Relaktacja – odnowienie laktacji

Czy są wśród nas mamy którym udało się odnowić laktację po odstawieniu dziecka od piersi? Albo może ktoś słyszał o takich przypadkach??

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Relaktacja – odnowienie laktacji

  1. Najtrudniejszy pierwszy krok
    Nie będę oszukiwać, nie było łatwo. W tym czasie tym skupiłam się jedynie na córeczce i sobie, bo dla laktacji niezwykle ważna jest bliskość matki i maleńśtwa. Twoje ciało musi czuć dziecko
    , a Twój umysł musi być nastawiony jedynie na karmienie, bo bez tego dużo trudniej pobudzić laktację.

    Czytam z zapartym tchem 🙂
    Podziwiam i rozumiem zarazem:)
    Prawda że Warto!!
    Karmiłam 3 razy po 2 lata z hakiem-Dla mnie to najcudowniejszy czas:)

    Czasami zaskakauje mnie łatwość rezygnacji z karmienia naturalnego młodych mam-pisze o świadomej rezygnacji z tej Bliskości właśnie:)

    • Zamieszczone przez fifka
      Dzięki dziewczyny za wiarę!!

      Jestem z siebie dumna!!!! Dzisiaj tylko raz mały dojadał MM do tej pory!!!! teraz zjadł obiadek i popił mleczkiem z cyca i teraz mamy kolejne 3 godziny z głowy!!

      Jednak psychika dużo robi!! 😀 zobaczymy jak będzie dalej!


      POWODZENIA!

      JA PRZY KRYZYSACH BADZO BARDZO DUŻO PIŁAM WODĘ – mnie pomagało

      • Aga ja nie chciałam rezygnować… nastawiałam się od początku ze będe karmić choć do roku czasu… ale w miedzy czasie wyszła ta decyzja o drugim bąbelku

        Taka jestem na siebie zła że podałam butelkę… gdybym się zawzieła tak jakprzy kryzysie koło 3 miesiąca kiedy niemal straciłam pokarm to by było łatwiej niż teraz… 🙁

        Ta bliskość jest dla mnie cudowna dlatego tak bardzo chce odnowić laktację…

        Najgorsze jest to ze mały załapał butelkę i teraz jak jest bardzo głodny to nie interesuję go ciąganie piersi…

        Beamama ściągam laktatorem co dwie godziny i w miedzy czasie staram się małego przystawiać choć dzisiaj ma bunt i nie chce mu się ssać…

        • Zamieszczone przez fifka
          Aga ja nie chciałam rezygnować… nastawiałam się od początku ze będe karmić choć do roku czasu… ale w miedzy czasie wyszła ta decyzja o drugim bąbelku

          Taka jestem na siebie zła że podałam butelkę… gdybym się zawzieła tak jakprzy kryzysie koło 3 miesiąca kiedy niemal straciłam pokarm to by było łatwiej niż teraz… 🙁

          Najgorsze jest to ze mały załapał butelkę i teraz jak jest bardzo głodny to nie interesuję go ciąganie piersi…

          Beamama ściągam laktatorem co dwie godziny i w miedzy czasie staram się małego przystawiać choć dzisiaj ma bunt i nie chce mu się ssać…

          NIE O TOBIE MYŚLAŁAM:)-ŻYCZĘ POWODZENIA!

          To tak jak pisały dziewczyny pewno dajesz mu juz inne stałe pokarmy -zaproponuj zamiast butli cos innego łyzeczką -nie bedzie chciał proponuj pierś-jak tez nie to może nie jest głodny zaproponuj za godzinke i może akurat:)
          Karmienie takie to niestety próba naszej cierpliwości:)
          Ale uda się zobaczysz!
          Moje ssaki kochały nocne cycanie może w nocy przystawiaj go częściej a w dzień proponuj łyżeczką stałe pokarmy:)

          🙂

          • Zamieszczone przez fifka
            Chyba laktator źle ściąga…. naściągałam dzisiaj rano i w nocy tylko 20ml…. a jeszcze wczoraj wydawało mi się ze mały się najadał….

            wiem o tym że to co wyssie dziecko to nie to samo co ściągnie się laktatorem, ale przeraża mnie to ze ciągne, sutki bolą a tam pusto…. kiedyś potrafiłam i 80ml na raz ściągnąć…

            Ale teraz Konradek ma już ponad 6 miesięcy, więc pokarmu dużo laktatorem nie ściągniesz co nie świadczy że pokarmu masz mało. Tak samo na początku piersi są nabrzmiałe i twarde, po kilku miesiącach karmienia wyglądają już często normalnie, obrzmienia nie ma a to wcale nie świadczy że brakuje pokarmu:) Nie wyrzucaj sobie niczego, nie żałuj podania butelki. Wycisz się, uspokój, pij dużo, przystawiaj małego często, jak stanowczo odmawia to próbuj laktatorem częściej popracować, nawet wtedy gdy ściągniesz 10-20 ml. Warto. Ja karmiłam drugiego synka 15 miesięcy, był strasznym smokiem – były momenty, że wydawało mi się że brakuje pokarmu, ale trochę cierpliwości i samozaparcia i szło dalej:) Kciukam za Was mocno

            • Aga domyśliłam sie ze nie o mnie mówiłaś, Tak tylko sie wytłumaczyłam 🙂

              Są postępy! Mały dzisiaj tylko raz zjadł pół porcji MM i moje mleko w formie kaszki (100ml odmrożonego i około 30ml odciągniętego) Oprócz tego miał tylko dwa inne posiłeczki “stałe” a tak to sama cyca!

              Nie jest łatwo bo teraz karmienie wymaga dużej cierpliwości… przystawiam małego i spaceruję po domu bo inaczej szybko rezygnuję z ssania…

              I mam takie pytanie… około 19 zjadł Kasze manne na mleku… i teraz powinien obudzić się o 22 na jedzenie… mam teraz odciągać pokarm? Czy poczekać już do tego karmienia wieczornego? z jednej strony wiem ze trzeba często odciągać zeby zebrało się więcej mleczka ale z drugiej jak teraz odciągnę to o 22 mało co będzie 🙁 Ostatnio jadł z cyca o 17…. heh chyba za długa przerwa…

              • Fifka,gdy laktacja jest ustabilizowana nie ściągniesz nic laktatorem albo bardzo mało. Mleko produkuje się w trakcie ssania piersi przez dziecko 🙂 Tylko na początku karmienia mleko gromadzi się w piersiach.

                Także teraz spokojnie możesz próbować odciągać a jak Małego dostawisz to na pewno mu nic nie braknie 😉
                Tak jak dziewczyny pisały – dużo pij i nie denerwuj się bo to szkodzi 🙂

                Trzymam za sukcesy

                • fifka -Jak nocka 🙂 SSAK ssie:)?

                  • Aktyde no proszę! Dobrze wiedzieć! Tak się włąśnie zastanawiałam co za czort z tym laktatorem…

                    Nocki są najgorsze… wtedy właśnie wymięka mój zapał walki… musiałam o 11 małego nosić bo nie chciał ssać był zaspany i wkurzał się ze nie leciało a on był głodny… troszkę laktatorem pracowałam a dla małego latałam dwa razy po butle bo był straszny wisk przy przystawianiu a ja zasypiałam na stojąco… Rano nakarmiłam piersią później zjadł kasze manne na śniadanie później z piersi i butelkę z mm i z moim odciągniętym mlekiem (zawsze tak jakieś 20-30ml ściągne) i teraz śpi. Coś tam próbuje ściągać ale to boli jak nic nie leci 🙁

                    Oj cieżka sprawa z tym pobudzaniem… choć widzę poprawę bo jak się przemęczymy i ponoszę go podczas ssania to jest nawet nieźle najedzony tym co jest w piersiach

                    • fifka trzymam kciuki za Ciebie 🙂

                      Ja też od paru dni przeżywam kryzys laktacyjny, ale pewnie przez nerwy związane z chrztem i tym że może mi zabraknąć mleka. Moje myśli wciąż krążą wokół mleka, czy starczy na następne karmienie

                      jaiza dobrze zrozumiałam że odciągałaś mleko i dawałaś z butelki. Dużo prób podejmowałaś żeby dziecko zaczęło ciągnąć z piersi? Moja też na początku nie chciała ssać, a teraz to nie wiem… Ściągam mleko laktatorem i podaje w butelce i mam wyrzuty sumienia że dziecko nie czuje mojej bliskości. I tak myślę sobie czasem czy nie spróbować jeszcze raz jej przystawiać, czy to ma sens i nie jest już za późno

                      • Zamieszczone przez slonce85
                        fifka trzymam kciuki za Ciebie 🙂

                        Ja też od paru dni przeżywam kryzys laktacyjny, ale pewnie przez nerwy związane z chrztem i tym że może mi zabraknąć mleka. Moje myśli wciąż krążą wokół mleka, czy starczy na następne karmienie

                        jaiza dobrze zrozumiałam że odciągałaś mleko i dawałaś z butelki. Dużo prób podejmowałaś żeby dziecko zaczęło ciągnąć z piersi? Moja też na początku nie chciała ssać, a teraz to nie wiem… Ściągam mleko laktatorem i podaje w butelce i mam wyrzuty sumienia że dziecko nie czuje mojej bliskości. I tak myślę sobie czasem czy nie spróbować jeszcze raz jej przystawiać, czy to ma sens i nie jest już za późno

                        Po pierwsze nic sobie nie wyrzucaj:Nie nie: jesli bardzo chcesz karmic dlugo, jest jak najbardziej sens przystawic znowu trudne to bedzie, ale mysle ze warto:) tylko trzeba sporo konsekwencji i cierpliwosci:)

                        • Zamieszczone przez slonce85
                          fifka trzymam kciuki za Ciebie 🙂

                          Ja też od paru dni przeżywam kryzys laktacyjny, ale pewnie przez nerwy związane z chrztem i tym że może mi zabraknąć mleka. Moje myśli wciąż krążą wokół mleka, czy starczy na następne karmienie

                          jaiza dobrze zrozumiałam że odciągałaś mleko i dawałaś z butelki. Dużo prób podejmowałaś żeby dziecko zaczęło ciągnąć z piersi? Moja też na początku nie chciała ssać, a teraz to nie wiem… Ściągam mleko laktatorem i podaje w butelce i mam wyrzuty sumienia że dziecko nie czuje mojej bliskości. I tak myślę sobie czasem czy nie spróbować jeszcze raz jej przystawiać, czy to ma sens i nie jest już za późno

                          Próbować zawsze warto 🙂
                          Ja Młodego przystawiłam do piersi dopiero jak miał 7 tygodni. Po urodzeniu trafił od razu do inkubatora a ja miałam stres że nie dość że cc to jeszcze dziecko nie ssie 🙁 No i jak mam mieć pokarm….
                          A jednak miałam i przez 2 m-ce szalałam z laktatorem. A Młody mimo że w szpitalu pił z butli pierś ładnie złapał.
                          No i właśnie skończył 20 m-cy i jest wciąż na cycu 😀

                          Także nie zadręczaj się,spróbuj a jak jednak się nie uda to to niczego sobie nie wyrzucaj

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Relaktacja – odnowienie laktacji

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general