Od kilku dni trwa spór między rodzicami w grupie Kuby.Jedni kategorycznie rządają wywieszenia papierowych ręczniczków, bo grypa itp., a drudzy,że tyle lat dzieci miały zwykłe (frote) i było dobrze. Do tej pory były papierowe, ale od ok. 2 tygodni zmieniła się pani i właśnie ona zaproponowała aby każde dziecko przyniosło swój ręczniczek.
Jak jest w waszych przedszkolach? Jakoś nie jestem pewna,że te maluchy będą pilnowały który ręcznik jest jego, wytrze w pierwszy lepszy i do zabawy A może się mylę Podpowiedzcie proszę.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Ręczniczki w przedszkolu
U nas tylko papierowe, co miesiąc mam obowiązek dostarczyć do przedszkola po dwie rolki ręczników papierowych na dziecko i husteczki higieniczne 100 szt.
Dla maluchów jeszcze zanosimy husteczki nawilżane, by sobie mogły łatwiej poradzić z wycieraniem pupy.
A ostatnio zażył mnie mój Antoś, bo pokazywał mi, jak się powinno prawidłowo myć ręce, widzę, że panie pilnują higieny u dzieci i uczą je. Ja w domu nie pomyślałam, by mu na spokojnie i dokładnie wytłumaczyć, że to ważne jak myje ręce…
U nas własne ręczniki [wcześniej były przedszkolne] frote, trwale opisane. Rodzice lenie śmierdzące przeforsowali, że przedszkole pierze te ręczniki.
Papierowe ręczniki były kiedyś na próbę – dzieciaki miały ubaw po pachy, a panie dużo, dużo więcej sprzątania.
U nas w p-lu od zeszłego tygodnia Sanepid wydał rozporzadzenie
ze dzieci przynosza do p-la ręczniki papierowe.
W łazience kazdy ma swoj reczniczek na osobnym wieszaczku. Papierowe są w salach, na podwórku i raz byly w łazienkach – gdy mielismy w p-lu dziecko z salmonellą Sanepid wydal takie zalecenie.
nasze maluchy mają własne frottowe ręczniczki i nie ma problemu bo każdy pilnuje swojego i nie pożycza od kolegi… u nas teraz dali takie jakieś mydło że Zuza dostała strasznej wysypki na łapkach 🙁
Pozdrówki 🙂
Ręczniczki są przedszkolne. Każdy oznaczony znaczkiem. Każde dziecko ma swój i wiesza go na swoim wieszaczku. Przedszkole dba, aby często je zmieniać.
U nas też 🙂
u nas też papierowe
na szczęście:)
Papierowe są.
u nas papierowe…..pani musi wydzielac kazdemu dziecku bo zdarzają sie takie ananaski ( mój niestety tez) ze zawsze znajdą swietną zabawe jak rolka stoi luzem…. Albo się zawijaja w mumie albo sprawdzają długośc korytarza ręcznikiem…ehhh ci chłopcy….
w naszym przedszkolu bardzo pilnuja mycia rączek,marcin przychodząc do domu jeszcze w kurtce leci do łazienki myc łapki:) jakos moja gadanie tak do niego nie trafia jak przedszkolne przyzwyczajenia…
I dlatego u nas pani dyrektor się nie zgodziła na papierowe
a i dziewczyny nie są lepsze:) więc u nas papierowe ręczniki skończyły by sie pewnie tuz po umieszczeniu w łazience:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Ręczniczki w przedszkolu