Mój czteromiesięczny maluch ma stulejkę, lekarz stwierdził, że jest bardzo wąsko. Żadnego zabiegu mu nie zrobią, bo mocz ogólny ma o.k., kazali przez jakiś czas (bo miał pobierany mocz cewnikiem i uszkodzili mu skórkę) odciągać napletek trochę i zalewać ciekłą parafiną. Robiłam, co kazali, ale chyba nie odciągałam dość, bo zagoiło się i znowu jest wąziutko. Boje się, że odciągnę za dużo i zrobię mu krzywdę, nie wiem też, czy trzeba dalej zalewać tą parafiną, czy już nie. Jeśli Wasze dzieciaczki mają lub mialy ten problem, ciekawa jestam, jakie dostałyście zalecenia co do postępowania… napiszcie.
Gośka i Filipciu
2 odpowiedzi na pytanie: stulejka
Re: stulejka
Mikołaj tez miał bardzo małą dziurkę i również nie odciągałam mocno, bo bałam się zrobić mu krzywdę. Zauważyłam jednocześnie, gdy był rozebrany, że podczs siusiania stęka tak jak przy robieniu kupki. Wybrałam się do chirurga, a on zdecydowanym ruchem odciągnął skórkę (stwierdził, że była przyklejona). Tego dnia Mikołaj płakał przy robieniu siku, ale następnego dnia było już wszystko w porządku. Robiłam mu okłady z rivanolu i smarowałam neomycyną. Teraz przy każdej kąpieli sciągam mu skórkę (co przedtem było niemożliwe). Każdy przypadek jest inny i jeżeli masz jakieś wątpliwości to powinnaś skontaktować się z chirurgiem i on zadecyduje co należt zrobić.
Agnieszka i Mikołaj (25.XI.2003)
Re: stulejka
Jak malutka jest dziurka? jest problem z siusianiem?
U nas dziurki niemal nie bylo widac, lekarka zalecila cierpliwosc, zadnych cwiczen i cudowania, a teraz napletek coraz ładniej sie zsuwa, postepy zaczely sie ok. 9. miesiaca.
Znasz odpowiedź na pytanie: stulejka