w lesie powstał nowy sklep, kolejka jak stąd do Wójcic, zajączek pcha się do przodu, niedźwiedź wywala go na tył kolejki, zajączek z uporem maniaka pcha się do przodu, niedźwiedź znów wywala go na koniec kolejki… sytuacja powtarza się jeszcze kilka razy i w końcu niedźwiedź łapie zająca i mówi: bo ci przylutuję, nie widzisz, że jest kolejka??? stawaj na końcu jak wszyscy!!! na to zając: no wszystko fajnie ale to mój sklep i muszę go otworzyć.
… dziś w moim markecie tłumy jak na otwarcie galerii czy przed świętami, ciasno jak w tyłku węża, poszłam na sklep roznieść zwroty…. wracam a tam straszne tłumy, pcham się do przodu, przepraszam, przepraszam i dalej idę na przód, jakiś klient do mnie mówi: proszę pani tu jest kolejka, niech pani stanie na końcu…. ja mu na to : no tak ale ja jestem kasjerką.
… czujecie coś adekwatnego w obu powyższych historyjkach???
Pozdrówki 🙂
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: sobota po wypłacie
Aaaa takie rzeczy też mi się zdarzają:)
Znasz odpowiedź na pytanie: sobota po wypłacie