rozczulam sie bardzo przez kubka…
już kiedyś pisałam że umie powiedzieć – kocham cię – brzmi to jakoś tak – kojam je….
jest jeszcze coś…. często mówi – mami, tati, babi…..
a od 3 dni kuba zdrabnia na całego – mówi:
mamuniu
tatuniu
babuniu
i dzisiaj powniedział nawet kakuniu – a kakum to ptak – czyli mówi do naszej papugi – kakum lub papuga – a od dziś kakuniu…..
no i jak tu się na niego wkurzać…..za długo rzecz jasna – kiedy przychodzie ze słodkim uśmiechem, mówi – mamuniu i daje buzi lub głaszcze po głowie….
aha i powiedział dziś na małą bańkę mydlaną – malunia – bo ja czasem jak cos jest małe to tak mówię….wszystko podłapuje
i jak się nie rozczulać na takiego skarbka:-)))
ILONA I KUBEK(21.02.02)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: rozczulam się bardzo…..
Re: rozczulam się bardzo…..
…jejku jakie słodkie…mój wrzaskun mnie ostatnio wykancza wiec z niecierpliwością czekam na etap rozczulania:)
Ola i Igorek 25.03.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: rozczulam się bardzo…..