Ostatnio mam “kupę” śmiechu w domu, otóż mój ślubny a tatuś Przemka siada przed synkiem i wpatruje się w niego “jak w obrazek” szukając podobieństwa. Rzecz jasna Przemcio poza kolorem oczu i siusiakiem między nogami nic a nic nie jest podobny do tatusia. I tu niestety mój mąż ma “zgryz”.
Siedzi tak przed synkiem i już wyobraża sobie (oczywiście głośno to mówi) jak to jego koledzy w pracy będą mu robić docinki itp.
Tłumaczę mężowi że dzieci się zmieniają i może jak będzie większy to coś tam będzie miał po tatusiu.
Jak jest lub było u Was?
Marzena i Przemcio (5 i 1/2 m-ca)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Tatuś a podobieństwo
Re: Tatuś a podobieństwo
Ja słyszałam podobnie. Jak dziewczynka jest podobna do tatusia lub chłopczyk do mamusi to mają później powodzenie,
…oby tak było…
Marzena i Przemcio (5 i 1/2 m-ca)
Re: Tatuś a podobieństwo
ewa to caly tata….skora zdjeta….smiejemy sie ze by sie jej nie wyparl
podobno tyak jest ze corka podobna do ojca a syn do matki…u mnie w rodzinie sie sprawdzilo 😉
AUTOR:SZALONA MATKA 17 MIES EWUŚKI Z PRAWIE PELNYM UZEBIENIEM :0)
Re: Tatuś a podobieństwo
Ja ma synka ale on też jest zdecydowanie podobny do tatulka, do mnie tylko uśmiech ma podobny.
Sabka i Szymonek ur. 24.10.2002
Re: Tatuś a podobieństwo
Jak miło spotkac kogoś kto jest z mojego rocznika.
Wobraz sobie,że u mnie jest to samo. Mój mąz przywołał nawet na pomoc swoją mamusie z albumem z jego zdięciami z lat dziecinnych. Mówię ci kupa śmiechu. Mój Kuba jest bardzo podobny do mnie, a po moim mężu ma tylko siusiaka i dziurkę w brodzie. Ci faceci są naprawdę dziwni!!!!!!!!
Pozdrowienia!!!!!!!!!!!!!!!!!
Aga i Kuba (19.02.2002)
Re: Tatuś a podobieństwo
To niestety prawda :-)))))
Marzena i Przemcio (5 i 1/2 m-ca)
Znasz odpowiedź na pytanie: Tatuś a podobieństwo