Mam nadzieje, ze tytul Was zaciekawil na tyle, zeby tu zajrzec, bo sam watek nie bedzie specjalnie ciekawy. 😉
Mysle o kolorku. Jestem ciemna blondynka i chcialabym sobie strzelic jakis jasny blond. Macie jakies rady, sugestie, mozecie cos polecic (przed czyms ostrzec?)
I jeszcze jedno – kiedys gdzies czytalam, ze zdaje sie amoniak, ktory jest skladnikiem jasnych farb, powoduje, ze wlosy ciemnieja, tzn. sa potem ciemniejsze niz przed farbowaniem (czyli bylabym wtedy skazana na farbowanie juz do konca zycia, jesli nie chcialabym takich ciemniejszych).
A dzis babka w zakladzie fryzjerskim powiedziala mi, ze to bzdura, ze nic nie ciemnieje. No to jak to jest?
Jesli mozecie mi polecic db fryzjera w Krakowie, to prosze (na raziemysle o tym, zeby jechac do Geant, bo (chyba) tam maja komputerowe przymierzanie fryzur…).
mama majowego synka ’05
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: slonce na glowie ;)
Re: slonce na glowie 😉
No właśnie Marzenko… niedawno wypełniałam kwestionariusz osobowy w firmie gdzie teraz pracuje i sama sie zdziwiłam, tyle tego jest :o))))
Jonatan (20.04.2005)
Re: slonce na glowie 😉
Ja kiedyś robiłam Belle Color Bardzo Bardzo Jasny Beżowy blond rozjaśniający. Fajny był, bo nie był żółty, ale też nie wchodził w typową zimną popiel. Strzel sobie jak masz ochotę na jasniejsze. A odrosty wcale nie ciemnieją, może wydają sie tylko ciemniejsze przy jaśniejszym kolorze blondu i tyle.
Pozdróweczki i pokaż się jak sobie zrobisz włosy
Arletta i
Re: slonce na glowie 😉
po tytule pomyślałam, że chodzi o fryzurę ale skojarzenie podpowiedziało mi rude, miedziane, zachodzące słońce.
powodzenia w stylizacji.
Bejka i Szy 25.01.2004
Re: slonce na glowie 😉
hihi, to następne krakowskie, forumowe spotkanie odbędzie się pewnikiem u pani Basi.
Bejka i Szy 25.01.2004
Re: slonce na glowie 😉
dokładnie :))
violes +Natalia 11.12.04
Znasz odpowiedź na pytanie: slonce na glowie ;)