Siwieję. Mam doła 🙁 dzieci i mąż chorują…
szukam pociechy i wymyśliłam, że przefarbuję się na blondynkę (jestem brunetką), jak tylko nadejdzie wiosna.
Pomyślałam, że jak mi się kolor nie spodoba, bedę go stopniowo przyciemniać.
Wybrałam sobie miodowy blond 😀
Która z Was zrobiła coś podobnego – radykalnie zmieniła kolor włosów? Jak się czułyście po takiej rewolucji?
Ja do tej pory tylko ścięłam włosy długie do połowy pleców na 2cm długości i przyznam, ze czułam się fenomenalnie, dlatego kolejna zmiana tak mnie kusi.
Może nie wytrzymam do wiosny…
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Radykalna zmiana koloru włosów
jutro idę do fryzjera i zobaczymy z czym na głowie wyjdę 🙂
ja byłam z sobotę
ale nic spektakularnego nie poczyniłam, tylko odrost i podcięcie
a ja obcięłam na dużo krótsze niz miałam…. póki co chwalę sobie….
wieczorem fotki wrzucę bo z pracy nie mam jak 🙂
Monika, czekam na fotke. Pamietam Cie z dlugimi wlosami 🙂
Ja wlasnie tez neta przegladam w poszukiwaniu inspiracji, bo moje obecne ciecie mi nie pasuje. Nie czuje sie w nim dobrze i jutro chyba do fryzjera sie udam.
ja zlazłam w ciągu miesiąca z czerni na blond
na zdjęciu moje włosy po:D
Jak to zrobiłaś? Sama czy z fryzjerem? Ja bym chciała zejść z czarnego ale nie na blond. Ale mam liche włosy i fryzjerka moja mi nie zrobi odfarbiania.
najpierw dekoloryzator a później rozjaśniacz +farba:)
Wszystko w domu robione z pomocą fryzjerki ale równie dobrze mogłam sama zrobic te kudły:)
dawno już obiecałam fotke po obcięciu 🙂 proszę bardzo 🙂
bardzo ladnie wygladasz. Nie wiem co prawda jak bylo wczesniej ale teraz jest super.
dziękuję 🙂
wczesniej tradycyjnie -długie proste,jak znajde fotke to wrzucę 🙂
fajna lekka fryzurka:)
Monika – mi się podoba, ale mogłaś coś tam wygolić po boku np
hm…tak odwazna nie jestem 🙂
dziś bylam podciąc i mam jeszcze troche krótsze niz na fotce 🙂
to zaszalej z kolorem
w zyciu nie farbowalam i poki nie musze to tego nie zrobię 🙂
I slusznie! Jak masz ładny naturalny to szkoda go niszczyć.
zazdroszcze…
…. A ja z niebieskiego zmieniłam na turkus ;)… ale zdjęcie dopierojak podetnę…
codo farbowania na etapie “już muszę czy jeszcze nie” tochyba kwestia nawet nie tego jaki mamy naturalny kolor, można miećsuper kolor naturalny ale nasze “JA” potrzebuje wyrażaniasiebie przez kolor… ja farbuję od 16/17 tego roku…. hym to już….. hym…. niektóre z młodszych mam na DI pewnie tyle latnie mają ;)… ale ja po prostu to lubię… to tak jak z tatuażem, niekonieczne musi upiększać ale wiele osób tego potrzebuje 🙂 to daje poczucie wybicia się z tłumu, odejścia od nudnej szarości…
no tak, jesli mowimy o zmianie z niebieskiego na turkus to faktem jest, ze Twoje farbowanie wykracza poza zwykla potrzebe 🙂 a zielone juz mialas? podobaja mi sie osoby z “dziwnymi” wlosami, ale to musi komponowac sie z reszta…
ja poki co “wrocilam” do bialych 🙂
…. moich "radykalnych" cd
Piękny jest ten ciemnoniebieski? kobaltowy? granatowy?
Znasz odpowiedź na pytanie: Radykalna zmiana koloru włosów