Szpital na Żelaznej?

Czy któraś z Was rodziła na Żelaznej? Zamierzam rodzić w tym szpitalu, ale chciałabym wiedzieć na co się przygotować, a Wasze opinie na pewno powiedzą mi więcej niż osób tam pracujących. Będę wdzięczna za każdą informację.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Szpital na Żelaznej?

  1. Re: Szpital na Żelaznej?

    Ja mam raczej złe wrażenia: na wstępie – paskudna położna, która powiedziała, że mogę rodzić w krzakach, potem stonoga w łazience w środku zimy (ble!), a na koniec – wyłączanie dzwonka przez leniwe położna, które kijem niemalże trzeba było zaganiać, żeby zajęły się pracą!

    Napewno nie będę tam rodzić następnym razem!

    • Re: Szpital na Żelaznej?

      A Ty znowu swoje!

      Przecież już ustaliłyśmy, że ja w październiku je tak wymęczyłam i wyganiałam, że jak się Alka rodziła w styczniu to jeszcze do siebie nie doszły

      Wciąż Żelazną wspominam miło

      Kaśka

      • Re: Szpital na Żelaznej?

        Widzę, że Autorka pytania już chyba zna odpowiedź jak się rodzi na Żelaznej, korzystam jednak by przedstawic moją opinię.

        Trudno mi stwierdzić jak jest w innych szpitalach, ale na Żelaznej jest doskonała: profesjonalna i miła opieka. Ja miałam cesarskie cięcie w wyniku spadku tętna dziecka. Decyzja była podjęta bardzo szybko, operacja przeprowadzona błyskawicznie. Po porodzie miałam zapewnioną bardzo dobrą opiekę bez żadnego opłacania położnej. Wszystko w tym szpitalu zasługuje na moja najwyzszą opinię.

        pozdrawiam

        Mariola i Karolinka (07.08.04)

        • Re: Szpital na Żelaznej?

          Ja też planuję tam rodzić, z tym że z mężem postanowiliśmy wynająć położną. To nasz pierwszy poród i troszkę jesteśmy nie w temacie jakie dokumenty, jakie procedury a położna wszystko nam załatwi, no i jeszcze mamy 100% pewność że jak zacznę rodzić to nas do tego szpitala przyjmą, bo słyszałam że różnie to bywa. Jak nie ma miejsc to szukaj sobie innego szpitala.!? Wynajmując położną automatycznie podpisujesz umowę ze szpitalem. Wiem, koszt jest duży ale dzidzia najważniejsza, jeszcze mamy troszkę czasu na odłożenie pieniążków.
          buziaki
          aga+niunia

          • Re: Szpital na Żelaznej?

            Z mojego doświadczenia i nie tylko mojego ale i moich wielu koleżanek na Żelaznej można śmiało rodzić bez opłaconej położnej bo właściwie każda jest OK. Ale na podjęcie ostatecznej decyzji masz jeszcze trochę czasu. A jeśli jednak opłacona położna to odezwij sie do mnie na priva – moja koleżanka mam świeży cennik 🙂 bo robiła rekonesans kilka tygodni temu. Słyszałm też o kilku innych spsobach zagwarantowania sobie miejsca na Żelaznej 😉 Ale to rozmowa na piva…

            Szymon

            Znasz odpowiedź na pytanie: Szpital na Żelaznej?

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general