Hej Dziewuszki,
po ponad 2 latach starań,po kilku IUI,w wieku 37 lat zdecydowałam sie na IVF i…UDAŁO SIĘ! Jestem na początku 6tc,moja bHCG z soboty 1846 a progesteron 311,choć jeszcze wszystko może sie zdarzyć jestem BARDZO SZCZĘŚLIWA.Idę ulicą i uśmiecham sie pod nosem,myślą pewnie wariatka i…to prawda-zwariowałam ze szczęscia!
Za tydzień jadę na pierwsze USG zobaczyc serduszko,trzymajcie kciuki dziewuszki aby wszystko było dobrze.
Za Was wszystkie starające sie, trzymam gromne kciuki z całego serca i życzę aby Wasze marzenie spełniło sie jak najszybciej,
pozdrawiam cieplutko-Anita (bardzo szczęśliwa)
Edited by anita200 on 2004/09/27 08:24.
27 odpowiedzi na pytanie: W końcu moge o tym napisać…
Re: W końcu moge o tym napisać…
jes, jes jes
WIELGACHNE GRATULACJE
Trzymam kciuki, w której klinice?
Ewa i Przemek (15.07)
Re: W końcu moge o tym napisać…
Anitko pozwole sobie i tu pogratulowac bo jest czego:) Caly czas sledzilam Twoje starania i ogromnie sie ciesze, ze w koncu sie udalo:)
Ninka
Re: W końcu moge o tym napisać…
Ogromne gratulacje!!! Bardzo miła wiadomość na poczatek dnia i tygodnia i… :o)) Trzymam kciuki !!!
NUŚKA + dwa Aniołki
Re: W końcu moge o tym napisać…
I ja także składam gratulacje, dużo zdrówka Wam życzę:-)))
Re: W końcu moge o tym napisać…
gratulacje ogromne, dbaj o siebie i fasolkę która zdaje się będzie czerwcowa, wszystko będzie ok, pozdrowionka od Dorianka co miałbyć czerwcowy a wyszedł majowy
Kasia i Dorianek 23.05.04
Re: W końcu moge o tym napisać…
Ogromniaste GRATULACJE !!!!!!!!!!!
Życzę bardzo spokojnej i zdrowej ciąży 🙂
+7 dni
Re: W końcu moge o tym napisać…
Anitko, aż się poryczałam z radości… strasznie Ci gratuluję…. nawet nie wiem co napisać….. jesteś największym dowodem na to, że trzeba walczyć… Trzymam kciuki, żeby juz do końca wszystko było dobrze…!!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!
ami7
[Zobacz stronę]
Re: W końcu moge o tym napisać…
Anitka Gratuluje najserdeczniej jak moge!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sluszna decyzja byla z tym IVF:)
Sciskam mocno!!!!!!!
Re: W końcu moge o tym napisać…
A ja już wcześniej o Tym wiedziałam
Jeszcze raz gratuluję serdecznie i życzę spokojnej ciąży
Re: W końcu moge o tym napisać…
serdecznie gratuluję! dbaj o siebie i maluszka i dawaj znać co u was:)
Magda
Re: W końcu moge o tym napisać…
wow super!!!!!
jak ja lubie czytac takie posty!!
gratulacje!!
22 cykl starań
Re: W końcu moge o tym napisać…
brawo brawo brawo
edycja i clo
Re: W końcu moge o tym napisać…
Anitko starsznie sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!! OGROMNIASTE GRATULACJE!!!!
3maj sie cieplutko
Moniś z Aniołkami i Wielką Nadzieją……..
Re: W końcu moge o tym napisać…
gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!! i trzymam kciuki!!!!
Aneta + jeszcze w pampersie i jeszcze ze smokiem: Agniesia(7.07.02) + Adrianek(3.01.04)
Re: W końcu moge o tym napisać…
anitko,
Prawie mi się łezka uroniła jak to przeczytałam…tak się cieszę :-))))
Jednak jest sprawiedliwość na tym świecie…
Mi zaraz minie rocznica starań i czasem sił brak..w takich chwilach jednak głęboko wierzę.
Życzę Ci wspaniałych 9 miesięcy i dużo radości.
Buziaki,
Marti z aniołkiem i wielką nadzieją
Re: W końcu moge o tym napisać…
Anitko, kochana jak wspaniale!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo się cieszę i gratuluję z całego serca. Odwiedzaj nas czasem i trzymaj się ciepło.
A niedawno się martwiłaś że tak długo tu jesteś. I widzisz, weteranka a i na Ciebie przyszedł czas Kochana.
BARDZO SIĘ CIESZE!!!
Adenomioza, Endometrioza, PCO,Bromergon- to już ponad 2 lata
Re: W końcu moge o tym napisać…
o matko jak się potwornie cieszę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
bardzo bardzo serdecznie gratuluję – dbaj teraz o siebie – życzę Ci cudownych i spokojnych 9 miesięcy !!!!
fantastyczna wiadomość !!!!!!!
Miyu i….
Re: W końcu moge o tym napisać…
Anitko ale wiadomośc cudowna gratulacje wielgaśne:):) cieszę sie razem z Toba i trzymam mocno kciukaski ale wierzę że wszystko bedzie dobrze, życzę cudownych juz 8 miesięcy :):)
pozdrawiamy 🙂
Kasia i Oleńka 09.07.2004
Re: W końcu moge o tym napisać…
Dziękuję Wam wszystkim za pamięć,nie spodziewałam się że tak wiele Was mnie jeszcze pamięta.
W ostatnich miesiącach mało pisałam na tym forum,bo po prostu dowiedziałam sie że naturalne starania już nie dla mnie,więc nie było sensu udawać że tak nie jest.
Regularnie Was podczytuję i na bierząco wiem co u której…
Teraz będę wpadac jeszcze cześciej.
Za wszystkie starające sie bezprzerwy trzymam kciuki i życzę spełnienia marzeń.
Pozdrawiam cieplutko
Re: W końcu moge o tym napisać…
Gratulujemy, trzymamy kciuki i czekamy na Twój post na Oczekujących.
B i grudniowy Kubuś Wiercipięta
Znasz odpowiedź na pytanie: W końcu moge o tym napisać…