Mam obsesję i ciągle myślę, że coś znowu może być nie tak. Jednocześnie mam wielką nadzieję, że jednak się uda i tak się miotam od nadziei do rozpaczy.
1000 razy na dzień sprawdzam, czy mnie jeszcze bola piersi i czy nie wystąpiło jakieś plamienie.
Teoretycznie wszystko jest ok. BHCG ładnie rośnie, dzis idę zrobić progesteron, ale też powinno byc dobrze.
Wczoraj byłam u gina, niestety usg jeszcze nic nie pokazało (32dc.) Chyba potrzebuję psychologa, bo wykończę sie zanim minie pierwszy trymestr.
Dziewczynki miejscie do całej sprawy zdrowsze podejście niż ja :-))
malibu i malutki Groszek
19 odpowiedzi na pytanie: Strasznie się boję
Re: Strasznie się boję
malibciu, nie martw się, wszystko będzie dobrze:) Malutki Groszek spi sobie teraz spokojnie w swoim nowym mieszkanku:)
Buziaczki!!!
erica – błagająca o cud
Re: Strasznie się boję
Kochanie to normalne że się boisz, ale teraz się uda do końca, Ja Ci mówię będzie śliczny różowy dzidziuś. Ja często o nim myślę i ono mi mówi że będzie u Ciebie siedzieć w brzuszku przez bite 9 miesięcy, a kopanie masz zapewnione jak w banku 🙂 Trzymaj się cieplutko, nie martw się, bo w magiczny czas świąteczny nic złego się nie może stać. Myśl o świętach, mikołajkach, mężu cudownym. Dla malibka nadszedł piękny czas 🙂
[Zobacz stronę]
Re: Strasznie się boję
Jestem w ok. 5 tygodniu ciąży. Jeszcze nie byłam u lekarza ale wybieram się w przyszłym tygodniu. Podobnie jak Ty chciałabym mieć już za sobą pierwszy
trymestr, też mam sporo obaw, ale cały czas się uspokajam, że wszystko będzie OK i nie może być inaczej. Zyczę Ci aby pierwsze trzy miesiące minęły jak
jeden dzień. Napewno wszystko będzie w najlepszym porządku.
Trzymam za nas kciuki.
Gucia i mały groszek
Re: Strasznie się boję
Nie wiem czy wiesz, ze stres tez moze duzo nabroic. Nie mozesz sie tak katowac. Musisz sie cieszyc swoim stanem, a nie doprowadzac do psychozy. Wyluzuj sie. Idz do slkepu dla dzieci i poogladaj sobie ubranka, a zaraz ci sie lepiej zrobi. Sorry, ale przeciez tego chcialas. Teraz musisz buc silna dla dzidziusia. Glowa do gory. Nistety ciaza to jedno wielkie czekanie i tego musisz sie nauczyc.
Pozdrawiam cie serdecznie
Majka z Alexandrem (3 latka)
Re: Strasznie się boję
Kochana doskonale Cię rozumiem. Sama odchodzę od zmysłów i cały czas myślę o poprzednim straconym maleństwie.. Niestety takie już jesteśmy – nie możemy zapomnieć o przeszłości 🙁
No ale teraz musimy żyć nową nadzieją. Mi też jest trudno ale postanowiłam sie nie poddawać i tym razem wygrać walkę 🙂
Mam nadzieje że Ty również dzielnie staniesz do tego boju 🙂
Jeśli chcesz pisz do mnie na priva bo mamy te same lęki prawie ten sam dc (ja też byłam na usg w 32 dc i oczywiście nic nie było widać) wiec może wymienimy sie spostrzeżeniami i pogadamy.
Ściskam Cię mocno. Będziemy razem walczyć 🙂 Asia
Asia
Malibu:)
Już odpisałam taki świetny dłuugi list.. ale skasował się, bo wyłączyli mi prąd. Teraz juz powiem krócej.
Masz prawo sę bać. masz takie doświadczenia i tyle się słyszy, że trodno, masz takie prawo. Ale nie pozwól by lęk zdominował Twoją radość. Wiem co przechodzisz, bo wciaz ( choć pewnie juz nieco mniej) przechodzę to samo. Możemy zrobić osobną grupę wsparaci – dla dziewczyn po doświadczeniach. Co ty na to?
Pozdrawiam ciepło
ika z małym słoneczkiem marcowym
Re: Strasznie się boję
malibu,
Ja doskonale wiem co czujesz!! ale powiem Ci szczerze…mam nadzieję, że będzie mi dane czuć się tak jak Ty teraz….ja po prostu chcę zajść.. Tobie zostało dane to szczęście to trzymaj się go!!! Nie wolno Ci wątpić…wiara czyni cuda…
I masz nas…tyle kciuków…po prostu musi podziałać…
PS Zgadzam się z ikkunią i grupą wsparcia dla kobiet po przejściach…będę kolejną na liście…taka grupa bardzo mi się przyda jak już zajdę…
Ściskam i po brzuszku głaszczę…
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: Strasznie się boję
Kochanie wiem, że chciałabyś być na moim miejscu i niedługo sama będziesz się zadręczać będąc w ciąży:))
Jeszcze raz dziękuję za wszystkie kciuki i czekam na Ciebie na oczekujących:)
malibu i malutki Groszek
Re: Strasznie się boję
Malutki Groszek czeka na ciocię Ericę na oczekujących:-) Buziaki:)
malibu i malutki Groszek
Re: Strasznie się boję
Czekam na piekny czas dla Bambamka, który nadejdzie lada moment:-)) Buziam gorąco:))
malibu i malutki Groszek
Re: Strasznie się boję
Wiem, że powinnam byc cierpliwsza. Jednak boję sie tak cieszyć bezgranicznie, wole podchodzić sceptycznie, bo może mniejsza byłąby rozpacz.
Niczego tak bardzo nie pragdne, jak dzidzi i wiem, że w końcu sie uda, mam nadzieję, że tym razem :-)))
malibu i malutki Groszek
Re: Malibu:)
Ikkuniu powinnaś się już zacząć podpisywać :”Ika z DUŻYM słoneczkiem marcowym”.:-)))
Grupa wsparcia jest cudownym pomysłem. Kiedy wiem że nie jestem jedyną “rąbniętą na tym punkcie kobitką, to jest mi zdecydowanie lepiej:))
malibu i malutki Groszek
Re: Strasznie się boję
A ja to inaczej podchodze do sprawy. Oczywiscie, ze teraz mam jeszcze ciagle ogromnego dola z powodow oczywistych, ale jak juz cos mam to tym sie ciesze. Ale moze sie tego nauczylamwlasnie w okresie macierzynstwa.
Jezeli cos sie Tobie nie powiedzie (czego oczywiscie nie zycze a kysz, a kysz) to i tak to bedzie cos. Dletego nie warto martwic sie na zapas, bo moze sie nie udac.
Ty musiesz sie cieszyc i juz.
Pozdrawiam i glowa do gory,
Majka z Alexandrem (3 latka)
Re: Strasznie się boję
Dzięki malibku 🙂
[Zobacz stronę]
Re: Strasznie się boję
Masz rację spróbuję mieć zdrowsze podejście:-)))
malibu i malutki Groszek
Re: Strasznie się boję
oj powiedz Groszkowi, że ciocia śpieszy się do niego, tylko nie wie, czy zdąrzy…:)
erica – błagająca o cud
Re: Malibu:)
Malibu duże będzie gdy zacznie wyraźnie być widać mi brzuszek, a jak na razie spod tłuszczyku niewiele wystaje
Pozdrawiam cieplutko
ika z małym słoneczkiem marcowym
Re: Strasznie się boję
Normalne, Ja tez bardzo szybko znalazłam się na fotelu. Tylko że moja ginka uspokoiła mnie na tyle że wytrzymałam dwa tygodnie do następnej wizyty i teraz czekam jeszcze dwa tygodnie do usg. Tak więc razem uzbiera się tego miesiąć. Ale czekam spokojnie, niech maleństwo sobie spokojnie rośnie, a jak już pójde na usg to się szeroko uśmiechnie do mamusi. Powodzenia, tyle czekałyśmy na te małe cudeńka w nas że można jeszcze poczekać troszkę.
Udało się, jest kruszynka!!!
Betsi
Re: Strasznie się boję
Trzymam kciuki za twojego Groszka, zobaczysz wszystko będzie dobrze, ja w to wierze uwierz i Ty.
Będzie dzidziuś zdrów jak ryba, będzie dobrze zobaczysz.
Jestem z Tobą,,,,,
Gabi – to już 18 mies. starań o maluszka
Znasz odpowiedź na pytanie: Strasznie się boję