Część dziewczyny. Mam pytanie dotyczące ułożenia bliźniąt. Moje obecnie ułożone są pośladkowo, ale ja bardzo bym chciała rodzić naturalnie i cały czas wierze że jeszcze się obrócą. Lekarze, z którymi rozmawiałam wątpią, ale ja jestem dobrej myśli. Jak to było u was. Obecnie zaczęłam 33 tydzień.
Ewa (mama 6letniego Kuby i 3letniego Domninka oczekująca bliźniaków w czerwcu
6 odpowiedzi na pytanie: Ułożenie bliźniąt
Re: Ułożenie bliźniąt
U mnie w 29 albo 30 tyg chlopcy lezeli poprzecznie, lekarz mowil ze nie powinni sie juz obrocic. Tymczasem jestem w 33 tyg i obaj leza głowkowo 🙂 Tak naprawde to trudno powiedziec do ktorego tyg jest to mozliwe, zalezy to chyba od wielkosci i temperamentu dzieci…. Ale to tylko moje przemyslenia. Pozdrawiam
Marta i dwie fasoleczki 31.05.2003
Re: Ułożenie bliźniąt
Moje dzieci obrocily sie glowkowo kolo 22 tygodnia i ani myslały drgnąć. :-)a ja nastawiałam się na cc. 😉 rodziłam naturalnie.
Wydaje mi się jednak, że 33 tydzień to już późno na obroty… im jednak jest trochę ciasno. Ja urodziłam w 34!
AsiaT, mama Andrzejka i Kamilka
– Zapraszamy na stronke o blizniakach
Re: Ułożenie bliźniąt
moje od poczatku lezaly poprzecznie i niestety sie nie obrocily (chociaz nie wiem czy niesatety, bo cieszylam sie ze to bedzie cc przymusowe)
pozdr
Gabi – mama Zuzi i Natalki (15.09.2001)
Re: Ułożenie bliźniąt
Nie masz czym się martwić. Moje panienki były prawdziwymi akrobatkami .
Byłam przekonana, że czeka mnie cesarka. Najpierw dziewuszki były ułożone poprzecznie, potem jedna miednicowo, druga poprzecznie, jeszcze później jedna była ułożona miednicowo, druga główkowo a dopiero kiklkanascie dni przed urodzeniem postanowiły przygotować sie do wyjścia.
Maluchy mają jeszcze trochę czasu, więc mogą Cię zaskoczyć
Pozdrawiam!!!
Iwona + [i] Juleńka i Zuziaczek
Re: Ułożenie bliźniąt
U mnie okreslany jako “drugi” – Franio, z niemal glowkowego zdolal przekrecic sie w 9. miesiacu do pozycji posladkowej. A i tak po uplywie terminu wody mi nie odeszly ani nic i mialam cc.
Dorota
Re: Ułożenie bliźniąt
Ja też bardzo chciałam rodzić naturalnie i z resztą nadal podtrzymuję to stwierdzenie. Wolałabym trzy razy urodzić naturalnie, niż mieć jedno cięcie. Ale może to tylko ja tak mam?…?
Urodziłam w 37 tyg. – a właściwie miałam CC – a w ciągu ostatnich 10 dni ułożenie moich lasek przedstawiało się następująco: obydwie główkowo, obydwie pośladkowo, pierwsza pośladkowo a druga główkowo, dzień przed porodem znowu obydwie pośladkowo, a przed cc usg pokazało, że pierwsza jest pośladkowo, a druga ni to poprzecznie, ni to ukośnie, upchnięta pod moimi żebrami…
Ale ja miałam bardzo dużo wód płodowych i pewnie to umożliwiało im takie akrobacje. Miałam też olbrzymie brzucho – drobne 114 cm w “talii” – specjalnie zmierzyłam jak wyjeżdżałam do szpitala.
Pozdrawiam
Basia
Znasz odpowiedź na pytanie: Ułożenie bliźniąt