmieniem
napisz koniecznie co pediatra powiedział i jak z przybieraniem na wadze!!!
pozdrawiamy Zuzia i Miś
Michał (11.08.2004)
Re: problem z karmieniem
Wczoraj i dziś z karmieniem było dobrze!
A z piąstkami dokładnie tak jest, wyjmiesz jedną, to zaraz wpycha drugą, Czyli że to minie? A ssanie palców to też norma? Aga gdzie mogę znależć trochę informacji o rozwoju malucha? Czy np. to że jest płaczliwy już 5-ty dzień też jest etapem w rozwoju?
Asia
Re: problem z karmieniem
Fajnie że jest lepiej. Napiszę Ci na priv trochę.
Aga, Pawełek, Paulinka (04.09.04)
Re: problem z karmieniem
Przypomniałam sobie o fajnej ksiazce. Ja jej nie mam ale ja znam. To z tej serii co ‘”w oczekiwaniu na dziecko” i “drugi i trzeci rok ycia dziecka” jest tez ” pierwszy rok zycia dziecka”. Na pewno warto w teksiazki zainwestowac bo to prawdziwa skarbnica wiedzy i to takie konkretnej – czesto medycznej.
Aga, Pawełek, Paulinka (04.09.04)
Re: problem z karmieniem
A i jeszcze pytałaś czy z palcami i pięściami w buzi to minie.
No więc szybko to nie minie. Dzieci długo poznają świat “buzią”. Muszą wszystko do niej wziąść, posmakować, poznać ustami kształt. Długo to trwa zwłaszcza że potem zęby zaczynają iść i się to nakłada że trą dziąsłami o wszystko co się da bo to sprawia ulgę. A ssanie paluszków i wszystkiego innego jest normalne. Odruch ssania jest najsilniejszy z odruchów dziecka – jest po to by dziecko przeżyło wogóle. Musi być zaspokojony. I zanika bardzo późno bo pomiędzy 3 a 4 rokiem życia. Niektóre dzieci mają ten odruch bardziej rozwinięty, niektóre mniej. Dletego niektóre muszą mieć smoczek inne go nie potrzebują. Jedne ssą pierś chwilkę inne bardzo długo. Każdy człowiek jest inny. Ale ważne by ten oduch zaspokoić. Taka ciekawostka, że niektórzy psychologowie twierdzili, że nie zaspokojony we właściwym okresie odruch ssanie objawia się w dorosłym życiu np. paleniem papierosów. Tak że ma być wszystko w buzi i już. Tak dzieciak poznaje świat.
Aga, Pawełek, Paulinka (04.09.04)
Re: problem z karmieniem
Otóż byliśmy u lekarza, bo niestety złapaliśmy katar. Nic więcej złego się nie dzieje, ale z uwagi na to nie był ważony. Problem karmienia zszedł więc na dalszy plan. Tzn. apetyt Pawełkowi na szczęście dopisuje, ale walczymy z katarkiem, który nie wypływa samoistnie z noska, tylko zalega, co najbardziej słychać podczas karmienia i nawet gruszką trudno cokolwiek wyciągnąć. Z drugiej strony staram się za często jej nie używać, bo czytałam, że można tylko uszkodzić naczynka, a Paweł strasznie się wierci. Psikam mu więc wodę morską z miedzią i podaję syropek Calcium i cierpliwie czekam aż katar minie. Staram się też nosić maseczkę, by na niego nie kichać. Brr
Asia
Re: problem z karmieniem
Aga, odpisałam Ci na priv
Asia
Re: problem z karmieniem
polecam aspirator FRIDA do noska zamiast gruszki 🙂
jedno pociągnięcie i nosek oczyszczony…. a poza tym nie wkłada się tego do noska więc nie uszkadza śluzówki – na prawde SUPER
Michał (11.08.2004)
Re: problem z karmieniem
O dziękuję. Nie słyszałam ale zorientuję się!
Asia
Znasz odpowiedź na pytanie: problem z karmieniem