“Ubierz się” trzylatek a współpraca.

Czy wasze trzylatki z wami współpracują. Chodzi mi głównie o ubieranie. Bo mój Synek czasami potrafi wyprowadzić mnie z równowagi, albo po prostu gdzieś popełniamy błąd. Kiedy rano poproszę go, żeby się ubrał, ociąga się tak długo jak tylko można, ja wychodzę, robię co innego, a kiedy wracam, zastaję go albo w takim stanie jak wyszłam, albo z majtkami na głowie i uśmiechem od ucha do ucha. Czy on mi robi na złość? Bo chyba czas najwyższy aby potrafił ubrać się sam, i wiem że potrafi, bo jak go pomęczę, lub pobawimy się w odliczanie, to pięknie się ubiera, ale dlaczego tak opornie mu to idzie? Dlaczego nie potrafi się po prostu ubrać i tyle? Czy za dużo od niego wymagam. Chodzi do przedszkola, i tam pani też narzeka, że jest leniwy. Co robić dziewczyny, jak wasze dzieci w tej kwestii się mają?


Majka, Smyk i KTOŚ lipcowy

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

  1. Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

    no to widzę, że nie jestem sama, aż mi lżej


    Majka, Smyk i KTOŚ lipcowy

    • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

      przerąbane, nieprawdaż? Mi już czasami brakuje cierpliwości, ale nie chcę tego pokazywać, bo wtedy jest jeszcze gorzej, jak młody widzi, że się wnerwiam, wtedy ubieranie idzie mu jeszcze gorzej, a nawet wcale mu nie idzie. Może to przejdzie, co? Chyba w końcu kiedyś zaczną się ubierać, bo mi też brakuje już pomysłów jak go zachęcić.


      Majka, Smyk i KTOŚ lipcowy

      • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

        Oliwa zawsze sprawiedliwa – dziś moja chwalona trzylatka się postawiła- zamiast moich precyzyjnie dobranych kolorystycznie rajstopek i bluzeczki wybrala własną wersję-a ile było przy tym krzyku….
        Wersja B jest mocno…hm…odważna…mamy szatni się oglądały za B

        Monika i Basia

        • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

          U nas wyglada to tak:
          Malgosia w przedszkolu to wzor samoubierajacego sie szybko dziecka. Niestety w domu kazde wyjscie na dwor to dla mnie nerwowka, mimo ze sama ja ubieram. Nie mam cierpliwosci do tego i czekam az samo przyjdzie. Nie zmuszam do samodzielnego ubierania sie, a wrecz przeciwnie, hehe… Z jedzeniem bylo podobnie – bardzo dlugo karmilam, bo dusza moja cierpi jak widzi jedzenie rozwalane na wszystkie strony i zapackane wszystko dookola. Teraz Malgosia je sama i nawet bluzki nie plami (nie potrzebuje sliniaka wcale) dlatego z ubieraniem sie tez czekam az sie samo wyklaruje – szkoda nerwow, a nerwowa jestem ostatnio ze hej! Aha – ze smoczka tez sama zrezygnowala w wieku 2 lat bez mojego udzialu wiec jestem dobrej mysli i co do innych rzeczy.

          • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

            Brawo 🙂

            • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

              U nas odwrotnie-Olka chce się ubierać ale sama-nie możemy jej pomagać.. Czasem jej nie wychodzi ale trzeba to przetrzymać bo wszeka pomoc kończy się histerią.. Dobrze, ze ubiera się w dość szybkim tempie 🙂

              Asia i Ola (5.02.2003) +starania…

              • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

                ja ubieram w całości oprócz butów
                rozbiera sie sam ze spodni, skarpet, majtek, koszulki juz nie zdejmie przez głowe

                Aga i Wojtaś (..lipiec 2003.. )

                • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

                  wlasnie mialam zapytac o to samo, czy sa trzylatki co sie w ogole same nie ubieraja, bo czytam i czytam i sie zalamalam. Antek zawsze byl “obslugowy”. Owszem, ladnie wspolpracuje przy ubieraniu, wie gdzie ma wkladac rece i nogi, ale jakbym czekala az cos sam zrobi z ubraniami, to co najwyzej doczekalabym sie wlozenia do kosza na brudna bielizna 😉 Wlasnie w ostatecznosci co zrobi, to podciagnie sobie spodnie na dupe. Nie mam pomyslu jak nauczyc

                  Antek 2l i 10 m & Zosia 27 III 2007

                  • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

                    Albert w domu jest ubierany przez nas, bo rano nie ma czasu na czekanie, aż sie sam ubierze. Zazwyczaj Al robi sie człowiekiem-gumą i przelewa sie przez rece – zachowanie jak najbardziej przez niego zamierzone.
                    W przedszkolu dzieci same się rozbieraja do spania, a potem ubierają. Wiem, ze potrafi, bo nie uczony sam zakłada skarpetki. Z przedszkola raz udało mi się go odebrac ze spodniami na lewa stronę i raz bluzką tyl na przod ( wzory mylaco na bluzie były z dwoch stron).
                    Czasem krzyczy, ze sam…. ale nie protestuje gdy sie go ubiera.

                    ,

                    • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

                      a ja ubierałam bo myslałam że nie umie
                      po przeczytaniu tego watku postanowiłam dac mu szansę
                      i ubrał sie całkiem sam
                      rozebrał z piżamki sam i ubrał tez sam
                      i od tej pory nie chce by go ubierać
                      woła ze jest duzy

                      Aga i Wojtaś (..lipiec 2003.. )

                      • Re: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

                        niestety moje dziecko lubi biegac na golasa 😉 i jak chce to sie potrafi rozebrac i owszem, ale ubrac to juz gorzej. Poki co pomagam coraz mniej – wkladam koszulke tylko na glowe, albo na jedna reke i dalej radz sobie sam. Czasem sie ubierze, ale czasem rozbierze 😉 Generalnie chyba na razie mi to nie przeszkadza tak bardzo, wiec jak sie spiesze to po prostu go ubieram sama i wychodzimy

                        Antek 2l i 10 m & Zosia 27 III 2007

                        Znasz odpowiedź na pytanie: “Ubierz się” trzylatek a współpraca.

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general