Słodkości obok których nie przejdziecie obojętnie

Ja nie mogę się powstrzymać przed brązowymi m&m’sami, czekoladą mleczną goplany, twix’ami
Nie trawię za to wyrobów milki

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Słodkości obok których nie przejdziecie obojętnie

  1. Zamieszczone przez aniast

    Nie trawię za to wyrobów milki

    No wiesz co 🙂 Moimi jedynymi slodyczami w życiu mogą być czekolady milki
    chociaż w tej ciąży mi już nie smakują

    • Co za wątek, się obśliniłam 😉 (dobrze że noc, nie będę już nic jeść)

      Obojętnie nie przechodzę obok cukierni Blikle, ponieważ wiem, że leżą tam tarty kajmakowe i nawołują mnie “kup nas kup nas, zrób sobie dobrze!” :D:D Czasem ulegam, a czasem nie hmmm

      Poza tym moje typy:
      – czekolady i praliny lindta
      – kulki “Rum Kokos”
      – kulki Lila Stars Maxis (ewentualnie ich podróby z Biedronki “Nuttini”)
      – czekolada Schogotten “Trilogia”
      – batoniki Kitekaty o smaku masła orzechowego
      – ciasta, serniki domowej roboty
      – budyń z syropem klonowym
      – więcej grzechów nie pamiętam hmmm

      Generalnie nie mieści mi się w wyobraźni – jak można nie lubić słodyczy Zamotany
      😉

      • Zamieszczone przez eunike

        Generalnie nie mieści mi się w wyobraźni – jak można nie lubić słodyczy Zamotany
        😉

        mozna, mozna, ja do 2006 roku nienawidziłam słodyczy-dosłownie! ale cos mi sie porobilo jak zaszlam w ciaze, najpierw zaczelo sie od tabliczki czekolady truskawkowej Wedla, no i tak powoli, powoli, az doszlo do tego ze nie moge sobie odmowic codziennie latte z przyprawami i paru ciastek…pamietam smak i zapach czekolady z dzieciństwa za czasów PRL, taka w pomaranczowym opakowaniu z (chyba) palmą brązową….

        • Zamieszczone przez kacha1982
          pamietam smak i zapach czekolady z dzieciństwa za czasów PRL, taka w pomaranczowym opakowaniu z (chyba) palmą brązową….

          czy numerek w nicku to rocznik?

          w pomaranczowym z palma byly herbatniki polewane czekolada “murzynki” albo “bambino”

          wygladaly tak

          • Zamieszczone przez szpilki
            czy numerek w nicku to rocznik?

            w pomaranczowym z palma byly herbatniki polewane czekolada “murzynki”

            zgadza sie, rocznik:)

            ale jestem przekonana ze to byla czekolada, taka gruba, nie takie jak teraz robią, i pod tym pomaranczowym papierkiem czekolada bodajże owinieta byla “złotkiem”.

            .. Aaa przypomnialam sobie jeszcze o Michałkach…mniam, mniam;), lubie podjeśc( jak szafka ze slodyczami świeci pustkami)-rodzynki, nie lubie śliwek w czekoladzie i nie znosze chałwy, i zastanawiam sie dlaczego lubicie ptasie mleczko tylko wedlowskie, bo moja mama zjada takie opakowanie na raz i zawsze podkresla zeby kupowac jej tylko wedlowskie, jest jakas roznica? i nie zjadłabym w zyciu “cieplych lodów” byly kiedys takie, nie wiem czy teraz tez produkuja, lubie zelki Haribo i cos z stylu Kinder Bueno-włoskie “Duplo” z orzechem laskowym.

            na potęge pożeram gumy do żucia Airwaves (nie zjadam;) ) przeżuwam dwa opakowania dziennie, mąz mowi zem uzalezniona:)

            ide spac, bo zaraz zaczne po szafkach szukac slodkosci:)

            • CZEKOLADOŻERCA to ja 😀

              kocham wszystko co z czekoladą, uwielbiam lody, twarde cukierki (np. bon pari)…. wszystkie kwaśne słodycze i ciastka, ale bez drobnych orzeszków bo mi w między plomby włażą…

              …w zasadzie nie bronię się przed słodyczami chyba że sa truskawowe, mam alergię na truskawki…..

              Pozdrówki 🙂

              • najlepsza z milki jest jogurtowa 🙂

                • też ją pamiętam :)….. nie wiem czy moja babcia przywoziła ją z Węgier (jeździła tam na handel) czy po prostu kupowała jak już przyjeżdżała…. ale pamiętam, była pyszna 🙂

                  • czekolada z orzechami,bezy mniammmmmmmmmmmmmmmm

                    • Zamieszczone przez crazy_ally
                      czekolada z orzechami,bezy mniammmmmmmmmmmmmmmm

                      czekolada z orzechami owszem, szczególnie ta z okienkiem z calymi orzechami, ale bezów nie tknęłabym….mam wrazenie ze to steropian;)

                      • Zamieszczone przez kacha1982
                        czekolada z orzechami owszem, szczególnie ta z okienkiem z calymi orzechami, ale bezów nie tknęłabym….mam wrazenie ze to steropian;)

                        styropianu nie jadlas 😀

                        • Zamieszczone przez kacha1982
                          czekolada z orzechami owszem, szczególnie ta z okienkiem z calymi orzechami, ale bezów nie tknęłabym….mam wrazenie ze to steropian;)

                          no właśnie o tej mówie nussbeiser czy jakoś tak mniam mniam eeee bezy pycha zwłaszcza tort bezowy z orzechami i karmelem mniammm jezuuu aż mi ślina cieknie
                          zapomniałam dodać jeszcze że lody uwielbiam

                          • Zamieszczone przez dorotka1
                            styropianu nie jadlas 😀

                            styropian rewelacja hahahh

                            • U mnie na murzynki mowi sie “cieple lody”.I ja je lubie:)

                              • Zamieszczone przez dorotka1
                                styropianu nie jadlas 😀

                                oj jadlam, jadlam swojego czasu:D

                                pozdrawiam

                                ps. zaraz wyruszam po paczke M&msów żółtych:D

                                • Zamieszczone przez szpilki
                                  czy numerek w nicku to rocznik?

                                  w pomaranczowym z palma byly herbatniki polewane czekolada “murzynki” albo “bambino”

                                  wygladaly tak

                                  Była też czekolada “Tropicana” – przywożona z Węgier 🙂

                                  • Zamieszczone przez kurczak1
                                    Była też czekolada “Tropicana” – przywożona z Węgier 🙂

                                    ano wlasnie, to nie byl polski wyrób wiec pewnie ta:D…. Ah szkoda ze teraz juz jej nie ma, ale moze lepiej, ze jest tylko wspomnieniem, moglabym sie zawiesc zjadając ją teraz, wokoło tyle pszyności;)

                                    • Zamieszczone przez aniast
                                      Ja nie mogę się powstrzymać przed brązowymi m&m’sami, czekoladą mleczną goplany, twix’ami
                                      Nie trawię za to wyrobów milki

                                      Nie lubię słodyczy
                                      Zjem ale nie żebym przepadała, czy miała fazy np na czekoladę

                                      Mam za to fazy na sery – mozarella prawie co dzień, feta tak samo, podżeram żółty z lodówki

                                      • Zamieszczone przez Olesia
                                        Nie lubię słodyczy
                                        Zjem ale nie żebym przepadała, czy miała fazy np na czekoladę

                                        Mam za to fazy na sery – mozarella prawie co dzień, feta tak samo, podżeram żółty z lodówki

                                        to bys sobie mogla podac reke z moim mezem, hehe. sery wsuwa jak ziemniaki, to jest jego czekolada, czesto sobie ukroi z kostki i sie zachwyca, ja tez uwielbiam sery, szczególnie żólty, nie lubie maasdamera, ale kiedys w okresie dojrzewania na okrągło jadłam ser zółty i moja skóra nie wytrzymala i popekała.:/ znaczy sie rozstępów dostałam.

                                        • Zamieszczone przez kacha1982
                                          ale kiedys w okresie dojrzewania na okrągło jadłam ser zółty i moja skóra nie wytrzymala i popekała.:/ znaczy sie rozstępów dostałam.

                                          ZamotanyZamotany

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Słodkości obok których nie przejdziecie obojętnie

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general